Szwagier był na jakimś weselu wczoraj/dzisiaj i opowiada, że zespół był opłacony do 3 nad ranem. No i wybija 3 nad ranem, zespół przestaje grać i zabierają się do zbierania. Nagle jeden z ogarniętych gości krzyczy: "Jak to?! dopiero 2 jest, dzisiaj czas zmieniamy na zimowy, grać dalej!". No i co, musieli grać ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°
Hmm, tak sobie latam po you tubie, obserwuję trendy ślubne, Chciałbym wiedzieć co i jak w branży, aż tu nagle wpadłem na coś takiego. Ja wiem, że nigdy tam idealnie nie pójdzie, ale to na co zerknąłem w tym filmiku, to niebywałe. To jakiś zajebisty #!$%@? psychologiczny (janusz z koszulą na działkę z grażyną vide kod paskowy), drugi tata w przywielkim garniturze, z zajebistą karyną u boku. I ten mikrofon, to gadanie,
@kj5: coś mi się wydaje, że osoby robiące zdjęcia na tym zdjęciu nie mają facebooka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

btw po co ludzie robią te zdjęcia, nie rozumiem. I tak ich nigdy nie będą przecież przeglądać. Rozumiem, że np rodzice pary młodej robią zdjęcia, no ale nie #!$%@? każdy wujek/ciocia/znajomy
Pytanie do osób obeznanych w niemieckich zwyczajach :) wybieram się na ślub do Monachium - czy istnieją jakieś niemieckie tradycje weselne, na które należy się przygotować? Albo zwyczaje/oczekiwane reakcje, o których trzeba wiedzieć, żeby nikogo nie urazić? Daje się zwyczajowo $$ czy prezenty, czy, jak u nas, zależy to od Młodych?

Z góry dzięki za każdą podpowiedź!

#wesele #niemcy #zwyczaje
My z narzeczonym daliśmy pusta koperte na slubie dzis. Jak ktos nachalnie zaprasza, bo chce mieć weselisko na 100 osób i się obraża, ze ktoś nie chce przyjść, to nie nasza wina. My kasy na wyrzucenie nie mamy. Zanieśliśmy zyczenia w kopercie i starczy. Nie rozumiem po co ludziom takie weselicha, skoro ich nie stać by przyjać gości i potem dziadują na tych kopertach

żenada! #boldupy ##!$%@? #wesele #polskiedomy
@Maryjanna: wesela są także wydarzeniem towarzyskim. Na weselach można poznać klientów, można nawiązać znajomości, można znaleźć partnerów do wspólnych interesów. Płacisz także za to. No chyba, że przychodzisz tylko się nażreć i nachlać. Ja kiedyś nie chciałem przyjść na jedno wesele. Nie miałem czasu ani chęci. Długo myślałem co powinienem zrobić żeby nie przychodzić na to wesele. Spędziłem nad tym tematem długie godziny, rozważając różne możliwości. Wreszcie po bodaj tygodniu wpadłem