Wszystko

Wszystkie

Archiwum

MiszczJoda
MiszczJoda
  • 1
Cześć Mirki, za 3 miesiące ślub i szukam butów do czarnego smokingu.

Myślałem o takich opcjach:

- oxfordy ze skóry lakierowanej - z tego co przeglądałem wcześniejsze wpisy to "lakierki" są raczej odradzane ale nie ukrywam, że w takich przymierzałem smoking i do tego ubioru najbardziej mi się podobają. Największy problem to mała użyteczność w przyszłości więc raczej poszedłbym w coś w mniejszym budżecie.

- oxfordy plain/toe cap - te już nadadzą
R.....i
R.....i
  • 4
@MiszczJoda:
Jak do czarnego smokingu to imo lotniki lub czarne oksfordy. Ja mam Loake Aldwych i jestem zadowolony. Jak kupujesz nowe buty o skórzanej podeszwie to przejdź się w nich przed ślubem. Sale weselne lubią mieć śliską podłogę, bardzo łatwo się tam przewrócić w nowych butach.

Największy problem to mała użyteczność w przyszłości więc raczej poszedłbym w coś w mniejszym budżecie.

Smoking też jest mało użyteczny w przyszłości i generalnie jest
  • Odpowiedz
Man_of_Gx
Man_of_Gx
  • 1
@MiszczJoda: To już raczej kup sobie czarne lotniki.
Lakierki to takie buty do których w sumie łatwo dopasować ciuchy ale bardzo trudno znaleźć okazję, uwierz mi mam lakierowanych butów 4 pary :-)
W Wawie jest sklep klasycznebuty, niekoniecznie mają wszystkie modele na półce ale bym proponował obejrzeć oxfordy Santos i może wcale niekoniecznie czarne tylko takie jak coimbra czy guimaraes.

Gx
  • Odpowiedz
inga
inga
  • 1
Ile daje się obecnie w kopercie na wesele bliskiej rodziny? Wybieramy się niedługo na wesele siostry mojego męża i planowaliśmy dać w kopercie 2k. Niedawno mąż rozmawiał z rodzeństwem i stwierdzili, że dajemy bardzo mało i że skoro zarabiamy sporo, to automatycznie powinniśmy dać dużo większy prezent. Jego druga siostra oraz brat dają po 5k.
Pewnie i tak stanie na tych 2k ;) Ale czy rzeczywiście wysokosć prezentu powinna zależeć od tego
mirko_anonim
mirko_anonim
  • 2
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki dostałem zaproszenie na wesele i nie mam z kim iść.

Z jednej strony bliska rodzina, więc nie wypada nie iść, bo wyjdę na przegrywa.

Z drugiej strony 30lvl, więc idąc samemu wyjdę na przegrywa.

Praktyczne wszystkie znajome są w związkach, więc musiałbym szukać jakiejś przypadkowej os. towarzyszącej i jeszcze myśleć o tym, żeby zapewnić jej w miarę jako taką zabawę i się nie skompromitować.

Co robić?

#przegryw #

Co zrobić w tej sytuacji?

  • Nie iść 30.6% (41)
  • Iść samemu 52.2% (70)
  • Iść z randomową osobą towarzyszącą 17.2% (23)

Oddanych głosów: 134

TestoDepot
TestoDepot
  • 5
@mirko_anonim:

idąc samemu wyjdę na przegrywa.


Imo to nie jest twój wieczór tylko młodych, jesteś tylko jednym z wielu gości. Jeśli ogólnie towarzystwo ci odpowiada to idź samemu i baw się dobrze. Nie idziesz tam po to żeby się pokazywać i żeby o tobie #!$%@? (o czym po którymś kieliszku zapomną zupełnie) tylko w celu zabawy - zjedz coś dobrego, wypijesz kielona czy kilka i tyle.
  • Odpowiedz
LZBNZ
LZBNZ
  • 0
@Hejtel: 1500-2000 około myślę. Chyba że masz dużo kasy to możesz i nawet 10k sypnąć bracholowi na dobry start życia

a jak masz mało kasy to po prostu 2k i tyle
  • Odpowiedz
12margo099
12margo099
  • 2
@Viado: 1600 dla znajomego??? Ja bym dał z 700 zł. Samo ubranie się z różową, fryzjer, paznokcie, paliwo, garnitur, koszula, buty, to dla nas też wysoki obciążający koszt
  • Odpowiedz
zgubiles_sie_jelonku
zgubiles_sie_jelonku
  • 2
Wyobrażacie sobie jak będą wyglądać filmy weselne, kiedy ktoś ogarnie sprawne AI do generowania video?

Ja to widzę tak: para młoda na tle białego domu. Donald Trump gratuluje nowożeńcom, sypie się confetti. W tle śmigłowce apache napie-dalają flarami i ciągną za sobą wstęgi z napisem "Magda & Oskar". Podjeżdża złota warszawa. Państwo młodzi już mają wsiadać, ale zaczepia ich Robert Lewandowski w koszulce barcelony i prosi o selfie z nim i Anką
vasili994
vasili994
  • 1
Wrzucam jeszcze raz pytanie, bo pomyliłem Wielki Czwartek z Bożym Ciałem (i to, i to w czwartek) XD
Mirki.
Co sądzicie o ślubie i weselu w sobotę po Bożym Ciele? Spoko pomysł czy jednak lepiej nie oragnizować tego w okresie kiedy goście mogą chcieć zrobić sobie dlugi weekend? Ślub miałby być za rok. #slub #wesele

Czy ślub w długi weekend jest spoko? (sobota po Bożym Ciele)

  • Tak, spoko 64.1% (25)
  • Nie, lepiej w zwykły weekend 35.9% (14)

Oddanych głosów: 39

zgubilam_kredki
zgubilam_kredki
  • 2
@vasili994: generalnie zróbcie ślub i wesele wtedy, kiedy chcecie. Wszystkim i tak nie dogodzicie, a na pewno znajdą się ludzie, dla których będzie za wcześnie, za późno, za daleko, za zimno, za ciepło, za słonecznie, zbyt pochmurnie, za biednie, za bogato i tak dalej... Z Mężem chcieliśmy wziąć ślub w sylwestra i wzięliśmy ślub w sylwestra, który wypadał w poniedziałek. Ci, którym nie zależało, żeby być, to nie przyszli po prostu,
  • Odpowiedz
vasili994
vasili994
  • 1
Mirki. Co sądzicie o ślubie i weselu w sobotę po Wielkim Czwartku? Spoko pomysł czy jednak lepiej nie oragnizować tego w okresie kiedy goście mogą chcieć zrobić sobie dlugi weekend? Ślub miałby być za rok. #slub #wesele

Czy ślub w długi weekend jest spoko? (sobota po Wielkim Czwartku)

  • Tak, spoko 41.7% (10)
  • Nie 58.3% (14)

Oddanych głosów: 24

d.....n
d.....n
  • 10
@DzonySiara: Wygląda bardziej na jakiegoś losowego menela co wbił komuś na przyjęcie weselne, a jeśli to nie menel i tak przyszedł na taką uroczystość to jeszcze raz w łeb powinien dostać
  • Odpowiedz
offroadd
offroadd
  • 1
Pytanie do #rozowepaski: czy wolicie mieć wypasione wesele, które się pamięta na całe życie, czy nie robić w ogóle i pieniądze przeznaczyć na mieszkanie? 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ #wesele #slub #pieniadze

Robić wesele czy odłożyć na chatę?

  • To najważniejszy dzień - weselicho musi być! 20.2% (24)
  • To marnowanie kasy - lepiej mieć dach nad głową. 79.8% (95)

Oddanych głosów: 119

elena-mary
elena-mary
  • 1
@offroadd: a tak, mielismy fotografa ale tylko na sesje. Na samym slubie nie bylo. Placilismy chyba 600zl, z dodatkowych kosztow to byly tylko ubrania i dodatki jak dobrze pamietam.
  • Odpowiedz
C233
C233
  • 3
Nienawidzę weselnego krindżu. W tym roku byłem w końcu beztroski, bo rok temu popandemicznie zdodgowałem 4-5 wesel.
Nagle telefon/privy i 4 invite'y. Oczywiście 3 od osób z którymi bym się prawdopodobnie już nigdy w życiu nie spotkał, z czego 2 bym nawet na ulicy nie poznał, bo to daleka rodzina. Jeden invite niestety padł od bliskiej rodziny i #!$%@? nie wiem. Z jednej strony mam ich w dupie, ale z drugiej starzy

Powiązane tagi