#bieganie #ultramaraton #ultra #biegigorskie

Pani i Panowie czy ktos z was uzywa i moze polecic kijaszki do ciskania w gorach?
Zalezy mi raczej na wersji skladanej, ze wzgledu na chec wsadzania ich do plecaka, ewentualnie na pas na tylek.

Przeszukalem troche netu, widzialem polecane modele, tylko kurka wodna to wszystko jest cholernie droga zabawa.
Do tej pory ciskalem bez i bylem negatywnie nastawiony w
@PurpleHaze: Niby są jakieś tańsze fjord nanseny czy inne chińczyki, ale to gówno jest i rozklejają się łączenia. BD są drogie, ale nie ma z nimi problemów.

Ciut tańsze ale i tak drogie są polskie DS7 (https://natural-born-runners.pl/product-pol-4269-DEADLY-SINS-DS7-KIJE-TREKINGOWE-do-biegania-po-gorach.html).

Ewentualnie rozważ Fizany Compact - skręcane, za to lżejsze niż BD (300 g para, BD/DS7 ponad 400g). I cena pół z tego. Kumpel z tym biega, w zasadzie nie składa ich na
  • Odpowiedz
@quiksilver byłem teraz w Bydgoszczy na sztafecie 1/2 im. Startowałem w części pływanie. Był też pełny Im i to co ludzie wyprawiali to masakra. Pierwszy gość 8:34 na pełnym. To da maszyny nie ludzie.
  • Odpowiedz
#bitcoin #btc #ultra #carebit #cbt To uczucie gdy BTC spada a Ty na masternode CAREBIT zarabiasz 60zł na dobę a na ULTRA 232zł na dobę https://wallet.crypto-bridge.org/market/BRIDGE.ULTRA_BRIDGE.BTC przy czym sama wartość ULTRA wzrasta dzisiaj już 77% ostatnie dni również były wzrosty

Przypominam że za ceną 250zł płatne jednorazowo w dowolnej kryptowalucie - pomagam założyć taki masternode oraz opiekuję się Twoim masternode w razie problemów np z serwerem ubuntu

Wyjaśniam Twoje koszty bo wielu pyta:
1. opłata dla mnie jednorazowo 250zł w eth lub btc za każdy MN
#bitcoin #btc #ultra #carebit #cbt To uczucie gdy BTC spada a Ty na masternode CAREBIT zarabiasz 60zł na dobę a na ULTRA 250zł na dobę https://wallet.crypto-bridge.org/market/BRIDGE.ULTRA_BRIDGE.BTC przy czym sama wartość ULTRA wzrasta już drugi dzień po 40 % ;)

Przypominam że za ceną 250zł płatne jednorazowo w dowolnej kryptowalucie - pomagam założyć taki masternode oraz opiekuję się Twoim masternode w razie problemów
czyli identycznie jak htrc, oprócz tego ze oni oglosili ze zwiekszaja wymóg na node. Twój coin jeszcze nie, ale moze to kiedys zrobi.

Czyli nieprawdą jest, że

Jest to pierwszy i narazie jedyny masternode który stosuje tą metodę.


@Amelcio: :)
  • Odpowiedz
@tosyu: Wszyscy mi to piszą. Żeby było zabawniej i mówiąc poważnie - nie poprawia, na pierwszym ultra przez połowę trasy biegłem prawie ślepy bo mi oczy mgłą zaszły ( ͡° ͜ʖ ͡°) Do tej pory nie wiem co to dokładnie było - wiatr+zmęczenie prawdopodobnie.
  • Odpowiedz
@AvantaR: ja #!$%@?, zaraz po wyborach redaktor naczelny bieganie.pl pisał, że za rządów PO biegacze mieli lepiej. Wtedy go wyśmiałem, teraz muszę mu przyznać rację. Najpierw chęć zmniejszenie ilości biegów w stolicy, a teraz legendarny bieganie musi mieć zmienioną trasę bo jeden z drugim mają taki kaprys
  • Odpowiedz
164 610,86 - 100 = 164 510,86

Bieg 7 dolin, 100 km po górach, 12h 58min 45sek. Złamane 13h. W Open Kobiet najgorsze możliwe miejsce, bo 7 - a podium i nagrody obejmują 6 kobiet... No cóż - ale 8 minut do 5 i 6 to w sumie dużo. W 2 Mistrzostwach Polski w Ultramaratońskim Biegu Górskim - 3 w kategorii - czyli brąz się trafił :) 3 miesiące treningów, bo wcześniej kontuzja i 15 tyg wyłączenia. Mega stres już na jakiś czas przed. Do dziś wydawało mi się to niesamowicie odrealnione. Bardzo trudna dla mnie końcówka - brak techniki w zbieganiu, ba!, brak treningów porządnych zbiegowych - siadły piszczele. Bolały niesamowicie - ostatnie 34 km to był zbiegowy horror - czekałam jedynie na podejścia, bo wtedy nie bolało. Na 70 km kryzys i płacz. Ale obok miałam trenera, który towarzyszył mi od Piwnicznej, więc jakoś się ogarnęłam :). Bieg bardzo wymagający, ale meeeega satysfakcja po. A - mój debiut na 100, więc chyba mogę uznać go za udany

Z rzeczy technicznych - średnie tempo 7:47 min/km. Odwiedzanie krzaków - ani razu. Spożytych napojów - nie mam pojęcia, ale jakaś wuchta. Spożytego jedzenia - w Piwnicznej na przepaku kabanosy i buła, a wcześniej wszędzie pomarańcze. Później też. I jedno ciastko, które miałam ze sobą - piekłam wcześniej takie energetyczne. Żeli żadnych, bo bałam się rewelacji żołądkowych. Pogoda - w nocy 10 stopni i tak trzymało długo. Potem ok 15 i słońce - i zrobiło się troszkę trudniej. Teraz regeneracja!

I
Liriela - 164 610,86 - 100 = 164 510,86

Bieg 7 dolin, 100 km po górach, 12h 58min ...

źródło: comment_bfbEqHWOMhPDDskccs7hqs1IrEiji7Pt.jpg

Pobierz