Mam zaburzenie lękowe. Paroksetynę przyjmuję jakieś 2 miesiącę, najpierw 20 mg , potem 2 tygodnie 30 mg , i teraz ponad 2 tygodnie 40 mg. Przeciwlękowo pomogła nieźle, dokonuje zmian w życiu i jest ogólnie nieźle. Ale nic mi nie pomogła na senność, zmulenie , które także mnie męczą od jakiegoś czasu. Nie wiem czy nie zejdę na 30 mg, na 40 wydaje mi się że zmulenie jeszcze większe, a przeciwlękowo bez dużej różnicy. Czy paro
@szymon-kowalski22: paro to wielki zamykacz więc ta senność może nie minąć. Możesz poprosić lekarza a mianseryne na noc która doda trochę noradrenaliny.
@szymon-kowalski22: SSRI to nie speed aby aktywizował. Jeśli chcesz to zaproponuj Snri. Serotonina zamula a paro wychwytuje jej najwięcej. Jeśli masz lęki to noradrenalina może pogorszyć sytuację.
No, dziewczyny, nie płaczcie, że Julki i Ukrainki wam pozabierały chłopaków, a dla was nic nie zostało, same jesteście temu winne. On jest królewicz i o niego się trzeba postarać, a wy tylko gnijecie w piwnicach i szkalujecie mężczyzn w internecie ( ͡°͜ʖ͡°)
#anonimowemirkowyznania Mirki zeżarłem już większość dostępnych leków na #depresja #nerwica (SSRI, SNRI, bla bla) bez rezultatlu, przed odpaleniem trybu magika chciałbym walnąć #testosteron w zastrzykach. Jak to ogarnac z glowa? (wiem, że zaden lekarz mi tego nie przepisze), pytac jakiegos ziomka na silowni?
@Zbyszggo: Apple używa wysokiej jakości surowców do produkcji swoich urządzeń w przeciwieństwie do Nintendo. Przecież w jakimś tanim tablecie jest lepszej jakości ekran niż w switchu.
Nwm mirasy a jak to u was z lekami? Pomygły wam jakieś ssri czy inne gowna i nagle chce wam się wbijać levele? Dla mnie to bez sensu po co ja mam to wbijać nie rozumiem nie rozumiem.. haha tym bardziej psychoterapia xd co mi to niby da?? Ja rozumiem jak ktoś ma problemu typu "mam zbyt zależna osobowosc" czy cos i chce sb cos wypracować w życiu... ale mi sie zwyczajnie
Mirki, od dwóch miesięcy czuję się jak zamknięty w bańce mydlanej, świat widzę jakoś tak nierealnie, że ciężko to opisać. Dodatkowo, nie mam żadnego poczucia czasu. Jednego dnia mam wrażenie że dzień przeleciał w kilka minut, a następnego dnia czuję, jakby trwał wieczność, co potęguje tylko lęki. Przestałem całkowicie wychodzić z domu, bo na zewnątrz wszystko się nasila i odcina mnie do tego stopnia, że się czuję jakbym miał zaraz zniknąć. Przechodziłem
#mikrokoksy #mirkokoksy #wk #warszawskikoks #pytanie
źródło: comment_1620990283EUQpH0aGzfkGt5RYir3IxH.jpg
Pobierz