✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dopadła mnie ogromna samotność – jestem rok po rozstaniu, a moi znajomi są na kolejnym etapie życia czyli biorą śluby, mają dzieci.
Jestem introwertykiem, który woli poznawać ludzi internetowo i nawet mogłabym powiedzieć, że mi się udaje. Sęk w tym, że na zwykłą znajomość ze strony mężczyzn i kobiet nie ma co liczyć, ponieważ jest zerowe zainteresowanie. Dodam tutaj, że jestem atrakcyjna, biseksualna nigdy nie miałam problemów ze znalezieniem
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki, czy na okresie wypowiedzenia ma się trochę więcej luzu w pracy? Czy l4 na okresie wypowiedzenia jest bardzo chamskim zachowaniem, kiedy firma jest kiepska.

Mam robotę biurową, ale są tak potworne zaległości i kijowa atmosfera, że chce się ewakuować.

Pracuję 5 miesięcy, więc mam jeszcze 2 tyg wypowiedzenia, ale niedługo będzie miesiąc.
Szczerze mówiąc myślę o l4 na okresie wypowiedzenia, ale nie chce mieć dużych problemów z tego
dyrektor już mi powiedzial, że jak pójdę na l4 to zrobi wszystko, żeby mnie zwolnić xD


@mirko_anonim: a jak ma zamiar to zrobić, jak jesteś na wypowiedzeniu, a co ważniejsze, na l4?

jak masz 2 tygodnie wypowiedzenia i przez te 2 tygodnie bedziesz na l4 to co najwyzej moze sobie patyk w dupe wsadzic ze zlosci, a nie cie zwolnic XD
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy to można sklasyfikować jako mobbing?
Jestem na etapie poszerzania kompetencji do szukania nowej pracy i szczerze myślę o zwróceniu się do psychiatry na konsultację i ewentualne l4.

Pracuję w nowej firmie od 3 miesięcy, mam umowę na 2 lata. Od początku był problem z tym, żeby ktoś mnie w tej pracy uczył - kierowniczka kazała 2 pracownicom mnie uczyć, a one nie zawsze chciały, bo miały tak dużo
Myślę nad pójściem do psychiatry, żeby stwierdził czy to co we mnie siedzi jest tylko lekkie i przejściowe czy wymaga terapii


@mirko_anonim: Nie marnuj czasu i pieniędzy na psychiatre.
Nie marnuj czasu psychiatrze takimi rzeczami. Możesz ewentualne iść do terapeuty, ale w zasadzie powie ci to samo, co możesz usłyszeć za darmo na wykopie.

Wina leży tylko i wyłącznie po stronie pracodawcy.
Szukaj innej roboty, równocześnie zlewając karyne.

Tak, to jest
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zajęłam się ostatnio poprawą swojego życia i uwielbiam osiągać codziennym progress. Zauważyłam jednak coś, co może być negatywne, a mianowicie szkoda mi czasu i energii na większość moich znajomych. Przyłapałam się na tym, że zwyczajnie wolę iść na siłownię czy poczytać książkę niż spotkać się z osobami, które i tak w 90% gadają o sobie czy też dużo narzekają. Fajnie mieć znajomych, bo to się wiąże z domowkami, gdzie
Zmień towarzystwo, jest milion grupek integracyjnych na twarzksiążce gdzie są różne wyjazdy czy po prostu wyjście do pubu, planszówki, jakieś festiwale itp. W końcu poznasz ludzi, którzy nie narzekają i wniosą coś ciekawego do twojego życia. Ja tak ostatnie parę miesięcy robię i poznałem dużo suuuuper ludzi :D, właśnie niedługo sobie jedziemy nad może, parę osób znam a z 20+ to nowe osoby dla mnie
Kurua, troche sie martwie.... pisalam juz o #przebranzowienie bo nie chce juz pracowac w #korposwiat poszlam w stylizacje paznokci i od pazdziernika intensywnie cwicze. Od poczatku grudnia doszkalam sie w salonie, czuje mega progress, bardzo lubie to robic. I tu problem xD zaczynam miec problemy skorne. Tam gdzie dotknę sie hybryda, to na drugi dzien mam swedzace podraznienie, ale w ogole swedza mnie cale rece, nie tylko dlonie i dekolt. W dodatku
Jestem różowym paskiem.
Nie lubię dziewczyn. Nie znoszę dziewczyn. W większości dziewczyny które znam nie myślą logicznie, są tępe i ograniczone. Nie interesują się prawie niczym poza sobą i swoim ego. Nie mają empatii. Są puste, a co najwyżej zgniłe od środka, toksyczne i zawistne. Roszczą sobie atencji, choć za bardzo tej atencji nie ma komu i czemu dawać, chyba że ich tapecie na ryju i brudnym paznokciom oklejanym co 2 tygodnie
#anonimowemirkowyznania
Ostatnio doznalam dużego oddalenia od znajomych, których znam od dzieciństwa. Oczywiście jest to wina z obydwu stron, więc nikt nie jest "niewinny".
Zauważyłam jednak, że znajomi coraz bardziej izolują się ze swoimi "2 połówkami" - nie ma nawet szans, aby wyjść na chwilę w jakikolwiek weekend , bo zaraz jest "spędzam czas z X", czasem jak zaproponuję np. kino czy bilard to jest zaraz branie chłopaka ze sobą. Ja nigdy nie
Też tak macie, że ze znajomi się na luzie umówicie na spotkanie. Jak nagle komuś coś wypadnie to pisze od razu i proponuje inny termin. Wszystko prosto z mostu i przyjemnie, a żeby ustalić coś z rodziną to jakaś tragedia jest.

Chciałam zrobić małe spotkanie rodzinne z okazji urodzin dzieci. Nawet pytałam gdzieś 1,5 miesiąca wcześniej czy termin spoko, to każdy mówił że super, że oczywiście że wpadnie. A jak pytam tydzień
@diesopal melisa i skup sie maksymalnie jak tylko potrafisz przez te 30-40min, plus nie mów nikomu ze danego dnia masz egzamin wtedy nie bedziesz miec poczucia ze musisz zdac bo robisz to dla rodzicow znajomych i co to bedzie co oni powiedza jak znowu nie zdasz. Wiec nie mow nikomu kiedy masz egzamin i nie mysl ze musisz zdac bo nie musisz, jedynie to musisz sie maksymalnie skupic i patrzec na znaki.
Będzie #zalpost

Dziś byłam u optyka dziecięcego, żeby zrobić młodemu nowe okulary. Przeglądaliśmy różne oprawki i w końcu padło na konkretne, które spełniały wymagania od ortoptyka z rehabilitacji. Pani spojrzała na cenę (400 zł!!!) i stwierdziła "nie ma tragedii". To za same oprawki, bo do tego jeszcze szkła + osobno liczony montaż i wyszło 608 zł za okulary.

Otóż urwał nać to jest tragedia. A co więcej, skoro muszę to zapłacić ja,
Pobierz Nordri - Będzie #zalpost

Dziś byłam u optyka dziecięcego, żeby zrobić młodemu nowe...
źródło: comment_1657800017coSjiM9oqogm32Rut5hCek.jpg
Jutro dowiem się czy moje nanodziecko zaczęło się prawidłowo rozwijać w moim brzuchu. 2 tygodnie temu trafiłam na Izbę Przyjęć z krwawieniem, poronienie było bardzo możliwe. Mam leki podtrzymujące. Na USG było widać tylko pęcherzyk, jutro powinien być już widoczny zarodek. Bardzo się stresuję, choć nie powinnam. Bardzo mi zależy... Trzymajcie kciuki ()

#zalpost #ciaza #zalesie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Rozstałam się z niebieskim. Pełna kultura, rozmawialiśmy kilka godzin o tym co w naszym związku nie działa, z mojej strony nie ma szansy na uratowanie tej relacji. Zaproponowałam pomoc w przeprowadzce (mieszkamy w moim mieszkaniu, niebieski nie ma samochodu, żeby przewieźć swoje rzeczy), dopóki czegoś sobie nie znajdzie może tu wciąż mieszkać.
Najpierw się na mnie zezłościł i zarzucił, że mam kogoś na boku, a dziś mu przeszło i stwierdził, że on