• 3
@PajonkMondry nie, kupa kota karmionego barfem (samo surowe mięso+suplementy) właściwie wcale nie śmierdzi, ludzka kupa śmierdzi bo człowiek je więcej syfu, rzeczy przyprawionych i konserwantów no i np fast food xd
  • Odpowiedz
Sposób na dzikiego lokatora? To bardzo proste, najlepiej przed wynajęciem schować na chacie z ++50g trawy (15g promocyjnego medyczniaka zmielić z 40g cbd, koszt 200-300zl). Najlepiej podzielić część do woreczkow na sprzedaż po 0.95g, dobrze żeby gość dotknął ich przed podpisaniem umowy - mogą być w nich klucze albo kod do domofonu. Można też w jakiś sposób wrzucić to np na balkon schowane w doniczce czy cus.

Kiedy pojawiają się problemy, smrodzicie
Witam,
Patologia nie chce się wynieść z mieszkania mieli to zrobić do 31maja, a teraz zaczyna się zwlekanie i w #!$%@? granie wymyślają co chwila jakieś wymówki. Dodzwonić się nie mogę tylko sms. Chciałem jak człowiek umówić się odebrać klucz od mieszkania i nara, chociaż wisi mi kasę za dwa miechy. Mieszkanie wynajmowałem puste bez umeblowania w międzyczasie wbiłem sprawdzić na jakim etapie jest ich wyprowadzka - pozostawili lodówkę kanapę narożnik i
@huzar88
zakonczyla sie im umowa. Podpisujesz nowa, jak wyzej zaproponowano, na słupa i upychasz go do mieszkania. Nie masz kluczy? Wzywasz slusarza i wchodzicie sobie. Pod nieobecnosc ich wynosicie wszystkie ich rzeczy i zakladasz nowe zamki. Nie boj sie, wezwa policje, pojedziesz na komende, ale wiekszych konsekwencji nie ma.
gorzej jak przebywaja na zmiane w mieszkaniu. wtedy robisz podobnie, do momentu, az musisz wcisnac kogos na sile, nawet kilka osob, co utrudni
  • Odpowiedz
@huzar88: Musisz się liczyć z tym, że prawo jest przeciwko tobie w tym momencie. Nawet jeżeli jesteś właścicielem to masz mniejsze prawa niż najemcy (nawet z wygasłą umową), bo w danym momencie oni są chwilowymi "posiadaczami" mieszkania i jak wezwą milicję to ty dostaniesz zarzuty naruszenia miru domowego poprzez bezprawne wejście do własnego lokalu.

Najlepiej (ale wciąż nielegalnie) jest tak jak pisali wyżej - obserwować pasożytów i pod ich nieobecność wymienić
  • Odpowiedz
Hej,
jestem lokatorem w mieszkaniu z umową na czas nieokreślony. Pod koniec zeszłego roku otrzymałem wypowiedzenie stawki czynszu. Zakwestionowalem podwyżkę w sądzie i sprawa trwa. Sprawdziłem w przepisach, że do prawomocnego wyroku obowiązuje stara stawka.
Otrzymałem dziś list od właściciela (wsadzony w drzwi, żaden tam polecony), jest tam bilans z niedoplatą i nakazanie niezwłocznej zapłaty. Na dokumencie jest pieczątka KRD. Sprawdziłem, że bez wyroku sądu co do domniemanej zaległości raczej mnie nie
Złego słowa nie powiem u Ukraińcach...
Wynajmuję mieszkanie firmie, która dotąd zatrudniała Ukraińców. Kiedy wybuchła wojna, wszyscy z wyjątkiem jednego wyjechali walczyć. Tęsknię za nimi. Największym z nimi problemem były cotygodniowe popijawy i jakieś bójki, czasem poszła jakaś szyba.
Odkąd wyjechali, firma w ich miejsce sprowadziła jakichś śniadych, jurnych młodzików z gór Kaukazu. Nie myją się, nie sprzątają, w mieszkaniu zaległy się jakieś robaki. Szczać chodzą na ulicę i leją pod drzewem