Jak byście ogarnęli ślub/wesele gdybyście byli w takiej sytuacji, że cale rodziny są ze sobą skłócone a wy nie macie za bardzo kogo zaprosić z tego powodu. Gdyby podliczyć może z 20 osób na krzyż by było. Długo zwlekalismy z tym i znajomości się porozpadały do tego stopnia, że nawet nie ma za bardzo znajomych, których można by było zaprosić by zrobić sztuczny tłum. Kawalerskiego i Panieńskiego też nie będzie, bo nie
@progresywneprzeladowanie: zaprosić tych, których możecie i chcecie, to 20 osób i tyle. Kościół jak jesteście wierzący i praktykujący, to tak, jeśli nie, to cywilny. Cywilne w ładnym miejscu z samymi najbliższymi albo w ogóle samodzielnie (w sensie osoby biorące ślub plus świadkowie), są świetne i przebijają wielkie imprezy. Natomiast jeśli zależy Wam na przyjęciu to róbcie z taką niewielką ilością osób, ale w ładnym miejscu, obiad i jakieś spotkanie rodzinne,
  • Odpowiedz
@Venom19: w czasie jak brałem ślub to przewiezienie dupy przez parę kilometrów (do młodej, do kościoła, na salę) kosztowało 800-1500zł + przystrojenie auta we własnym zakresie - a zarabiałem wówczas 2k /msc.
Przystroiliśmy chevroleta cruze znajomego i opykaliśmy temat za flaszkę. Tak trzeba żyć, polecam.
  • Odpowiedz
@majk_emigrant polecam, zrobiliśmy to samo. Płacić ponad tysiąca żeby jechać audi/BMW przez 10 minut (tyle mieliśmy z kościoła do sali) - dla mnie absurd, ale oczywiście jak ktoś tak robi to jest jego sprawa.
  • Odpowiedz
#zwiazki #wesele
Jestem w stanie przewidzieć długość każdego małżeństwa, oto wzór:

DŁUGOŚĆ_MAŁŻEŃSTWA = 100 LAT - HW*9- SMPM

HW = huczność wesela, w skali 1-10, gdzie 10 to mega drogie, ekskluzywne wesele
Mirki ile daliście w kopertę idąc na wesele? Idę z różową do rodziny i planowaliśmy dać 500ziko + kupony do lotka i zdrapki (bo tak chceli młodzi) a moja mama że to mało i nawet im się za miejsce nie zwróci XD Teraz pytanie, czy Ja jestem żyd i uważam że to i tak sporo jak na naszą dwójkę, czy moja mama żyje PRLem że wesele to się zwrócić musi XD #

To jak jest?

  • OP to żyd 54.9% (95)
  • Mama żyje w PRLu 45.1% (78)

Oddanych głosów: 173

@niochland: może nieodpowiednio to określiłem, w moim odczuciu obecnie 1k to takie minimum jakie bym mógł dać żeby czuć się z tym ok. Gość pyta czy 500 to spoko za 2 os, dla mnie nie jest to wystarczająca kwota żeby komuś dać no chyba że jest się faktycznie biednym i się nie ma.
  • Odpowiedz
Niedługo idziemy na wesele z dwuletnim dzieckiem - to nasze pierwsze wesele z dzieckiem. Jakby ktoś pyta po co dziecko , nie mamy kogoś który mógłby się nim zaopiekować. Młoda para zapewni nocleg, np jeśli dziecko idzie spać między 22 a 23, trzeba by było pilnować ale zastanawiam się czy warto mieć kamerę na pogląd? W tym roku wesele z noclegiem tylko dwa razy. Jeżeli kamera to jedyne wyjście to konkretnie co
@MarQueS: dodatkowy telefon, wykonać połączenie, dać na głośnik i zostawić w pokoju. Najpewniejsze i na najlepszy zasięg. Wszystkie cyfrowe nianie mają do dupy zasięg.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Dorciqch
Hej, zgadzam się jeśli chodzi o dworek kurowski że jest fajny i dobre jedzenie, duży teren z placem zabaw z tyłu to plus chociaż mógłby być ładniej zagospodarowany. Byłam tam wiosną na imprezie.
Ale niestety sala będzie na pewno za mała na moje oko to jest na 50-70 os :(
Mimo to dzięki za odp ;)
Ale dzięki za odpowiedź
  • Odpowiedz
możesz sprawdzić czy mają terminy w hotelu bończa, ogrodu zbyt wielkiego to nie mają ale przepływa tam rzeka pod jedną z sal ze szklaną podłogą niepowtarzalny klimat
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mireczki, kategoria prawo.
Tl;dr: jak odzyskać kasę wpłaconą w ramach weryfikacji i rezerwacji terminu sali weselnej, gdy nie było jeszcze żadnej umowy (a więc nie jest to zaliczka, zadatek ani żadne bezzwrotne coś)? Podpisanie umowy odłożyło się w czasie, w międzyczasie z przyczyn rodzinnych musiałem odwołać imprezę. Właściciel próbuje się targować, że w ramach jakiegoś bliżej nieokreślonego zadośćuczynienia powinienem mu odstąpić połowę tej kwoty, to dużo więcej, niż biorą wszyscy inni i niż ja mógłbym dać w ramach "dżentelmeńskiej umowy", a mam wrażenie, że nie jestem mu winien nic.

Dłużej:
Oglądaliśmy z różową salę na wesele i przypadła nam do gustu. Zapytałem, czy mogliby zarezerwować termin za rok (ważne), z zastrzeżeniem, że nie mamy jak teraz podjechać podpisać umowy i będziemy mieli kiedy dopiero za kilka tygodni. Właściciel zgodził się, chciał tylko, żeby przelać jakąś kwotę (to istotne - nie podał jaką, nie było nawet mowy o tym, ile wynosi u nich zaliczka) dla weryfikacji - dane z przelewu itp. Nie było żadnego oświadczenia woli, mowy o zaliczce, zadatku itp.
W niedziele byłem na weselu i odziwo była tam laska która mi sie kiedys zajebiscie podobała no dla mnie 10/10 prawdziwa #szaramyszka. Jako że kiedyś byłem lamusem to nie zagadalem i oczywiście poszła w niepamięć. Przyszła pora tańców najpierw wpadła mi w ręce podczas jakies zabawy a potem przyszedł czas na "belgijke" i taniec z nią... i wiecie co....
Skręciłem nogę i poszła się torebką stawowa #!$%@? zawiozłem się
Nie dowierzam takim oferrtom jak ta z załącznika. A pod nią co oczywiste wysyp zainteresowanych. Macie pojęcie ile to jest GODZINA wesela? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Idę o zakład, że nie będzie nawet na tyle dobrych przebitek do użycia i aby spełnić wątpliwe wytyczne montażysta będzie korzystał z ujęć nieostrych, mizernych i celowo wydłużonych tyle ile się da. W świecie gdzie każdy już odrzucił płytki CD na rzecz pendrajwów i długie filmy na rzecz któtszych a dynamicznych form (które przyjemniej się ogląda) nadal napotykamy na takie wymogi :)

Pamiętam jak odrzucałem zapytanie o montaż wesela jakiś czas temu. Kobieta zażyczyła sobie film weselny o długości 3 GODZIN! Na Boga, to przecież film "Titanic" trwa chyba krócej!

Klient szuka kogoś z doświadczeniem. Mam doświadczenie w montowaniu wszystkiego i wlaśnie dlatego nie odpowiadam
Bunch - Nie dowierzam takim oferrtom jak ta z załącznika. A pod nią co oczywiste wysy...

źródło: kisne

Pobierz
  • 2
@xBARTEXx: I jako montażysta dostajesz pocięty materiał video z nagranego kazania i audio. Synchronizuj sobie ręcznie potem bo Plural zawiedzie :)
  • Odpowiedz
@Bunch: w sumie jak chciała 3 godziny to czemu nie? Może dla niej ważne osoby są na tym filmie i chciała je mieć jak najdłużej. Ja żałuję że nie wzięłam dłuższej wersji, miałabym więcej nagranej mojej mamy...
  • Odpowiedz
Doświadczyłem jakiś czas temu wesela na wsi. Powiem wam, że zawsze myślałem, ze ludzie trochę przesądzają z tym hejtem na wesela. No wiadomo pije się, jest trochę przaśnie, ale dotąd byłem na takich spoko weselach. No ale co ci ludzie wyprawiali, to głowa mała. Impreza na 150 osób. Wiadomo cały czas disco polo. Wszystko się kręciło wokół wódki. Napij się Mareczku, a teraz idziemy na jednego sialala, będziemy wódkę pić sialala, tak
@localoca: Trzeba zrozumieć że wesela para młoda nie robi dla siebie (to znaczy tradycyjnie tak to wygląda, ofc do polski wchodzą już na pełnej amerykańskie wesela gdzie chodzi o to żeby Karyna była w centrum uwagi). W tej uroczystości grupa rodzinna ma zaakceptować związek dwójki swoich członków i się zbratać, stąd chlanie i przaśne zabawy.
  • Odpowiedz
@k4cz: to ktoś w ogóle bierze jakieś piersiówki pod uwagę podczas wyboru prezentu. Trochę żenada obecnie, dla jakiejś patoli albo alkoholika to spoko.
Mała sztabka złota z grawerem już lepiej albo jakaś gra planszowa. Patrz na to co lubi pan młody.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chce zorganizować maly obiad po ślubie cywilnym 10-15 osób.
1. Uzgodnić wcześniej wszytko z restauracją, wybrać menu itp
2. Zaprosić ludzi do zarezerwowanego stolika w restauracji i zamawiać z karty

druga opcja trochę hardcore chyba bo może coś się nie udać ale się zastawiamy
W robocie poznałem typ człowieka, o którym wcześniej słyszałem tylko z memów. Ziomek chce wyemigrować zarobkowo za granicę na rok tylko po to żeby wystawić wesele na ~350 osób. xD Potrzebuje na to 100 000 - 120 000 zł i ma zamiar zapraszać kogo się da. Ma zamiar wyjąć sobie rok z życia tylko po to żeby dać popić i potańczyć ludziom, których zna tylko z imienia i nazwiska. Jaka logika za tym stoi?

Miejsce akcji: obaj jesteśmy z wiosek podkarpackich, więcej nie powiem bo stalk.
Czas akcji: wesele ma się odbyć za półtora roku max.

Rozwiązanie 1: to różowa wytresowała go na swojego woła roboczego - mam za mało danych żeby coś takiego stwierdzić. Musiałbym zobaczyć jej zdjęcie żeby ocenić czy jest ligę wyżej od niego ale wolę o to nie pytać. Jeśli zapytam o minimum szczegółów z jego życia to on może pomyśleć, że mnie interesuje ten temat głębiej niż w rzeczywistości i zasypie mnie kwestiami, na które mam szczerze #!$%@?. Taki z niego wylewny człowiek.
Pandillero - W robocie poznałem typ człowieka, o którym wcześniej słyszałem tylko z m...

źródło: xd

Pobierz
że się odkleiłem teraz i #!$%@? głupoty.


@Pandillero: Odkleiłeś to się juz wtedy gdy zaczałeś analizować to co jakiś random ma zamiar robić ze swoim życiem i swoim hajsem xD
  • Odpowiedz
@Pandillero: rozwiązanie 3 - bo tak go wychowali na tej podkarpackiej wiosce, matka siedzi w domu i rządzi, również kasą,
a ojciec tyra z narażeniem zdrowia i życia
kult #!$%@? wszedł mu w krew - jak tu czasem ludzie opisują swoich wioskowych rodziców , trawestując : "co tak leżysz leniu w sobotę do 9, idź zrób coś nawet bezsensownego ale ważne żebyś #!$%@?ł"

wątpię żeby komuś zależało na tym żeby
  • Odpowiedz
koledzy, potrzebuje pomocy w kupnie alkoholu na wesele. ja całkowicei niepijący od maleńkości. co warto zakupić? gości mam 80 ale pijących będzie ok 20 osób max. Ile butelek 0,7l powinno starczyć? 50 bedzie ok? i jaki alkohol wybrac? myslalem nad bocianem albo ogińskim. no i gdzie to najlepiej kupic bo z tego co widze to chyba polowanie na marketowe okazje wydaje sie najlepszym dealem.#wesele #slub #alkohol
@torian15:
pierwsze primo - bierz pojemność 0,5 a nie 0,7, bo zbyt szybko się grzeje na stołach.
drugie primo - bierz z hurtowni i dogadaj się na zwrot nadmiarowych butelek. w markecie się wódki nie kupuje, bo nikt nie zwraca uwagi na jej przechowywanie i potem się to odbija negatywnie na smaku.
trzecie primo - bocian i ogiński to oprócz żołądkowej i żubrówki dwie najgorsze wódki :D chcesz tanio i
  • Odpowiedz
Może ktoś z was załatwiał licencję na ślub w innej parafii? Muszę to załatwić w tym tygodniu i zastanawiam się czy potrzebna jest do tego moja narzeczona. Rano do kancelarii dam radę przyjść tylko ja i boję się że sam nic nie załatwię. Ktoś miał z tym jakieś doświadczenia?

Kościół robi wszystko żeby zniechęcić młodych do ślubu. Teraz żałuję, że po prostu nie skłamałem o tym gdzie mieszkamy.

#slub #
#wesele co zrobić jak miałem iść z kimś, ale niestety za pięć dwunasta ta osoba z przyczyn losowych odpadła? Wesele już za kilka dni. Innym znajomym nie pasuje ten termin, bo to dzień pracujący. Szukać kogoś na siłę na portalach nie chcę. Wystarczy dać znać parze młodej?