konto usunięte via Android
Dyżyr 13 – noc
1. Powód wezwania: duszność, POChP
Mężczyzna 75 lat, choruje na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. 24 godziny na dobę korzysta z koncentratora tlenu – w zasadzie przerwy tylko na toaletę i posiłki. Obecnie zaostrzenie choroby – od 8-10 godzin intensywna duszność, która nie przechodzi po stosowanych lekach. Nie dzwonił wcześniej bo myślał, że przejdzie choć sam dobrze wie, że nigdy nie przechodzi. Pacjent jest stałym klientem pogotowia i szpitalnego
1. Powód wezwania: duszność, POChP
Mężczyzna 75 lat, choruje na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. 24 godziny na dobę korzysta z koncentratora tlenu – w zasadzie przerwy tylko na toaletę i posiłki. Obecnie zaostrzenie choroby – od 8-10 godzin intensywna duszność, która nie przechodzi po stosowanych lekach. Nie dzwonił wcześniej bo myślał, że przejdzie choć sam dobrze wie, że nigdy nie przechodzi. Pacjent jest stałym klientem pogotowia i szpitalnego
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_oO3mtm1tyYUnKK6Wf8W5qIZfV6kgwD7U,w400.jpg)
- Juran
- Junpei1948
- MondryPajonk
- wojtulas
- biuna
- +455 innych
@nowekontobosiewstydze dziękuję Pan ratownik
- liguryt
- klangor
- Pawel_Pe
- szynszyla2018
- ack
- +63 innych
konto usunięte via Android
@kopernic pamiętam jak mi kolega opowiadał, że kiedyś oczywisty zgon jakiegoś cygańskiego bosa załadowali do karety żeby tylko odjechać bo na chacie było chyba z 20 cyganów a chłopaki bali się że jak odstapią od resuscytacji to ich ekipa #!$%@?. Nie wiem czy to prawda (może ratowniczy urban legend) ale jestem w stanie w to uwierzyć znając zachowania cygańskich ekip
- klangor
- soadfan
- Stulejman_Wspanialy
- derpatka
- PanZyrafa
- +62 innych
Ogólnie bardzo spokojny dyżur z jednym konkretnym wyjazdem. Zleceń w sumie było 4 (jak na dniówkę to ekstra) ale na jednym zapomniałem zrobić zdjęcie karty wyjazdowej a po dyżurze cała pula kart idzie do archiwum i nie miałem już do niej dostępu.
1. i 2. Urazy/obrażenia
Dwóch pacjentów na jednym wyjeździe. Możecie mi wierzyć lub nie ale przyjeżdżamy do 1 (leży z urazem głowy na placu przed galerią