Tusk nie może zostać premierem. W Norwegii siedziałby w więzieniu! W latynoskiej Polsce wygrywa wybory.
Na wstępnie dodam, że w tych wyborach nie głosowałem, nie ma dla mnie partii wartej, by w ogóle iść na wybory, ale już największym absurdem byłoby dla mnie głosowanie na PO (czy jakkolwiek to się teraz nazywa).
Chciałbym przypomnieć jednak, że w 2021 roku Tusk przekroczył bardzo poważnie prędkość jadąc 107 km/h w terenie zabudowanym. Zatrzymano mu prawo jazdy i dostał śmieszny mandat (wtedy jeszcze bardziej śmieszny niż obowiązują teraz). W normalnym kraju potraktowany byłby znacznie surowiej, np. w Norwegii minimalna kara za jazdę już 96 km/h w terenie zabudowanym to BEZWARUNKOWE więzienie, minimum 18 dni. Z racji, że jechał 107 to dostałby dłuższe więzienie i stracił prawo jazdy, za pewne na kilka lat, a za recydywę byłoby dożywotnie odebranie prawa jazdy.
Jak ktoś taki może w ogóle być wybrany przez ludzi w wyborach? To jest po prostu nieprawdopodobne. Ktoś kto nie stosuje się do prawa drogowego i jeszcze tak bardzo przekracza prędkość? Politycy, zarządzający olbrzymimi pieniędzmi i wydający superważne decyzje dla wszystkich muszą być krystalicznie uczciwi, a najmniejsze przejawy nieuczciwości muszą ich dyskredytować totalnie. Tak jest w normalnych krajach. Za coś takiego ten człowiek niemiałby żadnych szans w żadnych wyborach w Norwegii, Holandii, Szwecji, Niemczech czy innych normalnych krajach. Do tego to też pokazuje jaki jest bemyślny, że czołowy polityk pozwala sobie na taką jazdę. Nawet w postkomunistycznej (ale idącej mega skandynawską drogą) kraju- Estonii urzędujacy minister sprawiedliwości też przekroczył prędkość- został pozbawiony stanowiska przez swoją własną partię! Tam środowiska nie tworzą kliki, ale oczyszczają się same z wszystkich ludzi, którzy popełniają czyny nieuczciwe. W Finlandii urzędujący minister spraw zagranicznych został odwołany, bo wyszły SMSy, które sugerowałby, że mógłby (ale tego nie potwierdzały) zdradzić żonę. Clinton prawie został odwołany ze stanowiska- 1 głos zaważył, bo skłamał (?), że nie uprawiał seksu, podczas gdy to robił.
To jest dla mnie nieprawdopodobne, że w Polsce, ktoś kto tak przekroczył prędkość nie tylko został wybrany, co jeszcze może zostać premierem. Tak samo jak "magister" Kwaśniewski- dla mnie powinien być skończony w polityce, a Polsce wygrywa wybory dwa razy- nieprawdopodobnie niewyobrażalne.
Tak właśnie jest bezmyślni ludzie, sami się prosicie o to by was oszukiwano i okradano, a potem zdziwienie- "Czemu nie jest jak na Zachodzie?". Właśnie dlatego, że ten tzw, "Zachód", a szczególnie kraje germańskie, zbudowano na usuwaniu ze społeczeństwa jednostek nieuczciwych- tak tworzy się dobrobyt- na uczciwości i sprawiedliwości. Do tego w wielu krajach Zachodu, a w Szwecji, aż do lat 70-tych (!) sterylizowano patologię i przestępców, przez co zrąbane geny nie są przekazywane dalej, a dzieci nie są wychowywane w patologii. W Polsce tego nie było. Większość Słowian, a szczególnie Polacy, mają mentalność latynosów i taki właśnie Meksyk sobie tworzą sami.
nowyjesttu - Tusk nie może zostać premierem. W Norwegii siedziałby w więzieniu! W lat...

źródło: Eh_k9kuTURBXy9iMjRlMWZiYS1kMzE5LTRjNjctYWFkYy1kNzNiNTQ4ODc2ZjUuanBlZ5GTAs0BaM0BHd4AAqEwAaExAQ

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak ktoś taki może w ogóle być wybrany przez ludzi w wyborach?


@nowyjesttu: Zbigniew Dolata z PIS latem 2019 jechał 129km/h w terenie zabudowanym. Dostał punkty i mandat. Kilka miesięcy później został wybrany do Sejmu. Kilka dni temu też został wybrany do Sejmu. To co, "jak Tusk może być wybrany?" ale nie "jak Dolata mógł być wybrany w 2019 i 2023?"
  • Odpowiedz
Istnieje jakiś niedrogi (a najlepiej darmowy) programik którym otworzę plik .ddd (odczyt z karty kierowcy) i będę mógł zobaczyć w przekroju dnia jak operował selektorem (młotki, łóżko, dyspozycja, jazda) i aby pokazywał całkowity czas jazdy i czy pauzy są prawidłowe? Moja dziadowska firma transportowa sępi na program a potrzebuję tego do planowania tras (planowanie po GPS już przerobiłem, później pretensja "bo mi siem skomczył czas pracy, bo ja łóżka nie włączyłem pod
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zamiast latać z laptopem zainstalowałem na telefonie (android) program Driver Card Reader Pro (wersja płatna ale nie pamiętam ile). Bez problemu odczyta kartę przez czytnik podłączony do telefonu, można wgrać pliki ddd bezpośrednio (obsługuje też esm, tgd i c1b). Dawniej korzystałem z jakiegoś oprogramowania pod Windows po niemiecku ale nie pamiętam nazwy. Mogę poszukać.

Sprawdź sobie https://tachosys.com/Product/TachographFileViewer

Nie mam pojęcia czy Ci będzie odpowiadał.
  • Odpowiedz