Psylocybina uzyskała status "Przełomowej Terapii" w leczeniu ciężkiej depresji
Psylocybina, naturalny składnik grzybów psylocybinowych, wykazała 75% skuteczność w walce z ciężkimi zaburzeniami depresyjnymi i właśnie zyskała miano 'Przełomowej Terapii'.
z- 174
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Firma pracuje nad analogiem psylocybiny. Wiadomo patencik. Dlatego nigdy nikt wam nie powie l, że np depresję powinniście zacząć leczyć dziurawcem tylko od razu dostajecie leki
Dobrze wiedzieć
@BrakSlowNaToWszystko
Dobrze znać takie relacje.
Jednak zauważ że w a Niemczech dziurawiec jest stosunkowo często przepisywany przez lekarzy (tak czytałem), a nie słyszałem o wysypie takich przypadków.
Wszelkie leki i substancje mają skutki uboczne, a dziurawiec to nie jest napar z mięty
hmmm chyba jednak warto było zaryzykować pasiak niż iść się zabijać.
Mogę sobie tylko wyobrazić, że w ciężkiej depresji trudno o takie przemyślenia, ale to już chyba lepiej wyjechać do klasztoru, spróbować ciężkich psychodelików lub zacząć ćpać na ulicy niż się zabijać z desperacji.
Znam też osoby które się odkleiły. Jak ktoś ma się zabić to ryzyko eksperymentów różnych przed śmiercią chyba warto podjąć - tak mi się zdaje.
1. Zażywanie suplementów wiąże się z ryzykiem. To nie są leki w sensie przebadanego i kontrolowanego składu.
Stąd jeżeli brać suplementy to tylko sprawdzonych firm (unikać marek) o długoletniej tradycji.
2. Każda substancja ma możliwe skutki uboczne
3. Gdy zażywasz kilka substancji to bardzo mocno rośnie ryzyko interakcji między nimi co może zwiększać ryzyko słabszego/mocniejszego działania i innych skutków ubocznych.
Dzieje się tak bo konkurują one o enzymy, białka transportujące