Jak byłam mała bardzo chciałam mieć kota. Rodzice nie chcieli, bo uważali, ze będzie niszczył meble, ale w końcu się zgodzili. Przytargałam do domu jakąś biedę od koleżanki, której kotka okociła się w garażu. Kociak oczywiście zgodnie z przewidywaniami drapał wszystko, co mógł i srał za szafą XD
Po miesiącu bez poprawy tata postanowil go oddać, ale został problem, czyli ja.
Tata napisał do mnie list, niby od mojego kota, ze wyjeżdża
Najlepsze w posiadaniu gówniaka jest to, że ameby wychowczawcze nie mają już argumentu pod tytułem "jak będziesz mieć dzieci to zrozumiesz" :D
Mam gówniaka i nadal nie rozumiem jak można mu pozwalać na darcie ryja w miejscach publicznych, albo jak można zabierać takiego rozdartego i niewychowanego parchlaka do restauracji ¯\_(ツ)_/¯
#niepopularnaopinia #rodzice #rodzicielstwo #oswiadczeniezdupy
via Wykop Mobilny (Android)
  • 58
Kupiłem dzieciakom zębatki z #lego na aliexpress co by się już o przekladniach uczyli. Dzisiaj starszy przychodzi i mówi:
- tata, zbuduj wszystkie jednego rozmiaru razem
No to dawaj. Najpierw robiłem w linii ale opory zaczęły być zbyt duże. Zrobiłem to, co na zdjęciu.

#tatacontent #dzieci #rodzicielstwo #klocki #zebatki trochę #mechanika
Pobierz soadfan - Kupiłem dzieciakom zębatki z #lego na aliexpress co by się już o przekladni...
źródło: comment_1594659076rv3S1J2tdjIPkNtdliPjoF.jpg
via Wykop Mobilny (Android)
  • 337
@soadfan: Moj syn jest niemozliwy , mowi do mnie , bedziemy jesc picce ? Bo tata robi :) ja ze tak. Poszedl do Rafala i mowi wujo chcesz jednom picce ? On ze tak alan na to Aha wszyscy jemy picce ;) poczym poszedł do kuchni wzial w reke rekawiczke silikonowa daje krzyskowi i mowi masz tata zaloz bo siii jest ;) hehehe ( dmuchaj chce kawalek , mniam mniam )
#anonimowemirkowyznania
Moja mama mimo, że mam 20 lat, dalej mówi do mnie, jak do 5 latka. Zacznę od tego, że mi to nie przeszkadza, problem w tym, że czuję się wtedy jak mięczak, a to powoduje u innych, że zaczynają mną pomiatać i strasznie szybko popadam w płacz, albo po prostu mówią mi " czego nie rozumiesz ", bądź nazywają debilem. Kiedy płaczę, to pokazuje mi z uśmiechem na twarzy obrazki, dla
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Prettylittlepsycho: Ponieważ po pierwsze jest coś takiego jak instynkt macierzyński, który poniekąd pcha do takiej decyzji a po drugie chcę wydać nowe życie na świat z wszelkimi tego zaletami i wadami. Rodzina jest bardzo ważna - tak jak kocham bardzo moich rodziców tak też chcę kochać moje dzieci. To właśnie nie jest egoistyczne - bo żeby być dobrym rodzicem trzeba poświęcić większość życia i pieniędzy, potrzeba miłości, cierpliwości i wyrzeczeń. Jest
Mirki polecicie mi proszę książki o budowaniu zdrowych relacji z partnerem i rodzicielstwie? Chce po prostu wiedzieć jak wychować małego człowieka na dobrą istotę i nie sprawić, że będzie miał uraz na psychice przeze mnie. Nie planuje zakładać póki co rodziny ale na rozpoczęcie edukacji chyba nigdy nie jest za wcześnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) proszę o literaturę która sami przeczytaliście i uważacie, że faktycznie wnosi coś do
@cabrito "Jak mówić żeby dzieci nas słuchały" to taka podstawa jeśli chodzi o książki o wychowaniu. Czyta się przyjemnie i otwiera oczy na wiele problemów w komunikacji- nie tylko z dziećmi. Poza tym książka Agnieszki Stein Dziecko z bliska- też warto poczytać.
#anonimowemirkowyznania
Myślałem że coś tam umiem, moja mama/ojciec ukończyli liceum bez matury, a jej mama ( moja babcia ) to nawet nie wiem bo się zawsze o to wkurza, wszyscy z nich pracują bez wykształcenia ( babcia ma wynajęte lokale, a mama na czarno za 1600-1700 mieś. Natomiast ojciec jest na utrzymaniu swojej ( mojej drugiej babci, ) i od lat nie pracuje tylko rentę dostaje od listonosza.
Chciałem sobie odpalić, jak
Mam 34 lata, 178 cm wzrostu, dużą wadę wzroku, krzywe zęby, asymetryczną twarz, genetyczną wadę wzroku, palpitacje serca, #!$%@? introwertyczno-unikający charakter i lekko powyzej przecietnej inteligencję. Boję się jedbak samotności.

Wiem, że bylbym dobrym ojcem ale nienawidzę moich genów, nie chciałbym nimi kogoś obciążać.

Płodzić czy adoptować?

#dylemat #przegryw #dzieci #pytanie #rodzicielstwo

Co robić?

  • Chrzanić, płodzić 23.9% (22)
  • Adoptować 34.8% (32)
  • Żyj z partnerką bezdzietnie 41.3% (38)

Oddanych głosów: 92

@RoastieRoast: Ja wiem, że jestem genetycznie obciążony i czasem się zastanawiam czy kiedyś zdecyduję się na dziecko. Nawet jeśli nie będzie miało tej przypadłości to jest szansa, że jego dziecko tego doświadczy. Adopcja to trudna sprawa. A brak dzieci zdaje się być dużą pustką. Sam nie wiem co ci doradzić.