Do ilu tragedii musisz dojść aby ktoś w końcu zajął się sprawą psów w tym kraju?
Kraków, słoneczny dzień, jeden z niewielu ostatnio.Z racji ładnej pogody oraz tego że mieszkam calkiem niedaleko średniej wielkości parku, ubrałem buty do biegania i stwierdzilem ze trzeba by coś sie poruszać, póki jeszcze nie wywaliło wskaźników smogu w kosmos.Dobiegłem do parku i na środku widzę..
z- 107
- #
- #
- #
- #



















Przyznasz że pisząc "setków" czy "poszłem" przekazuje jakąś treść o mnie.
Także jak napiszesz 100 ksiażków to dostaniesz analogię do swojego przykladu.
I serio. Ludzie którzy minusują, mogliby sobie sprawdzić jakiś słownik, wpisać 2 google. Widzę że Ty minusujesz. Sprawdź sobie. Nie jest niczym złym popełnić błąd u go skorygować. Hańbą jest przy nim pozostawać i być z tego dumnym.