Masakra z cenami.
W lutym cena bociana 32zl w Kauflandzie i promocja gdy sie kupi dwie na 26zl.
W tamtym tygodniu promocja jak sie kupi dwie to juz 29zl.

Dzisiaj cena regularna, sprawdzona w trzech sklepach na poziomie 36-42zl (kaufland, lidl, duzy ben).

Jesli
@Hakunamatata57: DJ głodny, DJ zły. Fotograf tak samo. #!$%@? z głodu DJ, będzie Ci puszczał Jana Pietrzaka, a fotograf porzuci lustrzankę i zacznie robić zdjęcia smartfonem.

A tak serio - na Boga, cebula ma swoje granice. To są ludzie którzy będą Ci towarzyszyć cały dzień podczas tego ważnego wydarzenia. Oni nie są misiem w Bieszczadach co potrafi wytrzymać parę miesięcy bez jedzenia. Co ma Ci zapierd*alać do MC Donalda w
  • Odpowiedz
Mirki, nadchodzi ten okres w życiu gdzie nie chce mieć lepiej od innych, więc przymierzam się do oświadczyn.
Ma ktoś do polecenia sensownego jubilera w Krakowie? Gdyby nie to, że na zdjęciu poniżej jest moissanit to pierscionek byłby juz kupiony. Nie chce Apartu/Kruka czy Savickiego(jest podobny, ale cyrkonia i sieciówka). Różowa chce brylant (OPCJONALNIE akwamaryn, ale jak to mówi "brylant to inwestycja") w kształcie łezki lub szmaragdu.

#krakow #jubiler
dzylek - Mirki, nadchodzi ten okres w życiu gdzie nie chce mieć lepiej od innych, wię...

źródło: 123

Pobierz
Planujemy z różową #slub latem. Postanowiliśmy że #wesele nie będzie i ogólnie chcemy żeby to był nasz moment, nie chcemy żadnej publiczności nawet z rodziny i przyjaciół (w każdym razie jak najmniej). Nie chcemy jednak żeby ktoś się obraził i chcemy wysłać zawiadomienia o ślubie. W jaki sposób sprytnie sformułować takie zawiadomienia, żeby (nie)goście zrozumieli że lepiej żeby nie przychodzili?
#zalesie
Mirki, co robić? Nie widzę rozwiązania....
Siostra bierze ślub za rok i będzie za niedługo zapraszać.
A ja level w okolicy 27-33 lat ostatni raz na weselu byłem jak miałem 14 lat, bo przyznam że nie czuję tego wszystkiego i nie potrafię się bawić w dużej grupie osób, tańczyć też nie lubię i nie potrafię.
Więc wszystkie te wesela od 14 do gdzieś 24 roku życia odmawiałem lub symulowalem chorobę lub uciekałem na treking po okolicy w dniu wyjazdu jak rodzice się zbierali do wyjścia. Potem mi dali spokój. Ale to były śluby wujków lub kuzynów kuzynek, sąsiadów ze wsi itd,

Na
@adamsowaanon: w kościele możesz tylko stać i się przyglądać, nie musisz czynnie w niej uczestniczyć, nikt nie zwraca na to uwagi. A siostrze będzie miło, że byłeś świadkiem jej ślubu.

Ciotkom i wujkom mówisz albo, że nikogo nie masz i jesteś kawalerem do wzięcia, albo że panna nie mogła wziąć wolnego i została w Anglii, a ty przyszedłeś sam, bo przecież to ślub siostry,
  • Odpowiedz
@adamsowaanon ja jak miałem ślub kuzyna to pojechałem na ślub, byłem na chwilę na sali i później się zmyłem pod pretekstem złego samopoczucia bo akurat miałem wtedy sesję na studiach i wszyscy to łyknęli. Ominęło mnie gadanie ciotek i wujków januszy, a jednocześnie miałem zaliczony obowiązek i jeszcze następnego dnia patrzyli na mnie z podziwem jaki ja jestem pilny student, że się tak staram ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@robert5502: jeśli małżeństwo aranżowane to pan młody pewnie niewiele znał swojążonę a więc dla niego maął trauma, natomiast dla rodziny denatki to bardzo ważne aby połączyć interesy swoje z interesami rodziny pana młodego. Zatem tragedia ale mieli "koło ratunkowe" i z niego skorzystali.
  • Odpowiedz