Szukam #praca w #pracait doświadczenia zawodowego w tym nie mam ale jestem pasjonatem skręciłem z synem ostatnio komputer i udało sie zainstalować windows. Wcześniej miałem laptop. Skonczylem technikum budowlane ale od ponad 16 lat jezdze na taksówce chce sie teraz przebranżowić zaczalem wysylac cv do firm informatycznych na rozne stanowiska nie bardzo wiem co niektore znacza jakies scrum majster albo devops itp ale wysyłam, slyszalem ze sa organizowane jakies tez bootcampy na
@ElMatadore: co wejdę na reddit i zacznę patrzeć jak przeciętny programista jest traktowany w US to tylko współczuję. Większość opisuje pracę jak u nas w Januszeksie - #!$%@? non stop, nie ma, że nie dowozimy, siedzą czasem po godzinach, żeby zrobić. Jak dopytywałem czemu tak się zachowują skoro jest popyt na ich pracę i mogą zmienić jak się podoba to twierdzili, że wszędzie tak jest i taką każdy ma mentalność, więc
Powoli kończę sobie #studbaza i stwierdziłem, że pora znaleźć pierwszą pracę. Po kilku miesiącach rekrutacji udało się dostać do big-techa jako #programista25k no może bardziej researcher25k. Może jak na dzisiejsze standardy nie robi to już wrażenia ale cieszę się, bo pozycja jest mocno rozwojowa. Szczególnie, że bałem się, że firma w trakcie rekrutacji może obciąć nowe etaty z powodu kryzysu wiszącego w powietrzu i przerwać proces. Czuję jakby udało mi się zamknąć
Męczy mnie praca, łączenie tego z dziennymi studiami na politechnice sprawia że czuje się cały czas jak podczas sesji, bardzo chętnie bym się póki co zwolnił i poświęcił czas na jakiś samorozwój, własne projekty i ogólnie większy spokój psychiczny.
Niestety mam jeszcze niecały rok doświadczenia w branży i wiem, że znalezienie znowu pracy w IT, tym bardziej w obecnych czasach może być bardzo trudne.

Nie wspominając już, że odkąd straciłem tatę w
@9Japko9: akurat finansowo dla mnie to żaden problem, pracuję głównie dla expa, mam rentę po tacie + kredyt studencki + dobre kilka tysięcy z pracy, więc dużo odkładam. tylko, że stack do front, no i niby rok doświadczenia to już co innego niż sam start, ale przecież obecnie ludzie nawet z expem mają ciężko znaleźć pracę. Może po prostu potrzebowałem się gdzieś z tego wyrzucić i będzie mi lepiej, są czasem
@kiedys_bede_bogaty: Pilnuj obecnie pracy. Sam mam 2 lata expa na froncie, i może nie jest tak, że nie mogę znaleźć pracy, ale widać gigantyczną różnicę do poprzedniego roku i czuć kryzys. Więc jeśli masz obecnie pracę, to rozsądnie byłoby posiedzieć w niej rok, a najlepiej 2. Od 3 lat expa otwierają się przed tobą drzwi do lwiej części ofert na mida (na mniejszą część od 2 lat) i wtedy można już
Taka sytuacja - jest oferta pracy na stanowisko juniorskie gdzie nie wymagają doświadczenia.
Ja sobie na takie stanowisko aplikuję, oczywiście czas mija, 0 odzewu, ogłoszenie znika, jasna sprawa takie życie, nie mam tu do nikogo pretensji.
Ale mija kilka dni i ogłoszenie znowu się pojawia, ta sama treść i wymagania, z nową "datą ważności".

Może mi ktoś powiedzieć o co tu chodzi?
Czasem się słyszy że na stanowiska juniorskie spływa 200 i
@Ryuk:

Ogłoszenie na juniora bez dośw...
Ja podam tylko parę przykładów CV jakie dostajesz:
1. Facet, 15 lat w budowlance, chce się przebranżowić, od dziecka lubił komputery
2. Pani przedstawiciel handlowy, chce się przebranżowić, umie obsługiwać windows, worda i excela
3. Pan INFORMATYK, lat 55, od 20 lat pracuje w jakimś urzędzie, PKP czy NFZ

A to dopiero początek ( ͡º ͜ʖ͡º)

Zazwyczaj zawężaliśmy tak, że
Chciałbym się zapytać, gdzie są te wszystkie firmy i korpo, które biorą każdego jak leci, wystarczy tylko znać angielski na poziomie B2 i excela? Co robią ludzie, którzy zarabiają 15k+ jednocześnie twierdząc, że wystarczy "chcieć", że byle małpa jest w stanie i wystarczą dwie ręce i dwie nogi?

Od listopada szukam pracy związanej z danymi, bo w obecnej zbyt wiele się nie dzieje. Znam SQL, Excel, do tego wleciało Tableau, Python (którego
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Od prawie roku pracuje w polskim wannabe-korpo.
Na początku mi się podobało, że przeszedlem z korpo w którym rozmawiałem z ludźmi po angielsku, coś ode mnie wymagali, ale jednocześnie mogłem się wiele nauczyć i miałem kontakt z klientem. Aktualnie praca jest w 100% po polsku, ani razu nie miałem kontaktu z nikim poza 20 osobami w całej firmie. Praca jest tak prosta, że mogłaby ją wykonywać małpa. Nie siedzę
@mirko_anonim: Mialem tak w poprzedniej korpo. Bylo kilka drobnych roznic, tzn czesciej uzywalem ang na przyklad. Stanowisko senior developer, zarobki mityczne 15k, raz na 2 miesiace napisalem 5 linii kodu. Byl taki okres czasu i trwalo to okolo pol roku. Generalnie praca zdalna wiec dziennie pracowalem moze ze 3h, czasami wiecej, czasami mniej. Bywalo ze wdzwanialem sie tylko na standup (10:00, okolo 15 minut) i potem juz "caly dzien wolny".
Firma
Oferta na testera wykopu to jak splunięcie w twarz z tymi wymaganiami.

7-10k b2b
()

Wymagania:
Znajomość serwisu Wykop.pl
Min. 4 lata doświadczenia w komercyjnym testowaniu aplikacji webowych oraz mobilnych
Doświadczenie w pisaniu testów automatycznych

https://justjoin.it/offers/wykop-sp-z-o-o-software-tester-qa-warszawa

#pracait #testowanieoprogramowania
Pobierz notCIAagent - Oferta na testera wykopu to jak splunięcie w twarz z tymi wymaganiami.
...
źródło: join_wykop