28 lat, pracuje w korpo na stanowisku agenta celnego, zarobki około 5k. W mojej firmie a także myślę ogólnie w logistyce nie jest za dobrze. Widać, że wolumen jest mniejszy, jednak w moim przypadku pracy jako agent celny roboty mam praktycznie dalej tyle samo z racji zmieniających się różnych przepisów, sankcji itd. Coraz częściej jest wyrobić średnią. Podwyżki od roku również praktycznie zablokowane, robię to samo co inni, a jednak tego klocka
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@milek347 sam pracuje w logistyce, jestem rok starszy od Ciebie. U mnie to wygląda tak że jestem człowiekiem "od wszystkiego", głównie zajmuje się tworzeniem analiz danych z różnych obszarów logistycznych, przygotowaniem prezentacji i tworzeniem przeróżnych procesów w dziale. W sumie to sporo tego, z odprawami celnymi również styczność miałem.
Powiem tak - ja w Polsce C mam 6k na rękę, z nadgodzinami w sezonie z 7k. Dużo? Nie powiedział bym przy
  • Odpowiedz
-161 stopni Celsjusza! W takiej temperaturze transportowany jest gaz LNG na naszym statku Święta Barbara. O tym kto czuwa nad działaniem wszystkich urządzeń i jak wygląda praca załogi opowiada nasz drugi mechanik.

#ciekawostki #gaz #transport #biznes
orlen_lite - -161 stopni Celsjusza! W takiej temperaturze transportowany jest gaz LNG...
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jaki jest sens budowania nowych linii tramwajowych? Nie lepiej budować zwykle pasy ruchu tylko dla autobusów? Przecież to tańsze, bardziej elastyczne, dodatkowo autobus jest w stanie wyminąć cokolwiek co leży na drodze. Za dekadę i tak wszystkie autobusy będą pewnie musiały być już elektryczne. #komunikacjamiejska #transport
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@garbaty33: Zalezy. Jak budujesz z glowa to ma to sens.
tramwaj nie stoi w korkach i jak dobrze puscisz tory to nie stoi na swiatlach. Po torach (odpowiednio poprowadzonych) mozesz puscic czesciej niz po drodze bo mozesz przewidziec ruch.
  • Odpowiedz
@Jendrej: Jesteś tego pewien? Przy obecnych i przyszłych cenach prądu? Jeszcze pięć lat temu to może bym się z Tobą zgodził, ale na pewno nie w obecnej sytuacji.
  • Odpowiedz
Czy jest jakaś rozpiska / repozytorium w którym opisane jest jaki armator pływa do jakiego portu? Moja firma przymierza się do wprowadzenia spedycji morskiej i nie wiemy nawet z której strony to ugryźć. W listopadzie jedziemy na szkolenie.

Czy jak podstawiamy auto do portu to czy armatorzy zajmują się przeladunkiem z naczepy na kontener czy muszę znaleźć firmę która zrobi to za mnie i dowiezie do portu kontener gotowy do podjęcia?

  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@eloyard: zostali wyruchani nie spedytorzy w Europie, a skośnookie firmy mające pierwobooking na statkach. Jak w 2021 roku stawki poszybowały do 20k USD za puszkę z kantońskich portów, to ci co musieli, to licytowali się w górę co do miejsca na statku. I ok, jeśli wiedziałeś, że masz na wtedy i wtedy do podjęcia kontener to mogłeś na prebookingu sobie rezerwować miejsce. A jak np. dostawałeś info na 2 tygodnie
  • Odpowiedz
  • 1
@Kanye__West: @mateo971

Akurat notujemy bardzo dobre wyniki w drogówce, prowadzimy kontrakty, ja sam mam w tym miesiącu rekord marżowy z całej swojej 3 letniej kariery ( ͡° ͜ʖ ͡°) może z wyjątkiem prowadzenia własnych aut firmowych, bo dyspozytorzy narzekają i mówią, że przy obecnej koniunkturze to mogliby zarobić więcej w Żabce. No ale kumaci handlowcy są zarobieni.

Co do spedycji morskiej to raczej ja namawiam szefa, mamy też w firmie kilku chętnych na wkroczenie w to. Pracuję w sektorze transportowym FMCG i ogromne ilości idą drogą morską za Europę. Klientów mam lojalnych i z kilkumilionowym obrotem, ale tak jak mówią - 90% frachtów idzie u nich drogą morską. Widziałem się z kilkoma w weekend jak byłem w Madrycie to mówili, że pływaliby ze mną nawet jeśli byłbym 200-300 euro droższy (w ramach rozsądku) i zachowałbym podobny poziom serwisu co przy drogówce, bo na
  • Odpowiedz