BrakWolnegoLoginu
BrakWolnegoLoginu
  • 3
Mircy jeździł ktoś z was kiedyś samemu na wakacje/festiwale albo ogólnie jakieś podróże? Mam znajomych z dosyć wąskimi zainteresowaniami (w weekendy chcą chodzić tylko po klubach, a z festiwali to chcą tylko jechać na fest festival albo jakies inne rasy xD), nie neguje co kto lubi. No ale sam chciałbym się przejechac na coś innego, albo pojechać na jakieś wakacje gdzie jedyną rozrywką nie będzie chlanie przy basenie hotelowym. Jak jeździcie samemu
BrakWolnegoLoginu
BrakWolnegoLoginu
  • 4
Kiedyś mentalnie byłem #przegryw ale stwierdziłem, że trzeba mieć #!$%@?. Robiłem w kołchozie na wiosce z uszatymi sebami i januszami, ale skończyłem se zaocznie inżynierkę (która szczerze to gówno dała ale papier mam XDDDDD), robie se teraz zdalnie, szukam innej roboty w między czasie. Uczę się angielskiego, chodzę na siłkę i boks. Gówno to daje jeśli chodzi o rynek matrymonialny, powodzenie nadal zero (chociaż raz wpadłem w oko takiej jednej typiarze, ale
Yakooo
Yakooo
  • 6
@BrakWolnegoLoginu: obecny poziom tego widowiska jest niestety mocno średni.

Natomiast oglądanie samego freestyle'u, dla wielu osób to może być za ciężka rzecz do interpretacji - zwłaszcza, gdy wcześniej nie siedział w środowisku i nie rozumie 80% follow upów i nie rozumie schematów sklejania punchy, przez co może nie zauwazać ukrytych przekazów, gry słowem itd.

Przykład wejście Kora, z nie pamiętam już jakiej walki, ale pięknie nawiązał do tematu szczurów - powiązał
BrakWolnegoLoginu
BrakWolnegoLoginu
  • 9
Jak mnie #!$%@?ą ludzie którzy nie szanują innych ludzi. Zjechałem do rodziców na weekend pomóc im przy przeprowadzce i dostałem właśnie info od kolegi, że mój współlokator (którego znam od 1 klasy podstawówki) i jego jebnięta w dekiel dupa będą nocować u mnie w pokoju jakiegoś ich znajomego. Milion razy #!$%@? powtarzałem, że jak mnie nie ma to nikogo nie mogą nocować, bo nie będę spał po jakimś klubowym śmierdzielu w tej
Subtelny_Prostak
Subtelny_Prostak
  • 9
@Wynoszony: Na odpowiedniej wysokości samoloty zwiadowcze NATO są w stanie odróżnić każdy typ pojazdu na terytorium wroga, policzy ile ma kół lub czy ma gąsiennice, wykryje każdą obronę przeciwlotniczą wysyłającą wiązkę radarową, wykryje samoloty, śmiglowce, drony i rakiety. Znajdzie skupiska podejrzanych obiektow wskazujących na możliwą ofensywę. Program komputerowy potrafi określić rodzaj sprzętu, dane po przeanalizowaniu i dalszej obróbce wskazują na najbardziej prawdopodobne kierunki i cele natarcia namierzanych obiektow. Namierzone cele warte
sklerwysyny_pl
sklerwysyny_pl
  • 1
@BrakWolnegoLoginu: No właśnie.. to jest kwestia tego „czucia”. Ja sobie pomagam myśląc o tym jak o „mam zrobione” (I have done)
Po prostu jakby podkreślenie stanu dokonanego w stronie biernej, mniej więcej na zasadzie:
- it is done
- it has been done
analogicznie
- I am done
- I have (been) done

1. They have left London this month.

oni mają Londyn opuszczony w tym miesiącu

2. He has brought

Osiągnięcia