Mirki zaczynam serie krótkich wpisów o #dziwnefilmy A na pierwszy rzut...
Dobry piesek! (2022) - norweski horror/thriller o dziewczynie, która poznaje przez Tindera bogatego faceta. Gdy przyjeżdża do jego rezydencji, odkrywa, że jego „pies” to… dorosły mężczyzna przebrany w kostium psa, traktowany jak zwierzę. Film jest dziwny, niepokojący i pełen niedopowiedzeń - bardziej psychologiczny eksperyment niż klasyczny horror. Krótki (ok. 75 min), surowy i zdecydowanie nie dla każdego, ale zapada
szkoda strzępić wiadomo czego, przynajmniej mam bezużytecznego supporta którego i tak nie użyje w trudniejszym contencie i muszę na niej wyciągnąć 200 speeda i inne p------e statystyki żeby w ogóle jej użyć, ale chociaż mam waifu którą nie kocham tak, jakbym kochała taką za którą nie musiałam wybulić 160 pulli
Mnie nie dała nigdy żadna. Przelizałem się raz w życiu z jedną ale to się nie liczy bo byliśmy n------i i w sumie to nic z tego nie pamiętam jakie uczucia mi wtedy towarzyszyły. Pamiętam, że jak lamus dopytywałem się czy dobrze całuje i zgrywałem jaki to nie trąbacz ze mnie. Także się nie liczy i proszę nie zakładać dla mnie teczki. Był to błąd w matrixie #przegryw
nie będę się z wami dzielił swoimi przemyśleniami bo jeszcze się okaże że myślimy podobnie a ja uważam się za jednostkę wyjątkową wybitną jedyną w swoim rodzaju więc nie
Ta @Moseva dużo plusow zgarnia warto zagadać? ktos próbował?
Tu chodzi o bycie żyrafa za paczkę rotmansow czy dickpic na start!?
Tylko mi jeszcze odpowiedz na 1 wazne pytanie.