#listaproduktow
#wodamineralna lekko gazowana Staropolanka 2000 #staropolanka2000
aktualny skład oraz producent: Uzdrowiska Kłodzkie S.A. - Polska Grupa Uzdrowisk (PGU), Rozlewnia Wody Mineralnej (RWM), Polanica-Zdrój.

Minerały: 2030 mg/l

Ujęcie: Staropolanka 2000 (P-300a) z uzdrowiska w
wkto - #listaproduktow
#wodamineralna lekko gazowana Staropolanka 2000 #staropolanka2...

źródło: woda_mineralna_staropolanka_2000_lekko_gazowana_uzdrowiska_klodzkie_2024-09

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@trebeter:

oczywiscie.

1. zbadaj wode. po co chcesz zakładać filtry? skoro nie wiesz z czym walczysz ? dla sportu ?
ja wiem, masz twarda
  • Odpowiedz
wiec jak stanu wody nie znasz, to jaki parametr chcesz zmienić ?
:)

dobra, dam ci na PW namiar.
nie jestem żadnym handlowcem

większość
  • Odpowiedz
Nie wiem jak dla was ale dla mnie gruzińska woda borjomi to jest jakaś "nadwoda / uberwoda". Nie dość, że zajebiście gasi pragnienie, ma mineralizację na poziomie wód leczniczych i ma prozdrowotne działanie to jeszcze super smakuje. Nie wiem jak do dokładnie określić ale ma taki delikatny, słonawy posmak - jedyna nieco podobna w smaku polska woda to "Buskowianka", która też jest delikatnie słonawa i uważam ją za chyba najlepszą polską wodę.
Borjomi jest idealnie naturalnie gazowana, nie za mocno ale nie za słabo jak np muszynianka, która jest jakby rozgazowana.
Do tego to chyba jedyna woda, której prozdrowotne działanie rzeczywiście czuję - na przykład zajebiście leczy kaca lub problemy trawienne - ogólnie mówiąc tzw "przeżarcie", dlatego idealna jest w okresach świątecznych.

Ma jedną, jedyną wadę - jest dość droga, szczególnie w półitrowych, szklanych butelkach, które są jednak najfajniejszą opcją - lubię mieć zgrzeweczkę 12 takich buteleczek zawsze w lodówce.

Jak
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Żyjąc w Warszawie chciałbym zrezygnować z #wodabutelkowana i zacząć filtrować wodę z kranu. Sposoby które znam i które mam do dyspozycji to:
1) picie kranówy prosto z kranu (cały czas mnie to jednak obrzydza)
2) filtrowanie kranówy przez filtry np. Brita (czy ktoś może się wypowiedzieć czy to w ogóle poprawia jakość wody, którą miałoby się pić?)
3) filtr odwróconej osmozy po zlewem (nie uja nie mam na niego miejsca)
4) wolnostojący dystrybutor wody z filtrem odwróconej osmozy (zajmuje miejsce - to jest jakieś wyjcie, ale to również drogie rozwiązanie

Czy
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pije wodę mineralną Polaris z #biedronka. W tych różnych rankingach wód mineralnych wypadała średnio, a cenowo jednak była atrakcyjna. Ale ostatnio to jakiś dramat i więcej tego gówna nie kupi. Śmierdzi jak jakiś antybiotyk i tak samo smakuje. No kurde, jak woda mineralna może mieć smak antybiotyku i zostawiać jakiś dziwny posmak w ustach. Nigdy więcej. I to nie że trafiłem na butelkę, ale taka partia się chyba trafiła.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Która woda byście powiedzieli że na serio jest mineralna? Bo teraz pije jakąś cisowianke to też czuję że zostawia ten taki nalot na języku jak jakaś woda z nieświeżego czajnika albo kranówa. A z mojego czajnika to już w ogóle się nie da pić, mimo że jest cały ze stali w środku i wyparzalem z kwaskiem cytrynowym kilka razy, to muszę kupować w grzewkach
No k---a mać, zaraz się w-----e, żeby się
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@interpenetrate: na Twoim miejscu kupiłbym i butelkę i dzbanek i sobie porównał, nie zbankrutujesz przez to bo całość zamknie się w jakiejś stówce. Oprócz tego jeśli masz miejsce to są nakładki filtrujące bezpośrednio na baterie kranową.

Woda butelkowana może być spoko rozwiązaniem dopóki nie ogarniesz tej co masz w kranie, pijąc te 3 litry dziennie na osobę idzie zbankrutować na takiej z butelek. No i pozostaje kwestia smaku ale to
  • Odpowiedz
#biedanonim
Na ogół piję #cisowianka #naleczowianka i #muszynianka, ale kupowanie jej w butelkach to sporo mikroplastiku i zachodu z butelkami. Dlatego też chcę filtrować wodę z kranu np. dzbankiem #brita (nie mam zaufania do miejskich rur i dostawcy), a następnie gazować ją przy użyciu #sodastream.

Moja główna obawa to to, czy nie zubożę swojej diety o cenne mikroelementy i czy przypadnie mi do gustu nowy smak wody. Co o tym sądzicie? #saturator #woda #pijzwykopem #wodamineralna #filtr #filtrowanie #dafi
mirko_anonim - #biedanonim
Na ogół piję #cisowianka #naleczowianka i #muszynianka, al...

źródło: 2923c4cbfe29007e128e278d69f614d5_fb

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim po pierwsze, nie bój się miejskiej wody. Wszędzie jest ona zdatna do picia, a tylko gdzieniegdzie jest niesmaczna, ale zdatna do picia powinna być wszędzie. Jedynie rury w Twoim domu, kamienicy, bloku mogą być stare i zanieczyszczać, ale jeśli nie maja 50 lat plus to luz.
Po drugie, po co chcesz filtrować w dzbanku? Za dużo kasy masz?
Po trzecie, właśnie filtrowanie zuboży wodę. Przede wszystkim, wszystkie mikro powinny pochodzić
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@bartpl: nie bardzo, takie tam druciarstwo, sklepy różnie podają oferty. Ale promocje mają podobne ceny, więc wykresy można orientacyjne używać do porównania też innych sklepów.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 1
@KobyleCaco: promocje są krótkie, ciężko byłoby mieć inną partię, która wystarczyłaby akurat na promocję, często poprzedniego lub kolejnego dnia od promocji widać było ten sam towar.

Jakość zależy od dostawcy, wiele towarów dyskonty mają pod "marką własną", po zauważeniu, który dostawca jest ok, trzeba sprawdzać małym drukiem producenta i kupować kiedy jest pasujący.

Nie ma zasady, że na promocji są gorsze, np. tuńczyk w kawałkach na promocji był w kawałkach,
  • Odpowiedz