Mireczku, wszystko się da zrobić.
Im więcej masz zapłacić podatku, tym masz wiekszą motywację do szukania takich możliwości, żeby tę kwotę zaniżyć.
Koszty reklamowe i marketingowe, inwestycje, zmiany statusu firmy - różne spółki, komandytowe, akcyjne, z o.o. itp.
Opcji jest wiele, to tylko kwestia kreatywności.
Mało tego - pierwsza połowa to onuce bo się sprzeciwiają dopłatom do kredytów, druga połowa to onuce bo stawiają interes Polski i Polaków nad inne narody, a trzecia połowa to onuce bo nie chcieli brać rarytasów od big farmy.
Różne tematy ale propaganda dokładnie taka sama.
Przypadek? Nie sądzę...