Prawniczka specjalizująca się w sferze rozwodów, rodzin. Każdy post pani mecenas to jakieś seksowne selfie (w bikini w ciepłych krajach, hot strój na siłowni, odpicowana przed lustrem) i tekst dot. zagadnień prawnych... I niech mi ktoś powie, że kobiety nie mają handicapu - chociażby w biznesie. A wisienką na torcie jest późniejszy płacz kobiet, że traktuje się je jak obiekty seksualne...

Coraz częściej widzę taki trend, że #rozowepaski podbijają sobie
km00787 - Prawniczka specjalizująca się w sferze rozwodów, rodzin. Każdy post pani me...

źródło: 0032

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 65
@km00787 kobiety przede wszystkim nie potrafią podchodzić do takich spraw (i w sumie żadnych innych) bez emocji więc totalnie się do rozwodów nie nadają
  • Odpowiedz
#powodz #siepomaga co tam, zbiorka pod 3 banki już dobija czyli będzie jakieś 180 000 PLN prowizji dla serwisu. W tekście nie znalazłem łańcucha znaków "prowi, wynagro" czyli nie zrzekają się honorarium? Biznes fajny. Ostatnio było że za zeszły rok 25k pensja co miech dla prezesów, w ostatnich latach oczywiście szła tylko w górę "ciężkie czasy, im się po prostu należało". Jeden z tych biznesów na który nie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@OsSikorskiego:
Lekarz w szpitalu to dla mnie rowniez pracownik.
Budowlaniec "pracodawce" zmienia nawet kilka razy w miesiącu. Czesto zatrudnia pomocników, musi miec wlasne narzedzia i ludzie zazwyczaj znajdują jego, a nie on ich (analogia do rozsylania cv)
  • Odpowiedz
#powodz #auschwitz #oswiecim #wypoczynek #wakacje #pomyslnabiznes #biznes

Ten milioner co niby przerwał wały (co się okazało nieprawdą) zrobił ten kurort z domkami. Ale ja mam taki pomysł na biznes, żeby otworzyć taki resort, który by wyglądał jak auschwitz i wszystko by tam było zrobione jak w a auscwitchz. Warunki hardorowe, mycie hardcorowe, wszystko byłoby zrobione na styl z
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziwne, że nikt jeszcze na poważnie nie wziął się za te wielkie molochy, które regularnie robią ludzi w konia na promocjach. Szczególnie chodzi o to, że te same produkty mają różne ceny w zależności od tego, czy kupujesz online, czy stacjonarnie. Dziwne mamy przyzwolenie na takie działanie, żeby starsze osoby, które nie korzystają z neta, płaciły jak najwięcej. Przykład? Empik. Dają 'promocję' -20% dla, a i tak po tej 'obniżce' cena produktu
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach