I znowu mamy księżyc na nocnym niebie. Udało się też złapać nieco bezchmurnego prawie bezchmurnego nieba. Tylko delikatny wiaterek, dzięki któremu przesuwające się nieliczne obłoczki dało się rozmyć. A to wszystko na jednaj z moich ulubionych miejscówek – tzw. alei jesionowej – na której jednak owych jesionów nie zostało za wiele…
Zainteresowanych zapraszam na blog witoldochal.blog lub do śledzenia tagu: #comisienawineloprzedobiektyw
#fotografia #nocnezdjecia #hobby #zainteresowania #blog
Zainteresowanych zapraszam na blog witoldochal.blog lub do śledzenia tagu: #comisienawineloprzedobiektyw
#fotografia #nocnezdjecia #hobby #zainteresowania #blog

@vitoosvitoos:
Co prawda wymowa zdjęcia jakoś do mnie nie przemawia, ale jestem zboczony na punkcie kompozycji i panie... to zestawienie przedstawionych elementów jest wręcz rozczulające. Błogo się na to patrzy ;)
Co prawda wymowa zdjęcia jakoś do mnie nie przemawia, ale jestem zboczony na punkcie kompozycji i panie... to zestawienie przedstawionych elementów jest wręcz rozczulające. Błogo się na to patrzy ;)
@Lecerdian: no i elelgancko, miło że się podobie ;)
Miałem nosa, że zabrałem ze sobą aparat, a małżonkę z pierwszego małżeństwa posadziłem za kółkiem. Widoki były napradę oszałamiające, a ja musiałem się sporo nagimnastykować, aby zrobić