„C'mon C'mon” Mike'a Millsa triumfuje na festiwalu ENERGACamerimage! Film w kinach od 21 stycznia
Film Mike’a Millsa z Joaquinem Phoenixem w roli głównej i zdjęciami Robby’ego Ryana zachwycił światowych operatorów, widownię oraz jury festiwalu ENERGACamerimage. „C'mon C'mon" zdobył główną nagrodę – Złotą Żabę – oraz Nagrodę Publiczności, pokonując w rankingu widzów i ocenach jury zarówno „Diunę” Denisa Villeneuve'a, jak i „Belfast” Kennetha Branagha, „Tragedię Makbeta” Joela Coena oraz „Króla Richarda” z Willem Smithem. Jedynym filmem w historii festiwalu, który zdobył jednocześnie te dwie najważniejsze nagrody był „Joker” (także z Joaquinem Phoenixem) z 2019 r. Powszechnie uznawany za czarnego konia przyszłorocznych Oscarów film trafi do polskich kin 21 stycznia.
„C'mon C'mon" to wielki powrót Mike'a Millsa, twórcy niezapomnianych „Debiutantów", a także spektakularny powrót na ekrany Joaquina Phoenixa, który zagrał swoją pierwszą od czasów „Jokera" rolę, zaskakując i całkowicie redefiniując swój wizerunek. Jego bohater – Johnny, dziennikarz radiowy – uczy się uważnie słuchać, budować trwałe więzi, naprawiać błędy przeszłości i... przytulać. Kameralny, przepełniony czułością czarno-biały film Millsa buduje mosty pomiędzy pokoleniami, dodaje otuchy i przykleja plastry na nasze najdotkliwsze rany.
Phoenix
Film Mike’a Millsa z Joaquinem Phoenixem w roli głównej i zdjęciami Robby’ego Ryana zachwycił światowych operatorów, widownię oraz jury festiwalu ENERGACamerimage. „C'mon C'mon" zdobył główną nagrodę – Złotą Żabę – oraz Nagrodę Publiczności, pokonując w rankingu widzów i ocenach jury zarówno „Diunę” Denisa Villeneuve'a, jak i „Belfast” Kennetha Branagha, „Tragedię Makbeta” Joela Coena oraz „Króla Richarda” z Willem Smithem. Jedynym filmem w historii festiwalu, który zdobył jednocześnie te dwie najważniejsze nagrody był „Joker” (także z Joaquinem Phoenixem) z 2019 r. Powszechnie uznawany za czarnego konia przyszłorocznych Oscarów film trafi do polskich kin 21 stycznia.
„C'mon C'mon" to wielki powrót Mike'a Millsa, twórcy niezapomnianych „Debiutantów", a także spektakularny powrót na ekrany Joaquina Phoenixa, który zagrał swoją pierwszą od czasów „Jokera" rolę, zaskakując i całkowicie redefiniując swój wizerunek. Jego bohater – Johnny, dziennikarz radiowy – uczy się uważnie słuchać, budować trwałe więzi, naprawiać błędy przeszłości i... przytulać. Kameralny, przepełniony czułością czarno-biały film Millsa buduje mosty pomiędzy pokoleniami, dodaje otuchy i przykleja plastry na nasze najdotkliwsze rany.
Phoenix
źródło: comment_1637605700iHvLwRIwrSEwul3CVfzOSg.jpg
Pobierz
( ͡° ʖ̯ ͡°)
#przegryw #rodzicielstwo
źródło: comment_1637649378Vk69H3PzfAGMKiQOGUjEp8.jpg
Pobierz23 lata temu #!$%@?ł ostry deszcz i wiatr, a ja zmieniałem oponę na trasie, bo złapałem gumę gdy dostałem telefon, że już jesteś na świecie. Twoje pierwsze dwa tygodnie w domu pamiętam jako najgorsze chwile w moim życiu. Katarzyna pojechała z dziadkami na działkę, a ja musiałem wziąć bezpłatny urlop, mama się czuła #!$%@?, depresja i inne pierdoły. Ciągle darłeś ryja, #!$%@?łeś, srałeś, spałeś i rosłeś.