ArchDelux
  • 0
Czy warto wymieniać przednią przerzutkę z Tourney na niewiele wyższą półkę, np. Acera i czy to jest opłacalne?

Mój rower (zwykła Merida typu mtb) ma już prawie 10 lat i korzystam z niego rekreacyjnie, jednak przy częstych/dynamicznych zmianach biegów (albo jeździe z wyższymi prędkościami) przednia przerzutka potrafi albo zrzucić łańcuch, albo często się rozregulowuje i łańcuch trze o ten wózek przerzutki podczas jazdy i strasznie mnie to w-----a.

Same zmiany biegów też
  • 8
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
monty16k
monty16k
  • 2
@ArchDelux:

Tanie klakomanetki szybko się zużywają i to często one są źródłem problemów.
Za to są na tyle tanie że w przypadku problemów nie zbankrutujesz wymieniając cały kompletu: Manetka + linka + pancerze + przerzutka.

W przypadku przedniej przerzutki to różnicę między turneyem a wyższymi grupami są minimalne. A samą przerzutkę łatwo rozregulować, jak np. przypadkowo dostanie z buta. Nie bez powodu napędy 1x tak szybko zyskują popularność.
  • Odpowiedz
Paczek_w_masle
  • 1
Same zmiany biegów też są dość bolesne i pełne rzężenia


@ArchDelux: Ja miałem tak w Clarisie. Okazało się, że wymiana linki na nowe oraz zastosowanie rurki teflonowej pod suportem, tam gdzie linka się zgina i najbardziej ociera, rozwiązało problem. Sama przerzutka działa bardzo płynnie i od momentu wymiany jednorazowego ustawienia nawet nie musiałem jej regulować. Mówię tu o przedniej przerzutce.

albo zrzucić
  • Odpowiedz

Osiągnięcia