Zauważyłem pewną zależność... jak byłem w USA, to prawie w ogóle nie korzystałem z social mediów, nie wchodziłem na IG a jak już to raz na dzień na dosłownie kilka minut, tak samo z Twitterem (czy tam X). Po prostu nie miałem na to czasu, bo było tyle do zwiedzania, że telefon bardziej robił za aparat fotograficzny, bo i tak nie miałem internetu tylko przez chwilę jakieś otwarte WiFi, które było kiepskiej
Nie rozumiem trochę podejścia ludzi do #skullandbones żeby porównywać do AC BF i aż tak tą część gloryfikować, znaczy sam uwielbiam Black Flag ale od kiedy zagrałem w Odyssey to przekazałem jej koronę, szczególnie biorąc pod uwagę fakt że klimat rajskich wysp jest cudowny w Odyssey i sterowanie statkiem i atakowanie innego statku jest lepsze niż w BF.

Ja bym najlepiej w ogóle tego nie porównywał do Assassina tylko szybciej do Sea
karix98 - Nie rozumiem trochę podejścia ludzi do #skullandbones żeby porównywać do AC...
@bociek859:

Czyli jak developer dostarczy gównianą grę, która jeszcze dodatkowo sporo kosztuję to zamiast ją krytykować mamy się cieszyć, bo "może naprawią"


Nikt tego nie napisał
Tak wiele osób narzeka na wynajmowanie mieszkań, ale jest jeden duży plus który ma wynajmowane mieszkanie nad mieszkaniem kupionym. Jest to możliwość zmienienia otoczenia w każdej chwili [wiadomo, po załatwieniu formalności itp.], przy kupionym mieszkaniu nie ma się takiej możliwości jest się trochę uwiązanym do jednego miejsca. Wiadomo, mieszkanie można sprzedać ale przecież nikt nie kupuje mieszkania żeby je za rok lub 2 sprzedać, już nie wspominając o ludziach co biorą kredyt
@Hanlan: tylko, że nikomu się nie chce zmieniać wybajmowanego mieszkania- najpierw szukanie mieszkania, potem przeprowadzka, no i ryzyko że w nowym mieszkaniu będą jakieś problemy (np. sąsiedzi, hałas itp).
Zapewne znacie historię złotych dysków z Voyager Golden Record. I naszła mnie taka rozkmina. Rząd jednego kraju zadecydował, że zdradzi potencjalnym obcym cywilizacjom naszą lokalizację, DNA i masę innych szczegółów. Wg mnie to bardzo naiwne podejście, w którym zakłada się, że obce cywilizacje to pacyfiści ekscytujący się kwiatkami i motylkami a nie np zaawansowana technologicznie potęga, która jest zainteresowana podbojami (jak ludzkość w prawie całej swojej historii!) z różnych powodów - przeludnienia,
rajet - Zapewne znacie historię złotych dysków z Voyager Golden Record. I naszła mnie...

źródło: Pioneer_plaque.svg

Pobierz
@pilot1123: @rajet

Prawdopodobieństwo że w obcy żyją w naszym kosmicznym sąsiedzwie jest bardzo małe. Planetę na której żyją pewnie już byśmy wykryli. Prędzej egzystują sobie gdzieś na drugim krańcu galaktyki.

Żeby w ogóle doszło do spotkania to musimy założyć że mają technologię pozwalającą latać szybciej niż światło co z punktu widzenia naszego obecnego rozumowania praw fizyki wydaje się absurdalne. Nawet latanie z prędkością równą niż światło to za mało - układy
Zapewne znacie historię złotych dysków z Voyager Golden Record. I naszła mnie taka rozkmina. Rząd jednego kraju zadecydował, że zdradzi potencjalnym obcym cywilizacjom naszą lokalizację, DNA i masę innych szczegółów. Wg mnie to bardzo naiwne podejście, w którym zakłada się, że obce cywilizacje to pacyfiści ekscytujący się kwiatkami i motylkami a nie np zaawansowana technologicznie potęga, która jest zainteresowana podbojami (jak ludzkość w prawie całej swojej historii!) z różnych powodów - przeludnienia,
@oggy1989: A to ja w listopadzie wróciłem z 2 miesięcy wakacji w stanach i trochę już mi brakowało polski xD Ale może to też z powodu jak intesywne zwierzanie sobie narzuciłem( ͡° ͜ʖ ͡°) Następnym razem wybieraj się w parki narodowe! cudne są
#rozkminy #lata90 #zycie #szkola

Tak mi się teraz przypomniało że za czasów podstawówki (1991-1999) był w szkole parę lat młodszy ode mnie dość gruby dzieciak, z tego co słyszałem był gruby przez jakąś chorobę bo faktycznie jakoś inaczej był gruby niż zwykłe grube dzieci. No i tak skończyłem podstawówkę i już go nigdy więcej nie zobaczyłem, umarł? ( _) Wtedy miałem 15 lat teraz 40, no nagle mnie to
Język angielski ma taki fajny skrót "ffs", co znaczy for fuck's sake, który łagodzi wulgaryzm, ale każdy wie o co chodzi.
My zdaje się nie mamy takiego skrótu (np. dkn - do #!$%@? nędzy), ale za to mamy "osłabione" słowo #!$%@?, np. kurde, kurna, kur zapiał, kurczę, kurka.
Takie tam #rozkminy o #jezykowezagwozdki
*gdy knury rządzące które od zawsze twierdziły że bezpieczeństwo jest działką państwa, że prywatne posiadanie broni to domyślne zagrożenie bezpieki i porządku publicznego, które ścigały pasjonatów "wykopków" czy pirotechniki jak jakichś zbirów wielkiego kalibru, które przymykały oko na ulgowe kategorie broni palnej C/D wg. Dyrektywy UE, które uważały że zasadne jest aby obywatel musiał się spowiadać ze wszystkiego przed zakupem broni; przechodzić jakieś uwłaszczające spytki po sąsiadach i jeszcze udawać jaki to
wygolony_libek-97 - *gdy knury rządzące które od zawsze twierdziły że bezpieczeństwo ...

źródło: temp_file5624739985175806606

Pobierz
@xyzak różne kraje mają różne aspekty. To też ważne przy porównywaniu, bo nie wszystko musi być przeklejane hurtowo, a sporo to wynik lokalnej historii.

Austria - klarowny system WBK i WP w tej materii, do tego naprawdę permisywna instytucja broni palnej "na deklarację", dostępnej od ręki + niebycie na liście objętych zakazem zamiast polskich pomysłów aby najlepiej wszystkich użytkowników broni kasować regularnie opłatami za badania lekarskie

Czechy - podobnie mniejszy reżim jeśli
Pamiętam, że kiedyś, kiedyś…Kiedy naprawdę niewiele rodzin miało w domu internet – ja już miałem :D

To był chyba jakiś 2003 rok. Pakiet od TP S.A. 30h za 60zł. Z ojcem wykorzystywaliśmy ten czas na spółkę. Jednego dnia on, drugiego dnia ja. Chwilę później pojawiła się neostrada ;)

No i byłem członkiem forum „Cybermychy”. Gazetka średnio mi się podobała, ale jako dzieciak na tym forum czułem się swobodnie. Dużo kontaktów z forum
@marshall90s: na tepsie pilnowało się impulsów, więc grupy dyskusyjne i pierwsze fora ściągałeś, czytałeś offline, pisałeś offline, dopiero odpalałeś kolejne połączenie. Za cytowanie całego tekstu poprzednika leciały nieprzychylne komentarze. Był nacisk, żeby pisać z sensem i poprawnie, mimo braku zaszytych w apkach sprawdzaczy pisowni. Generalnie, był próg wejścia, trzeba się było trochę postarać, żeby wejść w internety.

Po czym wraz z rozwojem sieci pojawiły się dzieci neostrady i poszły konie po
Czy tylko ja dostrzegam na Wypoku ten powszechny trend, aby do wyrażania ekspresji wulgaryzmami w komentarzach używać samych znaków specjalnych - bez początku, środka, końca?

Co jakiś czas się na to natykam, i nigdy nie mogę zrozumieć jakie przekleństwo autor miał na myśli, pod tymi wszystkimi &@!*#

Nie lepiej jest omijać czy przekręcać litery? Albo zwyczajnie cenzurować na końcu? :-P

##!$%@? #wykop #wypok #znaleziska #rozkminy
wygolony_libek-97 - Czy tylko ja dostrzegam na Wypoku ten powszechny trend, aby do wy...

źródło: temp_file6642946525077054773

Pobierz
Wiem wiem, jak chcą niech stoją.

Ale po prostu pojąć nie mogę sensu tego. Największe kolejki są do kultowych cukierni gdzie codziennie wypiekają pączki, codziennie sprzedają je w tej samej formie, w tej samej cenie, tak samo świeże.

Jaki jest sens ustawiać się o 5tej rano w kolejce i spędzać tam 2-3 godziny? Skoro można pójść dzień później, dzień wcześniej, tydzień później i dostać je po prostu od ręki?

#pytanie #kiciochpyta #
ATAT-2 - Wiem wiem, jak chcą niech stoją. 

Ale po prostu pojąć nie mogę sensu tego. ...

źródło: Screenshot 2024-02-08 at 12.09.11

Pobierz
Powiedz na wykopie że masz kilkuletnią klasę premium to się dowiesz że jeździsz gruzem a za podobną cenę miałbyś salonową Dacie. ¯\(ツ)/¯

Powiedz też że śmiałeś kupić koszulkę z logo jakiejś firmy to zaraz okaże się że masz problemy psychiczne a krokodyl z logo Lacoste jest tam aby leczyć twoje kompleksy. Dostaniesz więc rady aby zaopatrzyć się w siedem jednolitych koszulek na każdy dzień tygodnia bo tak robią normalni ludzie przecież... #