Miałem orzeczenie lekarskie do celów sanitarno-epidemiologicznych, które było ważne do września 2022 roku. Jakbym je chciał teraz odnowić to muszę robić na nowo badania na nosicielstwo Shigelli i Salmonelli czy mogę wykorzystać poprzednie?
#sanepid #medycyna #medycynapracy #praca
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czykoniemnieslysza: kupujesz oczami i nie widzisz brudu i większość ludzi nie myśli czy tam coś jest czy nie tylko po prostu nie bierze tego do rozumu. Na białym by było widać krew itd więc wizerunkowo gorzej.
  • Odpowiedz
co jesli nie podpisałem tych próbek kału datą?? w sensie no sa pobrane i jest na nich data szpital itd ale ja je tylko do sanepidu mam zaniesc więc olałem wszystie te napisy xd
#sanepid
#ksiazeczkasanepidowska
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pamiętam jak wykopki pruły się, że sanepid przypier*olił się do jakiejś młodej dziewczyny która sprzedawała owoce nielegalnie. Gdzie są teraz ci obrońcy sprzedaży jedzenia poza kontrolą sanepidu?

#wykop #sanepid #mieso #jedzenie #zywnosc #sprzedaz #wykopki #biznes

https://wykop.pl/link/7206215/zbierala-na-wycieczke-szkolna-sprzedajac-wisnie-gorzka-lekcja-przedsiebiorczosci
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak swoją drogą, skoro przyjeżdża do nas skażone zboże z #ukraina, to oczywiście #sanepid to wyłapuje i wkleja dotkliwe kary tym którzy go używają do produkcji żywności.

Prawda?
#rolnictwo
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rad-X: Nie bo zborze pewnie jest OK, a podnoszony argument o używaniu toksycznych środków ochrony roślin dotyczy ich toksyczności dla ukraińskich żab.
  • Odpowiedz
Nie bo zborze pewnie jest OK, a podnoszony argument o używaniu toksycznych środków ochrony roślin dotyczy ich toksyczności dla ukraińskich żab.


@maniac777: nie jest ok, tylko służby nie działają, a ty skończ gimnazjum i naucz się poprawnie pisać zboże
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie mam pojęcia czy to 8 lat rządów pisu, czy co to spowodowało ale ale zauważyłem, iż ludzie jakby kompletnie zobojętnieli na bycię walonymi w dupala.
Pracuję w sklepie jednej z wielkich międzynarodowych sieci supermarketów już parę ładnych lat i zauważyłem olbrzymią zmianę w zachowaniu klientów, jaka nastąpiła gdzieś tak w okolicy końca pandemii. Kiedyś to o zwrot jednego grosza potrafili się wykłócać a teraz to każdy bierze za pewnik informację na cenówce czy promocji, bez najmniejszej refleksji nad zweryfikowaniem jej na czytniku. Co więcej klienci sami potrafią przepraszać, że kupili towar po niewłaściwej cenie. Dla dyrekcji sklepu nastała wolna amerykanka i złote żniwa.
Normą stało się regularne (co kilka miesięcy) wystawianie promocji z zawartą w nich pułapką, dwa największe przykłady.

1. Lipton w lato wprowadził nowe, bezcukrowe wersje napojów. Sklep szybko zrobił promocję. Na tabliczce z informacją zdjęcie liptona zwykłego zielonego, pod ceną mniejszym druczkiem (ale nadal wyraźnym i czytelnym) "wszystkie rodzaje" a na paletach wyłożone przemieszane zwykłe i bezcukrowe. No i oczywiście co się okazało na kasie? Bezcukrowe nie są objęte promocją. Idę do kierownika z pytaniem co to ma znaczyć. Odpowiedź? Zwalenie winy na klientów i tekst o konsekwencjach bycia gapą. Oczywiście mnie zwrócili pieniądze ale nikt z klientów nie pofatygował się zobaczyć na paragon/czytnik aby zweryfikować cenę bo nie widziałem nikogo podchodzącego do POK przez cały dzień;
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: co do scamów i nieświeżych produktów to trudno mi ocenić - raczej dużo osób by robiło raban jakby kupili coś totalnie zepsutego

z drugiej strony społeczeństwo jest bogatsze więc dla wielu serio to jeden uj czy kola kosztuje 4 czy 8 złotych, jak robią zakupy za 400 zł i tam będzie jeden stary serek to to wywalają i tyle

to nie znaczy że się dają ruch*ać tylko że mają
  • Odpowiedz
Wrocław, Wielka Wyspa, na terenie całego obszaru znajdują się tylko dwa supermarkety - tylko dwie Biedronki. Jedna na ulicy Bacciarellego 56, druga na Wróblewskiego 7A. Obie niczym się nie różnią od siebie, długie kolejki, częste awarie kas, oszukiwanie klientów na podawaniu cen produktów, gdzie realna cena za produkt jest wydrukowana najmniejszą czcionką, a cena promocyjna największą, brak towaru, albo towar ułożony jakby ktoś nasrał na te pudła. Dzień jak co dzień w
CzipIDejl - Wrocław, Wielka Wyspa, na terenie całego obszaru znajdują się tylko dwa s...

źródło: IMG_2706[9199]

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CzipIDejl wow jedna na kasie a reszta won. Tylko tej reszty są 2 osoby bo jedna ogarnia warzywa owoce i pieczywo XD
A no i płakałbys że czekasz w kilometrowej kolejce do normalnej kasy a samoobsługowa czeka na przyjdzie kasjera żeby odblokować
  • Odpowiedz
czy można #!$%@?ć do sanepidu sklep gdzie na kasie stoi kaszląca zasmarkana kasjerka która dotyka wszystkich artykułów spożywczych rękami którymi wyciera nos?
#pytanie #sanepid
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach