Moja też tak robiła. Momentem zwrotnym była sytuacja w 6 klasie gdy wylądowałem z gorączką 40 stopni, ledwo kontaktowałem. Od tego dnia wystarczył katar i można było w csa pykać zamiast matematyki się uczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@analboss: Bzdury normictwa jak zwykle. Pozwól że odpowiem najprościej jak się da, memem.

Jeżeli ktoś średnio wyglądający ma dynamikę to tak, będzie miał może i znajomych. Ale wszelkie bliższe relacje będą wzbudzały co najwyżej politowanie i śmiech u kobiet. Dla nich to zwykł typ robiący z siebie błazna, pajaca z którego co najwyżej można się pośmiać bo nie zna swojego miejsca xD
kaminarii - @analboss: Bzdury normictwa jak zwykle. Pozwól że odpowiem najprościej ja...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
@morgiel: nie wiem czy prawda, ale ja jako schizoid mam dużą wrażliwość na uczciwość i na sprawiedliwość.
Mówię co myślę <ale nie że obrażam ludzi> wyrażam opinie przez które nie zyskam poklasku a wręcz przeciwnie.
  • Odpowiedz
Ja jako schizoid mam podobnie, ale jednak potrzebuję minimum akceptacji.

Najlepsze porównanie to chciałbym być w społeczeństwie tym, kim w czasach jaskiniowych była osoba siedząca na skraju ogniska i obserwująca czy nie idą drapieżniki,
ktoś kto wciąż profituje z bycia we wspólnocie i bycia akceptowanym i potrzebnym, ale jednak zostawiony na uboczu samemu sobie.

Czyli ja nie potrzebuje wielu relacji i multum ludzi do zwierzania się czy rozmowy o d00pie maryni, ale jednak potrzebuję minimum
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@analboss W wypisie z wariatkowa zaburzenia osobowości mieszane z przewagą schizoida, terapeuta wspominał, że się prawie łapię na diagnozę psychopatii więc równie dobrze mogę mieć wszystko ( ͡º ͜ʖ͡º)

A meltdown to całkiem pasujące określenie
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja lubię być częścią grupy, ale w takim kontekście, że jednocześnie jestem wśród ludzi, ale też tak, że ode mnie niczego nie oczekują i akceptują, że tylko jestem.

Mógłbym to porównać do czasów jaskiniowych, kiedy dopuszczaliby mnie do wspólnego ogniska, ale byłbym wciąż na uboczu, ten który stróżuje w nocy i zawsze spełnia jakąś pożyteczną rolę w społeczności
@maupishoon:
  • Odpowiedz
#schizofrenia #schizoid #psychiatria #psychologia

Czasami zastanawiam się jak płynna jest granica między schizofrenikiem a schizoidem.

Osobiście przypisuje sobie schizoidalne zaburzenie osobowości, bo
mam absolutnie wszystkie negatywne symptomy i w ogóle słabo radzę sobie w życiu.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@analboss: wiesz że to głupoty to może to zaburzenia obsesyjnio-kompulsyjne, masz zero krytycyzmu co do swoich urojeń, myślisz - to 100% prawda i ch*j no to to schizofrenia
  • Odpowiedz
@analboss negatywne objawy są podobne do depresji, nie do schizoidalnych zaburzeń osobowości, nie trzeba się izolować, nie lubić ludzi a przede wszystkim schizoid ma blisko (bo często są w parze) do dyssocjalnych zaburzeń osobowości czyli psychopatii; negatywne objawy to apatia, depresja, fobia społeczna i bardziej polegają one na lęku niż nienawiści do ludzi
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
solidny-buntownik-59: OP z tej strony; sorry za późną odpowiedź.

@wscieklizna_irl: Masz dużo łatwiej, bo jesteś kobietą. Społeczeństwo spojrzy na Ciebie przychylnym wzrokiem, podczas gdy niebieski zostanie uznany za creepa.
@hnjhjnehnh: Ale bzdury. "Wyjście do ludzi" nic nie daje, kiedy masz skrajnie zaburzony świat emocjonalny. Żyjemy w świecie, w którym społeczeństwo wybaczy ci brzydotę / 70 IQ, ale nie wybaczy ci bycia "innym". Taki Mentzen ma autyzm i wychodzi na
  • Odpowiedz
  • 0
@malronos:
Dzisiaj przeczytałem o czymś takim jak masochistyczne zaburzenie osobowości, do którego sporo tych objawów pasuję.

Ja już sam nie wiem dlaczego jestem taki s---------e. Chyba faktycznie muszę iść do lekarza.
  • Odpowiedz