Karetka nie przyjechała do 11-latka z pękniętym wyrostkiem

11-letni Błażej trafił do szpitala w Olsztynie w stanie krytycznym. Wcześniej dwukrotnie odmówiono wysyłki karetki, pomimo tego, że chłopiec miał 33 stopnie gorączki. Jak się okazało, miał pęknięty wyrostek.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 200
- Odpowiedz





Komentarze (200)
najlepsze
o2.pl
Po pogotowie tylko na 999, gdzie siedzi dyspozytor medyczny, więc przeprowadzi wstępną diagnozę i szybciej zorganizuje pomoc.
https://pl.linkedin.com/pulse/kr%C3%B3tkie-pigu%C5%82ki-pierwszej-pomocy-karol-b%C4%85czkowski-yfaef
999 działa niezależnie. Dodatkowo połączenie na 999 skraca czas przyjazdu pogotowia o średnio 2 minuty. Przy epizodach naczyniowo-sercowych, te 2 minuty mogą decydować o życiu.
Może o hipotermię im chodziło...
Ale jak trzeba naprawdę komuś pomóc to ludzie umierają nie doczekawszy się pomocy.
I w takim stanie trzeba się wyklucac z operatorem ze nie dasz rady podjechać na świąteczną opiekę zdrowotną (nie wiem czy mieliście kiedyś ciśnienie ponad
@menelki: Ty jesteś z tych co wyzywa na sędziów a nie wie że to prokurator stawia zarzuty?
33 stopnie w tej skali odpowiada 533.75 stopniom w skali Rankine'a, teraz jasne?