Czy opłaca się wziąć sobie jeden albo np. trzy godzinne spotkania z trenerem personalnym na siłce, żeby naprowadził na właściwe tory, dał jakieś wskazówki, odkłamał mity - tak, żeby nie tracić czasu na złe wykonywanie ćwiczeń, tylko sprawniej osiągać cele - czy to pic na wodę?

#silownia #mikrokoksy #trening
@Lobziak: @Clermont: @krzysiek944: interesem trenera nie jest mówienie ludziom całej prawdy i maksymalne komplikowanie treningu jakby to było coś niesamowicie skomplikowanego. Oczywiście, mam na myśli cały początek z fitnesem, pierwsze 2-3 lata stażu i trening totalnie amatorski. Bo wiadomo, że jak ktoś chce być pro na poziomie mega amatorskim no to każdy szczegół ma znaczenie, czy robić ćwiczenie pod kątem 45 czy 50 stopni, czy wybrać brokuła zamiast jarmużu do diety itd.

Ale dla 90% chcących zacząć ze sportem to naprawdę nie ma dużej filozofii, dobór ćwiczeń też nie ma dużego znaczenia, plan treningowy nie ma dużego znaczenia. Inną kwestią jest tez #!$%@?, że trening nie musi być ciężki i wyczerpujący bla bla, będziesz miał gładkie dłonie, zero odcisków i w ogóle nawet kropli potu nie uronisz, nie musisz się myć po siłce bro, wystarczy "sajens". Wiecie teraz tak wszystko zmiękczają, że nie musisz się męczyć, że trening musi być przyjemny i nawet odcinku nie będziesz miał na palcu ziom, takie czasy żeby dopasować się do soft-beciaków i szału na "trening-funkcjonalno-medyczny" - czyli szukanie na siłę wad w stopach i uchu, kręgoslupie, 2-3 lata rolowania, rozciągania, mobilizacji, robienia salt zanim założysz weźmiesz gryf w łapę, 100kg w martwym i przysiadzie na sztangę (nie mówię oczywiście, że fizjo to coś złego, wręcz wskazanego dla kogoś kto zaczyna i ma jakieś wady, ale mówię o takim podejściu krytykowania ciężkiego dzwigania i na siłę wymyślania nowych ćwiczeń, które się klikają na instagramie)

Może nawet kiedyś wrzucę rozpiskę mojego planu, żeby pokazać jak naprawdę #!$%@? planem treningowym i doborem ćwiczeń z losowych filmików z youtuba (tak określam swój plan bo pewnie taki jest, nigdy nie byłem u trenera ani na żadnych kursach treningu siłowego) można zrobić w miarę dobrą sylwetke (no na pewno nie topowa, do ideału bardzo daleko, ale jak na naturalne warunki to raczej nie jest źle ani średnio) - kierując się prostymi, brutalnymi słowami,
  • Odpowiedz
@Sylwester_Zwalon: laski tak nie robią przecież, raczej mąja urojenia że każde chce je obserwuje i są w centrum uwagi, podczas gdy większość facetów ma je w dupie i się patrzą po prostu czy sprzet jest wolny its

Fitnesiary to najgorszy sort kobiety. Nie dość że bardzo rozpieszczone przez największą liczbę podrywajacych gości, orbiterow, cuckow na Instagramie, ultra atencjonowanie, to jeszcze jednocześnie zakompleksione na punkcie swojego ciała
  • Odpowiedz
@Eagleburger: Trening 4x w tygodniu ale nogi 2x w tyogdniu. Wydaje mi się, że wiecej nie trzeba. Na pewno jest to kwestia kalorii, żeby progresować, bo do tych 100kg też dzieki masie doszedłem. Tylko pozostaje kwestia treningu. U mnie były ciężkie siady 5x5 2x w tygodniu. Teraz od maja ta masa jest niska ale wciąż jestem w stanie siadac tego maksa. Spadło 6-7kg ale sila została.
  • Odpowiedz
Czy samo wychodzenie z sztanga z większymi ciężarem pomoże mi w utrzymaniu jej przy przysiadzie? Bo robiac przysiady mam przeczucie, ze mógłbym jeszcze coś dołożyć bo nogi dają radę, ale ogranicza mnie utrzymanie tej sztangi i nie wiem czy takim ćwiczeniem mogę to poprawić.
#mikrokoksy #silownia
@Arekt: na takim średnio-zaawansowanym etapie, to może być pomocne ćwiczenie. W starych sekcjach trójboju jeszcze tak trenowano - wychodzisz z maxem albo trochę więcej, trzymasz 10 sekund i po tym odkładasz na stojaki.
Tylko ta metoda ma dosyć spore wady, bo w zasadzie każdy spacer ze sztangą to spore ryzyko wypadku i kontuzji, nawet większe, jak wykonywanie samego przysiadu. Poza tym od odpowiednio dużego ciężaru wszystko i tak już mocno
  • Odpowiedz
@Arekt: dobre ćwiczenie przed testem maxa to wziąć sobie właśnie więcej kg z 10-20 kg i po prostu stać z tą sztangą z 15-30 sekund i odłożyć. Potem twój max do którego będziesz podchodzil będzie wydawał się lżejszy. To samo w wyciskaniu

Tylko poproś o asekurację czy zapnij piny wysoko żebyś się czasem nie zabił ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
wszystko zależy na jakim poziomie zaawansowania jesteś, tj. jak długo ćwiczysz, jak intensywnie, jakim planem etc. Potrzeba więcej szczegółów. Jeśli jesteś początkujacym i nie targasz nie wiadomo ile, to trening fbw 3x w tyg będzie idealny.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
#mikrokoksy #silownia powiem wam ze bodybuilding to najbardziej porabany sport - siedze w tym juz z 15 lat. przecwiczylem sumiennie 10 lat na pelnej ascezie - treningi, dieta - to byl priorytet. teraz tego zaluje bo ucierpialy na tym moje zwiazki, relacje rodzinne. wszystko bylo ustawione pod silownie. zero alkoholu, spanie po 8h dziennie, mnostwo odzywek ale bez saa. i co? i jedno wielkie gowno. to byly lata 2005-2015, malo wtedy bylo wiedzy online, glownie forum animalpaka. komus kto wchodzil w ten sport wydawalo sie naiwnie ze sportowcy sa naturalni - serio tak myslalem. bylem idiota. reklamy w kolorowych czasopismach, zachwalajace bialka, hmb i inne wynalazki. wydawalem sporo kasy na to, cwiczylem sumiennie, naprawde robilem pozadne treningi - ci co ze mna trenowali wysiadali w polowie. efekty byly naprawde mizerne. a jaa w tym etapie stagnacji jakos przespalem - pewnie machanie sztanga bym porzucil do czasu az wszedlem na saa. to bylo jak jakis zloty gral. moglem olewac te wszystkie detale, ciezary lataly same - pamietam jak na lajcie robilem wyciskanie hantelkami po 50kg jakby wazyly 20 - czulem ze moglem przenosic gory. po 3 miesiacach forma byla fenomenalna - oczywiscie mowie tu w odniesieniu do wczesniejszej formy. pekatość miesni, objetosc, generalnie mega sie czulem. i to byly tylko 3 miesiace. wtedy zrozumialem ze trenowanie na sucho nie ma absolutnie sensu - to w duzej mierze stracony czas bo to uzyskalem w te kilka miesiecy nie wypracowalem przez lata. widocznie moj organizm nie byl stworzony do bycia kulturysta. po tym eksperymencie porzucilem dzwiganie. i nie nie mowie ze wystarczy wieksza ilosc testo - co to to nie,

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
@Tenczlowiektutaj: no ale plastik nieprzystosowany do przechowywania w nim żywności o wysokiej temperaturze naprawdę paruje w takich warunkach i może być szkodliwy. Nie nastąpi ostre, zauważalne zatrucie, ale może to nieco przyczynić się do powstania nowotworu w przyszłości
  • Odpowiedz
@Damian_TS: jakby nie placili to by firmy zaczely mniej zamawiac surowca i ci ktorzy handluja surowcem(nie wiem jak ich nazwac) by zostali z masa towaru na magazynie i w koncu ceny by poszly w dol xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Chcę sobię kupić test genowy w kontekście sportów , ale w sumie się jeszcze zastanawiam. Chodzi o określenie potencjału mojego ciała.

Natomiast może ktoś już robił i ma kod rabatowy?
https://ogen.pl/

Ewentualnie inna firma...
No więc mam arkusz w excelu do ćwiczeń na siłowni (ile powtórzeń, ile procent itd.). Chciałbym zrobić dwie rzeczy ale nie wiem jak:
1. Chcę zamienić miejscami tabele ale w ten sposób, że adresowanie się zaktualizuje. W sensie, przyjmijmy że mam serię wierszy B2, C2, D2 i chcę zamienić z B5, C5, C6. Pierwsza seria odwołuje się do komórki A1 a druga do A4.
2. Mam parę arkuszy w pliku. I chcę
@Gegenek: Nie wiem, czy dobrze rozumiem, ale wychodzi na to że nie ma żadnego problemu:
1. jak zaznaczysz (dajmy na to cały wiersz) wytniesz i wkleisz tam gdzie chcesz żeby był to formuła z innej komórki sama się zaktualizuje.
2. no normalnie pisząc formułę, przełączasz między sobą arkusze i klikasz komórki które chcesz wykorzystać masz wtedy taki zapis: np. "Arkusz1!A1".
  • Odpowiedz
Pytanko do ekspertów, jak najszybciej naturalnie rzucić jak najwięcej BF w 2 miesiące? Miała być masa do stycznia, ale wyskoczyły wakacje, więc chciałoby się trochę przyciąć. Zwykle redukcję planowałem powolna na 4-6 miesięcy, więc nie mam pojęcia co będzie najoptymalniejsze na 2m. Keto? 177cm 100kg 19% BF powiedzmy chce zejść do 13% BF czyli z 7kg fatu #mikrokoksy
#silownia
Wyjaśnijmy to sobie raz na zawsze.

To że ktoś kiedyś był chudzielcem/grubasem i zrobił świetną sylwetkę to NIE ZNACZY, że pokonał słabą genetykę, bo genetykę mógł mieć świetną.

Chudzielec/grubas może mieć wzorową genetykę którą "ukrywa" bo nie trenuje i źle się odżywia. A jak zacznie trzymać dietę i trening to notuje szybki progres. To jest właśnie genetyka (fizyczna budowa mięśni - ilość jąder komórkowych w mięsniach, stosunek włókien szybko do wolnokurczliwych, ilość włokien mięsniowych; cały wyjściowy profil hormonalny).

Można
  • 113
@anoysath można sobie tylko wyobrazić ;) w przybliżeniu #!$%@? moczem (kot się tu gdzieś zlał) i starymi ludźmi (stare graty na strychu), ale idzie się przyzwyczaić ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz