@venomik: dzięki! W instrukcji zobaczyłem też obrazkowe wyłożenie tematu, w tekście trochę to zagmatwali ale jak się zrozumie, to tekst też już staje się logiczny, ale jakiś niepełny.
Czemu #wykop przerzuca mnie na jakieś scamerskie, syfiaste strony wyłudzające dane? Nie możecie reklamować normalnych rzeczy tylko musicie iść tą drogą?
Jak z arkuszy stali, tworzyw sztucznych i setek części powstaje lodówka, którą później otwieramy dziesiątki razy dziennie? Wjeżdżamy z kamerą do jednej z najnowocześniejszych fabryk AGD w Europie zakładu BSH we Wrocławiu, gdzie produkowane są chłodziarkozamrażarki marek Bosch i Siemens.
Ponad 20 lat temu pracowałem w wakacje w Polarze we Wrocławiu. Obleciałem prawie każde stanowisko na taśmie produkcyjnej, poza wtryskarkami do robienia szaf, te przyjeżdżały już przygotowane do montażu osprzętu. Skok cywilizacyjny w procesie produkcji jak między lampą Łukasiewicza a diodą LED. Nie rozumiałem ówczesnych procesów, np. dlaczego stanowiska lutownicze/spawalnicze były zrobione tak, że pracownicy musieli się za każdym razem schylać do szafki żeby coś w niej wykonać, dlaczego nie było zwykłych
Dyrektor Wywiadu Narodowego USA Tulsi Gabbard oświadczyła w sobotę, że w ocenie amerykańskiego wywiadu Rosja nie ma zdolności podbicia i okupowania Ukrainy ani napaści na Europę.
Nie jestem ekspertem, ale w mojej prywatnej opinii to dobra ocena sytuacji. Zważywszy na fakt, że Rosja tłucze się w miejscu od 3 lat z Ukrainą i lepiej nie będzie. I powiedziałbym, że to dobry moment, żeby tam zaprowadzić porządek a nie dawać Putinowi czas na oddech. Po amerykańsku to załatwić. No ale zaraz będzie wrzask, że Chiny, że Indie, że nikt się nie zgodzi bo tam są koledzy miliarderów, panowie oligarchowie,
Moje dzieci (8 i 10) mają więcej empatii do zwierzaków, niż ta 12 latka do drugiego człowieka. I jako ojciec uważam, że jest to absolutnie pod kontrolą rodziców. Albo się jest rodzicem i zna się swoje dziecko, rozumie jego zainteresowania, skąd się biorą, jaki ten dorastający człowiek jest albo ma się na to wygrzmocone do reszty bo ważniejsza jest kasa i praca. Dziecko praktycznie odcinające drugiemu dziecku głowę nożem? To nie jest
Wszystkie te daily i scrumy bym wypieprzył w kosmos. Zaangażowanie mózgu w daily zabiera człowiekowi przynajmniej godzinę życia, bo musi wysłuchać co każdy w zespole nie zrobił wczoraj ale zrobi dzisiaj albo jutro albo co go pauzuje ale w sumie to nie bo ma jakiś pomysł i tak sobie pieprzymy przy tej kawce zamiast pokarmić gołębie w parku na spacerze. Jeśli coś ma sens, to weekly i we własnym gronie zespołu. Jest
Polscy naukowcy opracowali nową cząsteczkę, która może stać się przełomem w leczeniu raka jelita grubego. Odkrycie daje nadzieję tysiącom pacjentów i już zostało objęte ochroną patentową.
Zrealizowany przez legendę dziennikarstwa Paula Davisa reportaż z walk rumuńskiej armii ze snajperami tajnej policji Securitate, która po ucieczce Ceaușescu pozostała wierna dyktatorowi.
Dostałem dzisiaj nowinę, że zostanę ojcem i mam totalną mieszankę uczuć we łbie.
Z jednej strony się cieszę, bo mam cudowną kobietę, z drugiej strony nigdy nie miałem pozytywnego wzorca ojca, i mały głosik w głowie podpowiada mi, że będę jak mój stary.
Jeśli mieliście podobne sytuacje, to chętnie bym poczytał wasze doświadczenia, najlepiej dla otuchy ¯\(ツ)/¯
@erni13: normalne rozkminy. Ja 11 lat temu też się nad tym zastanawiałem. Wyszło na to, że tworzę ze swoimi dziećmi kompletnie własną historię, po mojemu. Zawsze chciałem być takim tatą, jakiego sam nie miałem. I to marzenie staram się realizować, chociaż nie ma ludzi doskonałych i każdy popełnia błędy.
Miał być spokojny przelot i pożegnanie z gościem z innej gwiazdy. Zamiast tego mamy zagadkę, która z każdym tygodniem robi się coraz dziwniejsza. Od regularnych impulsów świetlnych po ogon skierowany w złą stronę - 3I/ATLAS właśnie stał się głównym bohaterem kosmicznego thrillera.
W sumie trochę smutny film. Piękne opakowanie, historia, zapach tuszu aż okna trzeba otworzyć. Ale suma summarum pograć się nie da, chociaż tyle sprzętu w domu. Szkoda.
Jak czytam moskalskie wysrywy Korwina na x to się nie dziwię, że ludkom puszczają nerwy. Typ zaczął gloryfikować zabór rosyjski, przekręcając historię pod swoją rusofilską modłę. Chory człek.
Znajomy polecił mi lep na myszy. Położyłem to w garażu i po paru godzinach miałem piszczące stworzenie przyklejone do tekturki któremu nie mogłem już pomóc inaczej, niż skracając jego cierpienia. P------e jak lato z radiem. Zamówiłem kilka różnych pułapek żywołapek, wyozonowałem garaż i wsadziłem w każdą możliwą szczelinę sierść mojego psa. Myszy ani śladu. Ale za tę biedną mysz mam żal straszny. Przepraszam cię myszko. #myszy
@Pan_Kotlet: srały mi po półkach i zasmradzały. Dobierały się do karmy mojego psa. W garażu mam spiżarnię i żywność. Mąkę itd. Kwestia higieny itp. Miałem do nich dużo tolerancji i akceptacji dopóki nie weszły mi na żarcie. Nie tępiłem w zimie, a jesienią i wiosną łapałem żywołapkami i wywoziłem. Ale teraz już miałem dość. Myślę, że pomogło ozonowanie i sierść mojego psa wetknięta pod bramę garażu. Lubię zwierzaki i nie
@PrzegranySlazak26: nie wydaje mi się, żeby byłą z tego zadowolona. Ja się przejmuję jedną myszą, sąsiad pokazał mi lep z kilkunastoma myszami które pewnie zdechły z głodu. Hardkor, ale ja nie jestem hardkorem. Myszy nie potrzebują niewoli i opieki, radzą sobie w swoim świecie jak mogą. Mam już psa specjalnej troski.
Monstroteratum Furiosum (Ohydek Szalej), który zwie siebie Homo Sapiens. zamieszkujący dumnie i dzielnie Księstwo Z Dykty, Królestwo Korupcji i Nepotyzmu. Kraj po brzegi wypełniony Przeciwrozumcami i Kretyńcami, do których sam się dumnie zalicza.
Nie mogę zrozumieć opisu w instrukcji Ruch i akcje: