Od niedawna mieszkam na szeregowcu no i trafił się upierdliwy sąsiad. Na mojej posiadłości jest skrzynka elektryczna z podwójnymi drzwiami( licznik mój + sąsiada) jest on położony w rogu działki zza domem czyli trzeba przejść z boku domu koło okna przez ogródek i taras. Brak ogrodzenia z boku domu ( jestem w trakcie wykończenia wnętrza). Wczoraj gdy byłem w pracy sąsiad powiedział do żony że idzie do skrzynki i bez pytania wlazł
  • 0
@robertx spokojnie gość po woli przesuwa granicę to nie jest tak że jestem narwany np, przy podpisaniu światłowodu za to że kable idą dalej do jego domu dorzuci jakiś grosz ,oczywiście się wykpił i udaje że nie było tematu a sam się zaoferował. Odpuściłem. Daje też hmm różne rzeczy ozdobne na części wspólnej ta są drobne rzeczy ale wygląda tak jakby testował co może co nie. Serio nie jestem jakimś narwancem. Ale
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Kontynuacja wpisu; https://www.wykop.pl/wpis/66954513/anonimowemirkowyznania-drodzy-mircy-mam-problem-z-/

Jestem po rozmowie z sasiadem i niby przyjaznie, niby fajnie ale kazal mi wyp***c.
Powiedzial ze sam fajki czasem pale na balkonie (jak wypije) albo moi goscie wychodza na balkon.

Ja z fajkami nie mam problemu a z potencjalnymi narkotykami.

Jak zglosze na policje i oni nic nie zrobia albo przyjda zapytac a on powie CBD i zamknie drzwi to juz nic z chlopem po dobroci nie zalatwie
Powiedzial ze sam fajki czasem pale na balkonie (jak wypije) albo moi goscie wychodza na balkon.


@AnonimoweMirkoWyznania: Czyli palisz fajki sam a sąsiadowi się czepiasz o zioło, które równie dobrze może być CBD xD

Jeszcze bym rozumiał gdybyś ty nie palił, ale jeżeli sam palisz i twoi goście palą to jednak "xD"
  • Odpowiedz
Mirki, co mogę zrobić? Sąsiad parkuje samochodem przed moim domem, zamiast swojego, mimo wielokrotnego zwracania uwagi, by tego nie robił. Dziś wyjechał z tekstem, że „będę tu parkował bo tak mi się podoba”. Dodam, że parkuje tak często, że zniszczył posianą przez moją rodzine w tym miejscu trawę. Z tego co wiem, to właściciele posesji są odpowiedzialni za teren przed posesją, a on sobie nic z tego nie robi. Oczywiście pytam o
#anonimowemirkowyznania
Drodzy Mircy,
Mam problem z sąsiadem.
Gość notorycznie conajmniej 2-3 razy dziennie wychodzi na balkon i jara trawe.
Mieszkamy na ostatnim piętrze ale na 100% czuć to nie tylko u mnie w mieszkaniu, ale też pod nami.

Najpierw oczywiście spróbuje z typem pogadać, ale nie wiem czy to coś zmieni... jeśli nie to co mi zostaje?
Czy jak zadzwonie na policje to coś się stanie?

Z drugiej strony jak o tym
@AnonimoweMirkoWyznania może to o mnie xD.

Pogadaj z typem najpierw, jak nie patol to przeprosi i będzie inaczej kombinować.

Ja zawsze wychodzę ns taras / dach i staram się tak stawać żeby dym leciał w niebo w a nie ludziom do mieszkania. Natomiast jakby ktoś zwrócił mi uwagę, to bym przeszedł na waporyzator.

Psy to ostateczność jak typ jest patolem i nic do niego nie trafia.
  • Odpowiedz
Potrzebuje waszej pomocy z rozwiązaniem problemów z uciążliwym sąsiadem. Sąsiad ma tylko jedną ścianę wspólna z nami. Wszystkie pozostałe ściany są na korytarz lub są zewnętrzne. Niestety hobby sąsiada jest granie w rzutki. Jak się pewnie domyślacie wybrał akurat tą ścianę która jest i nasza. Od tych trzech powtarzających sie uderzeń dostajemy już powoli szału. Prośby nic nie dały niestety dalej gra. Czy macie pomysł jak to rozwiązać? Myślałem nad zgłoszeniem sprawy
evilbadday - Potrzebuje waszej pomocy z rozwiązaniem problemów z uciążliwym sąsiadem....

źródło: comment_16582254810Z0uxKciSwSvbDOeJQYtyz.jpg

Pobierz
@evilbadday: zamontuj urządzenie które będzie na każde trafienie rzutką odpowiadać głośnym krzykiem - przykładowo takim jak ta koza z teledysku Taylor Swift.

Sposobów na jego zbudowanie masz kilka, ale wszystkie opierają się na prostym schemacie - odbiornik sygnału uderzenia przekazuje sygnał do nadajnika dźwięku.

Opcja nr 1
Sejsmometr o ograniczonym zasięgu wychwytywania delikatnych wibracji przekazuje sygnał do urządzenia które odtworzy dźwięk.

Plusy: Głośny dźwięk za każdym razem gdy rzutka doleci do
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Czy istnieje jakiś paragraf albo coś co można zrobić z sąsiadem który notoryczne hałasuje?
Wybudowałem dom, na tygodniu ciężko pracuje więc w weekend chciałbym ciszy i spokoju. Niestety mam sąsiada który #!$%@? na perkusji przy otwartych oknach swojego domu do głośnej "muzyki" weselnej. Jak robi to w nocy to oczywiście policja ale on ma to w dupie, policji nie wpuszcza na działkę, a przy próbie porozmawiania oprócz słów uznawanych za wulgarne
Kilka dni temu dostałem od sąsiada pełne wiadro czereśni, z racji tego, że bardzo je lubię, mega się zajarałem, podziękowałem i od kilku dni wale po miseczce po posiłku jako deser :)
Czereśnie zajebiste, dzisiaj zobaczyłem sąsiada, to mu mówię, " Kurde, sąsiad, ale te czereśnie są pyszniutkie, jeszcze raz dzięki ", a on na to " No, wiadomo, bardzo dobre są, tylko uważaj, bo może się trafić robaczywa " ...
Nic
LubieDlugoSpac - Kilka dni temu dostałem od sąsiada pełne wiadro czereśni, z racji te...

źródło: comment_1656623672bRwPtts9D8Zj4HYcNXPJ5v.jpg

Pobierz
Mirki potrzebna pomoc z #patosasiadem.

W skrócie: matka nie pracuje, ojciec pracuje na czarno, dwójka dzieci, czynszu też nie płacą, bo po co, mieszkanie własnościowe.

Postanowili sobie na części wspólnej (jest spora) zrobić basen i tyrolkę, żeby z niej skakać do basenu. Oczywiście nie pytając reszty wspólnoty o zgodę. Moja różowa pracuje z domu, dzieciaki siedzą w tym basenie przez pół dnia i drą mordę akurat jak ona pracuje. Basen jest
@dos_badass: mnie tu to trzyma głównie to, że mam bez problemu 2 miejsca parkingowe, zamknięty teren, miejsce do siedzenia na zewnątrz i mieszkanie ponad 100m^2, a całość kosztowała niecałe 220k (3 lata temu). Ale cierpliwość się zaczyna kończyć -.-

Imprezę też sobie co jakiś czas robią, w tygodniu też się da i w #!$%@? mają, że jest 2 w nocy. Telefonu nikt nie odbiera, drzwi też nikt nie otwiera, magia #!$%@?
  • Odpowiedz
@Lanc: ja mam małą chatke, metraż mniejszy niż ty, dwa malusieńkie ogródecki, miejsce na autka, i wszystko w pompie. przychodzi poranek, wychodzę w samych stringach psa wypuścić na siusiu, i fajka zapalic.
niby miasto duże, a jak na wsi. uwielbiam.
tobie mogę jedynie współczuć, i plusika dac. xD
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Jak radzicie sobie z patologicznymi sasiadami? Przez cale zycie mam problemy z nimi. Na poczatku w domu rodzinnym sasiad z blizniaka palil plastikami czy innym syfem a ze komin mial bardzo nisko to wszystko wlatywalo przez okna, czasem dym szedl tak toksyczny ze nie dalo sie oddychac. Zadnych wiekszych konsekwencji nie poniosl oprocz chwilowego dzwonienia na ich numer stacjonarny. Jeden z lokatorow byl na tyle lotny, ze nazwal swoja siec WiFi nickiem
Jak sobie z tym radzic bedac w mojej sytuacji?


@jestescie_wspaniali: dopóki to nie jest rzeczywista patologia tylko zwykły debil wystarczy jedna konfrontacja słowna i jest spokój

w przypadku rzeczywistej patologii pozostaje przeprowadzka albo ciągłe dzwonienie na policje, zaznaczam że cisza nocna nie istnieje i zakłócanie spokoju można zgłaszać 24/7 więc jak ktoś ci co weekend #!$%@? disco z ogrodu to dzwoń i dzwoń
  • Odpowiedz
Warto pisać skargę do administracji na hałaśliwego sąsiada jeśli blok i mieszkania są prywatne? Typ codziennie puszcza głośną muzykę, kilka razy w ciągu dnia, nawet w okolicach godziny 23:00. Zastanawiałem się nad policją/SM ale zdaża się że czasami hałasuje przez godzinę a czasami "tylko" przez 20 minut więc boję się że służby mogłyby nie dojechać.
#sasiad #sasiedzi #mieszkanie #patologiazmiasta #warszawa
@n0002: ja dzwoniłam do administracji. I powiedzieli, że oni nic za bardzo nie mogą, ale zadzwonią i porozmawiają z sąsiadem. A jak to nic nie da to kazali na policję dzwonić. U mnie sąsiedzi zdrowo #!$%@?. Dzień w dzień, po parę godzin puszczana muzyka tak, że wszystko mi w mieszkaniu chodzilo... Byłam u nich z wizytą to gość powiedział, że przecież nie ma 22 xD ale łaskawie ściszył. Po czym kolejnego
  • Odpowiedz
@n0002: nigdy przenigdy nie chodz sie dogadać. Jak ktos jest takim kretynem ze #!$%@? muzyka w nocy to nic do niego nie dotrze,to raz. Dwa - jak pojdziesz to od tej pory kazde wezwanie policji itd będzie na Twoje konto,a #!$%@? moze chciec sie mscic. Wiem ze "niehonorowo", ale od razu dzwon na policje i zglaszaj,przypomnij tylko policjantom ze maja mu nie podawac kto konkretnie zglaszal
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Hej, mam problem z działką sąsiada.

Za płotem mam spory nieogrodzony teren. Trochę drzewek, trawki - ogólnie zaniedbane. Właścicielem jest sąsiad, ale mieszka od lat za granicą i to trzyma na przyszłość dla dzieci. Kontaktu ze sobą nie mamy, w sumie się za bardzo nie znamy.

Problem polega na tym, że sobie tą działkę zaanektowały miejscowe pijaczki. Kupują tanie piwa w sklepie obok i idą tam spożywać, odkąd zrobiło się cieplej.
Witajcie!
Mam problem z sąsiadem - może będzie w stanie mi coś doradzić?
Dodam, że mam też drugie konto na wykopie od ponad 10 lat ale nie mogę się zalogować :( (rabzuk)

A więc mieszkam na jednym z warszawskich osiedli od jakiegoś roku. Kupiliśmy nasze wymarzone, mieszkanie i wszystko było wspaniale dopóki nie wprowadził się sąsiad nad nami. My mieszkamy na partnerze.

Problem polega na tym, ze ten sąsiad praktycznie codziennie po
Na policje jeszcze nie dzwoniłem bo wiem, że jak tylko ich zobaczy to porostu to ściszy.


@rabzuk7: bagiety o tym wiedzą i one też nie robią tak, że przychodzą i od razu dzwonią dzwonkiem, tylko czekają chwilę pod drzwiami i nasł#!$%@?ą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ewentualnie możesz powiedzieć na 112, żeby bagiety najpierw przyszły do Ciebie, wpuszczasz i żeby sami posłuchali, jak u Ciebie słychać. Ale na
  • Odpowiedz
#patusy #sasiad Długa historia o wczorajszej akcji z nowymi patusami-sąsiadami i policją, która ich #!$%@?ła z mieszkania po 3 dniach od wynajmu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie sądziłem, że tak szybko poznam jak wygląda najniższa warstwa społeczna tj. patusy. Sytuacja z wczoraj:
Pod koniec marca wyprowadziła się nasza była sąsiadka i w jej miejsce przyszedł Seba z Karyną. BYLI DOSŁOWNIE 3 DNI NASZYMI SĄSIADAMI Wczoraj o godzinie 22
UchoLudzkie - #patusy #sasiad Długa historia o wczorajszej akcji z nowymi patusami-są...

źródło: comment_1649073072fryzgsLOog9qtz2ZF6ss75.jpg

Pobierz
Sąsiad - ludzki śmieć. Zatruwa mi codzienne życie od paru miesięcy, drze mordę, jego tv buczy bo w godzinach 17-24 nastawia na full, w a weekend cały dzień, poza tym bije żonę itd. Gadanie z nim tylko pogorszyło stosunki. Niedługo się wyprowadzam stąd przez niego.
Zwyzywał mnie też raz od konfidentów, a jeszcze sobie nie zasłuzyłem na to miano dlatego chcę podziałać. Jest jakieś miejsce gdzie anonimowo mogę zgłosić jego notoryczne złe
@kfeed: Poza tym typ zna ze 4 słowa na krzyż i każde z nich to wulgaryzm. Totalna patola. Jak z nim próbowałem gadać to słyszałem sam niezrozumiały bełkot i wyzwiska.
  • Odpowiedz
  • 0
#wichura #prawo #sasiad

Mirki jak ktoś ma jakiś pomysł to help!
Mieszkanie w bloku, obok jest długi budynek gospodarczy, który jest podzielony na 8 pomieszczeń i każde mieszkanie ma przypisany swoje jedno takie pomieszczenie. Dach jest pokryty papą i do sąsiada przyjechał gość, który stanął na wysokości akurat mojej części, z której w nocy podczas wichury oderwał się kawałek papy i zbił przednią szybę. Chciałem się dogadać ale sąsiad jak wyszedł, to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Kpr19:

Dogadaj się.

Nieumyślne zniszczenie mienia, uszkodzenie lub uczynienie rzeczy (zwierzęcia) niezdatnej do użytku nie jest ani przestępstwem, ani wykroczeniem, chyba że jednocześnie wyczerpane zostaną znamiona innego czynu zabronionego (np. sprowadzenie katastrofy w komunikacji, sprowadzenie zdarzenia powszechnie niebezpiecznego, niszczenie lub uszkodzenie zabytku). Stanowi wyłącznie delikt cywilny (art. 415 k.c.).
  • Odpowiedz
Sąsiada zwolnili dyscyplinarnie i przed chwilą policja była u niego i u mnie poznać moją opinie o nim. Nic do niego nie mam i nie skłamalem, bo chłop spokojny, nie kłóciłem sie z nim nigdy jedynie z bylą żoną się klócił no i szwagier rzekomo miał go widzieć naćpanego, ale nie miał na to dowodów, a po co miałem mu nakladać kolejnych problemów. Wiem co to dyscyplinarka, byłem 1,5 roku bezrobotny więc