✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej ja jestem Damian mam 21 lat i jestem żywym przykładem największego przegrywa w Polsce. Moje statystyki:
Wzrost: 162 cm
Waga: 112 kg
Psycha: Dorosły choć w duszy dzieciak, 5 letnia depresja, neurotyczny charakter, zaburzenie ze spektrum autyzmu, OCD, Podejrzenie CHADA lub rozdwojenia jaźni
Inne cechy fizyczne: Małe prącie, krzywy kręgosłup, płaskie i koślawe stopy
Genetyka: Natura zrobiła sobie żart i jestem truecelem (jak chcesz zobaczyć jak wyglądam google
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wciąż nie pozbierałem się po rozstaniu z ex. Planowałem z nią wspólne życie, mieszkaliśmy razem. Niestety, przechodziłem wówczas przez bardzo silny kryzys psychiczny - najpierw straciłem dwie bliskie mi osoby w rodzinie, potem dowiedziałem się o swoich problemach ze zdrowiem (predyspozycje do choroby nowotworowej, na szczęście ostatnie badania pokazują, że jednak będzie okej). Niestety, nie czułem wsparcia od byłej, a przecież wszystko to, robiłem dla niej. Słyszałem tylko słowa
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ehh chłop założył pustego instagrama żeby zobaczyć co u dawnych znajomych z podwórka, szkoły, dziewczyn do których pisał ale nigdy się nie spotkał, albo podobały się kilka lat temu.. #suicidefuel. Wiem, że instagram zniekształca rzeczywistość ale są przecież story na 24h i te tygodniowe gdzie widać co ludzie robią w każdym tygodniu. Jestem przerażony że ludzie COŚ ROBIĄ w tygodniu, w weekend. Jakieś rowery, wyjazdy z drugą
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ehh chłop założył pustego instagrama żeby zob...

źródło: 874j52

Pobierz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wiecie dlaczego seks dla facetów jest taki ważny? bo seks kształtuje mężczyznę dzięki niemu z chłopca zmieniasz się w mężczyznę dzięki seksowi masz energię, siłę, motywacje itd. A nawet seks leczy depresje. Jednak dla normików jesteś zbokiem i perwersem jako sub5 myślący o takich rzeczach. Już nie wspominając o potrzebie bliskości i uznania oraz ciepła kobiecego ciała. Ejakulacja w kobiecie to podobno najprzyjemniejsza rzecz jaka tylko istnieje myślę, że
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam bardzo serdecznie
Mam 21 lat i choruję m.in. na OCD, ASD, Depresje, Dyspraksję, Epilepsje fotogenną i mam podejrzenie, że mam rozdwojenie jaźni. Przyznam się wam bez bicia mam tyle lat ile napisałem na samym wstępie, a do tej pory nic nie osiągnąłem zupełnie nic poza przeżyciem 21 wiosen. Nigdy nie pracowałem, nigdy nie miałem grupkę prawdziwych przyjaciół, nigdy nie miałem dziewczyny, nigdy nie całowałem i nie trzymałem dziewczyny
Można usłyszeć przeczytać o tym, że trzeba odciąć się od przeszłości., przestać ją rozpamiętywać, wyciągnąć z niej wnioski. Tylko że to nie jest takie proste. Ta przeszłość ciągle ma na mnie ogromy wpływ i nie da się od niej odgrodzić.

Wychowałem się w domu, jeśli można tak powiedzieć alkoholowym. Rodzice pili i to sporo pili. Ojciec był twardym człowiekiem, przyjechał ze wsi do miasta, potem został policjantem. U niego to picie nie
Czytałem niedawno "Kochanka wielkiej niedźwiedzicy" Sergiusza Piaseckiego. Bardzo polubiłem tę książkę. Jest to książka oparta na wątkach autobiograficznych autora. Opisuje też prawdziwe miejsca na pograniczu polsko radzieckim. Dlatego też zamarzyłem o odnalezieniu kapitanskiej mogiły. Czyli wzgórza w odległości 200 kroków (jakieś 160 metrów) od granicy na którym miał zginąć polski kapitał zastrzelony przez radzieckich pograniczników gdy uciekał z ZSRR ze swoją córką.
Znalazłem w necie przedwojenne mapy Rakowa, znałem punkt który mógłby
volodia - Czytałem niedawno "Kochanka wielkiej niedźwiedzicy" Sergiusza Piaseckiego. ...

źródło: temp_file5169706047434538900

Pobierz
@chaszczyk dokonałem analizy tekstu i topografii regionu i pomyliłem się. Kapitańska mogiłą musi być w okolicach wsi pomorszczyzna oraz wielkie sioło czyli w zupełnie innym miejscu.
Ale nie mogę dokładnie rozpoznać tego miejsca. Niby musi to być w okolicach nasypu którym biegła droga nad granicę. Niby tę drogę określiłem, ale okolica się nie zgadza z opisem że stojąc na wzgórzu miało się za plecami pomorszczyznę a przed sobą wielkie sioło. Bo w
Moja Babcia odeszła niecałe 5 miesiecy temu. Pewnego dnia miała wypadek, zoperowali ją i wypisali do domu następnego dnia. Jej stan był bardzo dobry i świetnie sie czuła.

Z racji tego, że miałem być w Polsce za tydzień-dwa, to pomyślałem że nie ma sensu dzwonić, skoro ma masę gości cały dzień, a i tak sie widzimy za tydzień. Miałem wpaść z bukietem i spędzić z nią dzień. Nie udało się. Babcia zmarła