Film Denisa van Waerebeke i Sabriny Massen poruszający problem głodu i produkcji żywności na świecie.

Jak się bronić przed reklamą i nie robić zakupów, których się później żałuje

Wystarczy przez dobre kilkanaście minut usiąść przed telewizorem, ażeby dostrzec jak gigantyczne pranie mózgu dokonuje się na społeczeństwie codziennie we wszystkich możliwych mediach współczesnego świata.

Czy na prawdę musimy się na to godzić?

Dokument, tak do refleksji na czas przedświąteczny.

C---i że Hej!

Jeżeli nawet człowiekowi zanikną kończyny, pozostanie palec do naciskania przycisku Frank Lloyd Wright

film z serii co najgorszego moze sie stac?

Wszędzie wyglądamy specjalistów oczekując, że z właściwą sobie wiedzą zrealizują nasze konsumpcyjne potrzeby, toteż specjaliści mnożą się jakby przez pączkowanie. Ile jednak wiedzy w takim pączku? Kusi lukrem, ale nadzienia ma niewiele.

Według Międzynarodowej Agencji Energii (MAE) Chiny wyprzedziły USA w zużyciu i energii i rozpoczęły nową epokę w historii energetyki, dokonały głębokich zmian w światowym rynku oraz podniosły ceny ropy naftowej i węgla w czasie ostatnich lat.

Solidna gospodarka opiera się na konsumpcji?

Wartość rynku dóbr konsumpcyjnych w Norwegii w 2009 roku wyniosła ponad 134 mld koron norweskich. W porównaniu do 2008 roku rynek zanotował 6,18% wzrostu. Średnie tempo wzrostu z ostatnich trzech lat (2007-2009) wynosiło 6,75%.

Właśnie wystartowała znana na zachodzie usługa "collective buying". Jeśli wiele osób skorzysta z oferty danego lokalu / kina / itp. to jest sporo taniej.

Przepraszam za dosyć bezczelną kalkę, ale nie o oryginalność tu chodzi. Zachęcam do obejrzenia filmu Olallo Rubio. Bo każdy człowiek ma swoją cenę.

Nominalnie zarabiamy coraz więcej. Jednak czy większe sumy w portfelu są równoznaczne z tym, że stać nas na więcej niż przed laty? Sprawdziliśmy to. Wyniki mogą być zaskakujące.

W tym przypadku, z niesamowitą wręcz siłą, do meandrów świadomości dostają się skojarzenia z horrorami klasy B opowiadających historie zombie. Ot, modliszka konsumująca muchę z dość bliska.

W ramach zdejmowania uśmiechu z twarzy.

Każdy obrazek odzwierciedla ilość zużywanych rzeczy w określonym czasie. Powala.

Mówi się o głodzie w afryce? o bezrobotnych? o Ludziach żyjących na granicy nędzy? Może warto powiedzieć ile wydaje się na reklamę za którą i tak płacimy w cenach produktów i w konsekwencji w podatkach. Jest to zestawienie tylko z ubiegłego tygodnia! Warto zobaczyć w jakim tempie ta suma wzrosła od 2003 roku. Konsumpcja po tysiąckroć! Amen.