Nowa ustawa Trumpa korzystna dla majątków bogatych, niekorzystna dla biednych

Wielka, piękna ustawa zmniejszyłaby roczne dochody najbiedniejszych Amerykanów o 2,9% dla 20% najbiedniejszych gospodarstw domowych, szacuje Yale. Z kolei dla 20% najzamożniejszych Amerykanów wzrosłyby one o 2,2% (około 5,7 tys. USD).
z- 177
- #
- #
- #
PiS inflacją i tak załatwił wszystkich, ale głównie najbiedniejsi przez nią obrywają, bo bogatsi to sobie poradzą i tak.
Stopy procentowe które nie sterowane nie dbaly o wartość pieniądza tylko ukrywały tą inflację ile się dało aż nagle skokowo zaczęła rosnąć w szalonym tempie.
Imigracją na ogromną skalę trochę to ukrywał, plus bogatszym udostępniał tanią siłę roboczą, więc znów plus dla
A emerytom dali 13 i 14 ale to i tak mniej niż gdyby normalnie rewaloryzowali o inflację czego nie robili z tego co pamiętam. Więc też byli na minus, i do tego zależni od widzimisię rządu. Do tego inflacja raczej też im nie pomogła, zwłaszcza tym biedniejszym emerytom.
Aljazeera xD? Brzmi wiarygodnie w kontekście USA xD
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Al_Jazeera_controversies
Akurat do tego artykułu w ogóle nie nawiązałem, nawet do tej grafiki specjalnie nie nawiązałem, jedynie jej źródło wydaje mi się zabawne w kontekście USA, raczej nie pałają do siebie sympatią, a wiemy jak media potrafią być stronnicze.
A co do samej grafiki to w sumie strasznie uproszczona, jak dla dzieci, dziwne że takie coś wstawili i tak ograniczoną ją stworzyli. To już wolę grafikę z tego polskiego artykułu która
źródło: temp_file8671531349547437451
PobierzTo nie jakieś cyferki tylko wykresy. W statystyce używanie wykresów jest dość powszechne, raczej bardziej niż ikonek z tekstem wybiórczo wybranych pod tezę która ktoś sobie postawił.
Wydaje mi się że wyliczenia w artykule pokazują to dość jasno, zależnie od rocznych dochodów jak to się przekłada, to taka najbardziej ogólna i łatwa do przyswojenia wartość o którą można to oprzeć.
A że każdy przypadek jest nieco inny to wiadomo, no
Statystyka tak działa, ale trzeba przyjąć pewne założenia i uśrednienia żeby móc cokolwiek policzyć i przedstawić. Ale można przyjąć również inne i zrobić przeliczenie na ich podstawie, tutaj najogólniejsze względem dochodu, które dają raczej dobry ogląd na całość, ale można to rozwinąć, podjąć kolejne, bardziej szczegółowe i również przedstawić.
Natomiast obrazki z jakimś tekstem mówią dużo mniej, ktoś dostanie coś więcej, ktoś mniej, ale nie wiadomo ile, nie wiadomo czy