• 1
@darek-jg W razie czego można uzyskać duplikat z sanepidu, ja tak kiedyś niestety musiałam. Przy czym książeczka była "bezterminowa".
Koledzy z terminowymi wiele lat temu ponawiali badania.
  • Odpowiedz
  • 1
@darek-jg Dla mnie to zawsze były absurdy. Tak samo jak tylko 'wyłapanie przez sanepid' zachorowania u danej osoby może być podstawą by się przyjrzeć bezterminowej książeczce.
bo na jakiej innej podstawie?
  • Odpowiedz
nie rejestrowana


@oceanzpokoju: nierejestrowaną

może ktoś wiedzieć co się z tym stało i gdzie tego szukać


zastanów się nad słowem NIEREJESTOWANA, a potem jak zrozumiesz jego znaczenie to przemyśl jak ktoś ma wiedzieć gdzie ona jest
  • Odpowiedz
@fingerskate123: obecnie nie funkcjonują już książeczki, więc ich podbijanie nie jest konieczne. Książeczki zastąpiono orzeczeniem lekarskim do celów s-e, po utracie jego ważności powinieneś zgłosić się na kolejne badanie, jeśli nadal zachodzi potrzeba, dla której wydano orzeczenie. Możesz to zrobić na wniosek własny (odpłatnie) lub ze skierowaniem (na koszt pracodawcy) i wtedy otrzymasz nowe orzeczenie.
  • Odpowiedz
@oceanzpokoju a kupisz też badanie na nosicielstwo (badanie kupy) i orzeczenie lekarskie do celów sanitarno-epidemiologicznych? Książeczka jako książeczka już dawno nie obowiązuje, musisz mieć te dwa papierki
  • Odpowiedz
Mirki, chciałabym przedłużyć swoją książeczkę sanitarno-epidemiologiczną, ale nie wiem jak to teraz wygląda. Wyrobiłam ją w 2018, i jest tam napisane że mam powtórzyć badania 20.07.2021r. no i teraz pytanie, czy przez to, że minął termin muszę teraz znowu oddawać te próbki itp? Czy wystarczy wizyta u lekarza medycyny pracy? A no i jeszcze czy ktokolwiek będzie pobierał opłatę za wizytę/przedłużenie? #pracbaza #ksiazeczkasanepidowska
Idziesz normalnie do medycyny pracy dajesz książeczkę ona wbija Ci na 2 lata, wynik badań jest ważny chyba 10 lat btw. A opłaty będziesz miała pewnie z 50 zł
  • Odpowiedz