Robię sobie badania krwi co pół roku. Bo zauważyłem 2 lata temu że mam podwyższony cholesterol. No i raz był podwyższony raz był nawet w normie. A teraz po 3 miesiąch dość konkretnej diety (praktycznie zero tłuszczy zwierzęcych, codziennie łosoś, awokado xD , 0 cukru) takie oto słabe wyniki. Ja się pytam o co chodzi? Wagę mam już w normie (9 kg schudłem) cukier w normie. #zdrowie #medycyna
Megalogin - Robię sobie badania krwi co pół roku. Bo zauważyłem 2 lata temu że mam po...

źródło: Screenshot_20250917_161232

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@elita1001: Tak stres, sromocysteina. Nie pisz mu, że nie ma wpływu, bo na 25% populacji ma wpływ. A nasycone mają wpływ u wszystkich, a nie da się jeść cholesterolu (jakby był on niezbędnym składnikiem żywieoniwym xD) nie jedząc nasyconych. Więc eliminacja nasyconych, automatycznie eliminuje cholesterol pokarmowy.
  • Odpowiedz
Miałem złamany palec miesiąc temu, zdjąłem już szynę, palec się zgina ale nie mogę go dociągnąć do dłoni, tak aby uformować pięść bez dyskomfortu. Tak jakbym ciągnął za strunę. To normalne? Pytam bo to co się dzieje w kolejce do ortopedy to jakiś Monty Python. Dali mi w rejestracji numerek, a na drzwiach że numerek to taki koncept że lekarz woła jak mu się zachce, a znowu też go nie ma bo
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To normalne?


@grzmik: tak, jeśli jakiś staw jest usztywniony przez dłuższy okres ścięgna i mięśnie sie tam przykurczają. Potrzebna rechabilitacja, aczkolwiek w przypadku palca raczej nie będzie to nic więcej jak prostowanie i zginanie palca + jakieś ugniatanie piłki.
  • Odpowiedz
  • 0
@melba: Dziękuje, podobnie twierdzi znajomy co też miał złamany palec więc sobie odpuszczę, chyba kupię ściskacz do ćwiczenia dłoni i na tym zaprzestanę kontaktów z NFZ, jeszcze raz dzięki.
  • Odpowiedz
#sor
Z mojego doswiadczenia-najmniejsze kolejki na pogotowiu są ok. 2 w nocy.Raz przyszedłem ze złamaną drogą w czasach popandemicznych to była...jedna osoba tylko i załatwiłem wszystko w 45 minut.Ostatnio również o drugiej w nocy,co chwila kogoś wołali i stawiali końcową diagnozę,a nowych osób nie przybywało.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@polot: Ogolnie to o 2 w nocy wiekszosc ludzi woli spac niz isc na sor wiec nic w tym dziwnego :D

BTW jakby ludzie chodzili na sor tylko wtedy kiedy musza to i w dzien byloby mniej kolejek :D
  • Odpowiedz
Bardzo bym chciała podziękować wszystkim za słowa wsparcia i modlitwę.

Dalej jesteśmy w procesie rekonwalescencji. Guz nie był możliwy do usunięcia i zrobili bajpass w jelicie cienkim.

Napisali, że nawet nie byli w stanie pobrać próbki do badania histopatologicznego.

Mieliśmy
Mimikotka - Bardzo bym chciała podziękować wszystkim za słowa wsparcia i modlitwę. 

...

źródło: IMG_8440

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy użyli DaVinci w operacji? Wprawdzie mają go dopiero od września 2024, ale stosuje się go przy tego typu operacjach.


@Nieszkodnik: nikt nie bedzie otwieral brzucha z rozsianym nowotworem davincim. Operacja z uzyciem robota brzmi fancy tylko dla ludzi którzy nie mają pojęcia o medycynie.
  • Odpowiedz
  • 0
@Nieszkodnik: ciężko powiedzieć. Niestety w szpitalu czuć było że jest pewna hierarchia, natomiast mama otrzymała najlepszą opiekę.

Miałam wrażenie że celem było przywrócenie funkcji życiowych a nie operowanie nowotworu. Operacja zajęła około 1h max
  • Odpowiedz
@donalejd: Wejdź na stronę pacjent.gov.pl.
Wybierz na górnej belce „Na ratunek” > „Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR)”.
Znajdź swój SOR na mapie lub w tabelce, korzystając z wyszukiwarki pod mapą.
Na mapie, gdy klikniesz na konkretny SOR, otworzy się jego wizytówka. W tabelce informacja o czasie oczekiwania jest w ostatniej kolumnie.
Na wizytówce na mapie lub w tabelce kliknij na „Sprawdź kolejki w SOR”.
Zobaczysz rzeczywisty, aktualny czas czekania każdej z
  • Odpowiedz
W piątek uderzyłem małym palcem od stopy, bolał dość mocno. Na żywo i następnego dnia nie było widać żadnych dziwnych rzeczy tylko czułem ból. Po dwóch dniach zaczęło się nad nim robić jakieś dziwne zgrubienie i jest do dziś (6 dni) i nadal boli. Zastanawiam się czy nie doszło to jakiegoś pęknięcia czy tam wybicia.
Chyba warto byłoby pokazać to specjaliście. Mogę jechać z takim czymś na SOR, czy tam wpuszczają dopiero
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@vivanat: cóż mi się udało zachaczyc małym palcem u stopy o nogę łóżka i złamać sobie w nim kość pod kątem 45 stopni do osi palca. Więc polecam wycieczkę na sor by zrobili prześwietlenie/lekarz ortopeda rzucił okiem na palec.
U mnie skończyło się bez gipsu ale musiałem przyklejać palec do reszty taśmą przez jakiś czas i unikać chodzenia.
  • Odpowiedz