Eksperyment naukowy pokazał w jakich przypadkach ludzie są bardziej skłonni zwrócić utracony portfel.

Naukowcy zbadali kompromis pomiędzy uczciwością a interesem własnym w 355 miastach w 40 krajach, podrzucając w instytucjach publicznych i prywatnych ponad 17000 "utraconych" portfeli z różnymi kwotami i sprawdzili czy odbiorcy skontaktują się z właścicielem, aby zwrócić portfele.
Wyniku badan opublikowane w czasopiśmie Science.

Polska w honorowej piątce z najuczciwszymi obywatelami wśród kilkudziesięciu państw!

Link do znaleziska (dodałem
Pobierz
źródło: comment_mrxAZL8jQpX9DOdXzCNnxKkB4EiI0OOg.jpg
@RFpNeFeFiFcL: Kiedyś w zimę zgubiłem portfel. Następnego dnia szukałem go w zaspie dookoła auta. I ZNALAZŁEM PORTFEL. Co prawda nie mój więc zaniosłem go na policję. Wkrótce z komisariatu do mnie zadzwonili niebiescy, że właściciele odebrali portfel i czy mogą się ze mną skontaktować. Tak oto poznałem nowych sąsiadów
( ͡ ͜ʖ ͡)

A swój portfel odnalazłem tydzień później, leżał pod fotelem
Neurobiologia sumienia.

Poszukiwanie nauki leżącej u podstaw naszej moralności przez filozofa Patrycję Churchland jest pouczające i uzasadnione. Artykuł o książce i podstawowych tezach pracy komentuje Nicholas A. Christakis. Publikacja na łamach czasopisma Nature.

Link do znaleziska (dodałem tłumaczenie w komentarzu) https://www.wykop.pl/link/4986177/neurobiologia-sumienia/

Źródło: Artykuł w Nature.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najlepszymi znaleziskami to zapisz się na MikroListę.
https://mirkolisty.pvu.pl/list/56Bf7jbXdbGvM2NK i dodaj Swój nick do listy #swiatnauki.

#swiatnauki #gruparatowaniapoziomu #liganauki #ligamozgow #
Pobierz
źródło: comment_NimXmSWdITLQQRPlnde2yXVVoQOwnisw.jpg
czemu tym wszystkim napromieniowanym strażakom, ratownikom, też Akimowowi czy Toptunowi pozwolono zdychać w męczarniach przez kilka dni przy niewyobrażalnym bólu i cierpieniu zamiast humanitarnie poczęstować każdego kalibrem 7,62mm

i tak by umarli, nie mieli szans, przyjęli za dużo promieniowania - nie było zadnej nadziei, żadna operacja za miliony rubli, żadne lekarstwo z czystego złota
kwestia tylko spędzenia kilku ostatnich dniach na torturach we własnym ciele

ciekawa sprawa z punktu widzenia etyki
#
Taka mnie myśl naszła po przeczytaniu artykułu, że ktoś tam dostał 4 lata za zabicie psa. W komentarzach wszędzie pojawiały się zdania, że powinien dostać więcej. W sumie sam się z tym zgadzam, ale nie o tym.
Pytanie wydaje mi się, że będzie bardziej z zakresu moralności/psychologii.
Dlaczego ludzie tak bardzo czepiają się zabicia psa/kota, a mało kto daje #!$%@? o gołębie w które często dzieci rzucają jakimiś kamieniami i straszą, ubój
Kolejny nożownik...

Były działacz PiS w Trójmieście Dariusz S. usłyszał zarzut zabójstwa żony i usiłowania zabójstwa jednego z dzieci - poinformowała PAP we wtorek rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Grażyna Wawryniuk. Dariuszowi S. grozi dożywocie.
Do zabójstwa doszło 22 lutego przed godz. 15 w jednym z mieszkań w Gdyni, ale sprawa ruszyła teraz z przyczyn zdrowotnych oskarżonego. Według śledczych Dariusz S. zadał żonie Marzenie S. dwa ciosy nożem. Jeden z
Oglądałem właśnie #sprawadlareportera z 2.05 i mój żenadometr prawie eksplodował. Gościu przyłapuje kobietę na wysyłaniu sprośnych zdjęć do swojego kochanka, a p. Jaworowicz tłumaczy kobietę, że to przecież nie była #zdrada. W załączniku screeny do oceny. I jak tu się dziwić, że #moralnosc w tym naszym pięknym kraju sięga dna, jeżeli jest społeczne przyzwolenie na coś takiego. Co Wy sądzicie, bo może się czepiam? Drugi screen w komentarzu.

#zwiazki #rozowepaski
Pobierz
źródło: comment_z5mLRbt2Pxp1lp1paGOR9MZfwCPAH4dm.jpg
@Kjedne: porównujesz niewspółmierne sytuacje. Jest drobna różnica między psychiką 40-latka a 16-latki. 16-latka, niezależnie od tego jak ty ją fizycznie postrzegasz, to najczęściej jeszcze dziecko, a 40-latek to dojrzały, odpowiedzialny za siebie człowiek.
Póki co nikt nie nakłada sankcji za samo bycie #!$%@? człowiekiem, więc wszyscy miłośnicy takich relacji mogą spać spokojnie. Po prostu dla ludzi o nieco większej wrażliwości uganianie się za nieświadomymi zagrożeń bardzo młodymi osobami jest obrzydliwe. Nie
Mirki i Mirabelki, chciałbym serdecznie zaprosić Was do szerszej dyskusji w tematyce #filozofia i #moralnosc.
Konkretniej, chciałbym rozstrzygnąć jak prawidłowo powinno się rozumieć ważne dla naszej cywilizacji pojęcia i wartości. Jednym z takich pojęć jest tolerancja.
Żeby nie było niedomówień, nie chcę tutaj widzieć politycznej walki prawo/lewo i wnoszę o zachowanie kulturki i szanowanie opinii i poglądów innych rozmówców. Zapraszam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Celem tej
Czy takie rozumienie tolerancji jest rozumieniem właściwym moralnie?


@nirvikalpasamadhi: Nie wiem czy rozumienie może być właściwe moralnie, ale na pewno może być prawidłowe lub nieprawidłowe i uważam, że twoja próba definicji tolerancji jest dosyć trafna i prawidłowa.

Ja przez to, że jestem łacinnikiem bardzo zachęcam do badania geneologii danego wyrazu i tak tolerancja pochodzi od czasownika łacińskiego tolero (tolerare, toleravi, toleratum) który oznacza "znosić, nosić"

Znoszenie nie musi mieć charakteru afirmacyjnego
@nirvikalpasamadhi: Wszystko w sumie spoko poza tym, że porównanie trochę mija się z rzeczywistością. W sensie niestety ci "goście" nie są jednym bytem, więc jeżeli pewien procent będzie ci robił bałagan i przez to cała grupa straci twoją sympatię, to trochę nie w porządku. Z resztą my, Polacy też odczuwamy to na własnej skórze. Patrz Anglia, tam nas z tego co wiem (mogę się mylić, bazuję na tym co słyszę/czytam) nie
Profesor filozofii kazał mi obalić lub potwierdzić taką tezę:

"Cierpienie jest praprzyczyną wszystkich zasad - usunięcie cierpienia spowoduje ich unieważnienie".

Przykład 1: Jeżeli kogoś okradnę to wywołam w tej osobie cierpienie w wyniku utraty - dlatego istnieje zasada: nie kradnij. Teoretycznie gdybyśmy mogli usnąć wszelkie cierpienie z każdej istoty w wyniku kradzieży to istnienie zasady nie było by potrzebne. Można by kraść i nigdy nie oceniać tego moralnie.

Przykład 2: Jeżeli zabiję
@aHmuX: Są zasady, które nie dityczą bezpośrednio cierpienia. Chyba, że bardzo rozciągniesz to pojęcie. Zachowanie przy stole, w towarzystwie, ubiór oficjalny itp. Nie jestem tylko pewien czy to wystarczy.
@mmph: prawdziwa moralność powinna tyczyć się wszystkich i musiałby istnieć jedyny obserwator, który mógłby wydać ocenę dla danego czynu. W grę wchodzą jedynie bóstwa.

Dlaczego wg. mnie musi istnieć sędzia?
Jeżeli nie istniałby nikt, kto nie mógłby wydać osądu, to skąd mielibyśmy pewność, że czyn jest dobry lub zły moralnie? Człowiek nie może obiektywnie ocenić, czy coś jest dobre lub złe, ponieważ można do podważyć, może to zrobić jedynie absolut.

Oczywiście,
@mmph: Moralność o jakiej mówisz, to ocena czy coś jest dobre, czy złe i istnieje jedynie w naszych umysłach. Dla świata zewnętrznego jest niczym. Wszystko to jednak nabiera sensu w przypadku istnienia absolutu, który wydaje jednoznaczny osąd czynów.

Twoja ocena jest tylko Twoja i nie rzutuje ona na nic. A moralność w prawdziwym tego słowa znaczeniu obowiązuje wszystkich.

Dla przykładu, aborcja. Społeczeństwo jest podzielone, jedni twierdzą, że zabójstwo dziecka nie narodzonego
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.