Powyzywal od foliarzy po czym wrzucił film naczelnego foliarza opasa i rzucił kilka haseł. Pewnie ten twój inżynier na dodzo wychodowal taka formę :)
  • Odpowiedz
@Kasahara: ja też się tak raz obsrałem max bo przy laniu nagle patrzyłem a krew kapie do klopa i już wiedziałem że to koniec. Ale sie okazało że minute wcześniej w palec się zaciąłem o to z palca kapało xD
  • Odpowiedz
@NooB1980 Kolejny raz #!$%@?, odkąd pamiętam na bombie mam cholesterol na poziomie 100-120 mg/dl
Niski hdl niski ldl, niskie tg, czasem nawet po 30 miałem i nie chorowałem odkąd pamiętam, żadnej grypy ani gorączki, bólów gardła, a bomba jeszcze podobno powinna mi obniżyć odporność. Reasumując jesteś d..m który gdzieś coś znajdzie co potwierdza jego tezę i masturbuje się do tego. Ciekaw jestem jakbys został zaorany
przez kogoś kumatego za te brednie
Mam pytanie, może z pozoru głupie ale na poważnie. Czy myjecie mięso przed obróbką cieplną? Pytam dlatego, bo podobno myjąc mięso w zlewie narażamy się na to że bakterie z mięsa będą rozprowadzane w zlewie i poza zlewem, a w trakcie obróbki cieplnej one i tak wymierają, stąd podobno nie ma sensu myć mięsa. Czy wy myjecie mięso?

No bo jeśli ktoś myje mięso, to takiego surowego boczku albo mięsa mielonego i

Czy myjesz mięso przed gotowaniem?

  • Tak 58.7% (54)
  • Nie 41.3% (38)

Oddanych głosów: 92

@ChelseaDagger: To prawda, woda z kranu nie zabija ani nie spłukuje bakterii. Wiec się tylko roznoszą po kuchni. De facto podnosząc ryzyko. Natomiast tak czy inaczej musimy takie mięso które przenosi patogeny poddać obróbce cieplnej która je zabije. Mycie ma sens tylko jeżeli mięso chcemy oczyścić z kurzu, krwi albo tego rodzaju zanieczyszczeń.
  • Odpowiedz
@ChelseaDagger: opłukuje mięso, bo myje to się mydłem.
Opłukuje bo bakterie żyją w wodzie. Wierzchnia warstwa wody wpaczce mięsa, zazwyczaj jeszcze z krwią jest miejscem nie tyle w którym zbierają się bakterie które i tak zginą, co gnije białko i daje to nieświeży aromat / posmak.
W zlewie bakterie nie żyją bo w uproszczeniu składa się z aluminium i wody z detergentem
  • Odpowiedz
Ostatnio próbuję robić "keto posiłki" i obserwuję reakcję organizmu.

Od 3 dni nie jem pieczywa i staram się unikać przetworzonego jedzenia. Wyjątkiem są nabiały (w tym masło) i smalec, bo jednak uważam, że nie ma co wpadać w skrajność, a tego typu produkty zaliczam bardziej pod "minimalnie przetworzone".

3 dni temu zjadłem 300g piersi z kurczaka w oliwie z oliwek z brokułem.

Wczoraj
C.....r - Ostatnio próbuję robić "keto posiłki" i obserwuję reakcję organizmu.

Od ...

źródło: comment_vlX0q7VMQgAEFg4hRhmUBhQK1d57k6td.jpg

Pobierz
@ChelseaDagger: jak już nie chcesz pewnego rozwiązania czyli Carnivore to obczaj to:

Dieta ubogoresztkowa to dieta uboga w błonnik. Nie jest dietą odchudzającą, lecz dietą leczniczą, którą stosuje się w chorobach zapalnych jelit, m.in.: chorobie Leśniowskiego-Crohna. Tylko produkty, które zawierają śladowe ilości błonnika, nie podrażniają błon śluzowych jelita, a tym samym nie powodują stanu zapalnego. Na czym polega dieta ubogoresztkowa? Jakie są zasady diety niskobłonnikowej, którą stosuje się w chorobach jelit?

Dieta ubogoresztkowa, inaczej dieta niskobłonnikowa lub bezresztkowa, to dieta, która ma na celu oszczędzanie jelita poprzez wyeliminowanie z pożywienia produktów spożywczych bogatych w błonnik, który działa drażniąco na błonę śluzową jelit. W związku z tym dieta ubogoresztkowa zawiera minimalną ilość nie trawionych w przewodzie pokarmowym człowieka polisacharydów roślinnych (błonnika, hemicelulozy, ligniny, pektyn,
  • Odpowiedz
@ChelseaDagger: obczaj sobie tabele zawartości błonnika w produktach i jedz rzeczy co nie mają błonnika mięso, ryby, drób, nabiał I te co mają go stosunkowo mało np. ryż, ziemniaki nie są takie tragiczne, warzywa możesz olać, a już chcesz to bierz te mało błonnikowe ale uwaga gotowane żeby mniej podrażnialy jelita, ogórek i pomidor nie jest taki zły. Wszystkie orzechy odpadają - są to ciężkie produkty dla jelit.
Wogole brawo
  • Odpowiedz
Ja mam dysonans poznawczy, bo nie wiem czy mam wierzyć, że tłuszcze nasycone są tak bezpieczne jak to mówi dr Mason. Niby są badania, które pokazują, że spożycie kwasów nasyconych wiazało się ze zmniejszaną długością życia, ale są zarzuty że korelacja nie oznacza przyczynowość. To komu ja mam w takim razie wierzyć? #dieta #dietakarniwora #dietaketogeniczna #dodzo
A i właśnie. Zarówno osoby na diecie keto
@konsonanspoznawczy: wszyscy po przejściu na nową magiczna dietę się leoiej czują, bo się oczytali, że tak powinno być, bo zaczęli wreszcie uważać na to trafia do im do mordy. A kwestia tłuszczy nasyconych, jeśli masz mało węgli możesz jeść ich więcej, jeśli zywisz się wysoko węglowodanowo, to ich szkodliwość rośnie geometrycznie
  • Odpowiedz
A i właśnie. Zarówno osoby na diecie keto mówią, że się lepiej czują, jak i ludzie którzy przeszli na wege, to kto czuje się w takim razie ma zdrowszą dietę i czuje się optymalnie dobrze?


@konsonanspoznawczy: tutaj problem polega na tym, że magiczne "czuję się lepiej" nie wynika koniecznie z tego, że keto/wege jest takie super, tylko, że ludzie często przesiadają się z żywienia się totalnym syfem (fast foody, masa
  • Odpowiedz
Drugi tydzień za mną, chyba już całkiem dobrze sie przestawiłem na węgle bo coraz lepiej radze sobie z trawieniem ale to jeszcze nie jest tak jak być powinno. Na tłuszczach jechałem 9 miechow.
minusy na dzień dzisiejszy - mniej smaczne jedzenie
plusy - wieksza objętość w misce czego mi brakowało, większa siła na treningu z czego jestem mega zadowolony

Jedyne czego sie obawiam to że tarczyca mi zacznie znowu "usypiać"

Być
Kamizi7 - Drugi tydzień za mną, chyba już całkiem dobrze sie przestawiłem na węgle bo...

źródło: comment_r6CJg6u7D1a7UGOWuu0UJyiZ2pFlWUi0.jpg

Pobierz
@Kamizi7: tez byc moze sie myle, ale keto i inne dodzo to chyba diety dla osob ktore sie za duzo naczytaly w internetach ze jedzac tluszcz spala sie tluszcz, ze brak insuliny itp itd. i siedzac uwalonym na #!$%@? przed telewizorem, scrollujac tablice na fejsbooku lub instagramie, #!$%@? smalec magicznie schudna ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz
@Ytarka: 90% wegan i wegetarian to osoby, które nie jedzą mięsa ze względów etycznych. Lubią smak, wygląd i zapach mięsa, brakuje im tego, ale nie chcą krzywdzić innych istot dla własnej przyjemności. Widząc z sklepie coś o nazwie "cieciorkowa bulwa" , nie wiesz co to jest, ani jak może smakować, ale jeśli nazwiemy to kotlet/burger/kiełbasa/szynka z ciecierzycy, to wiesz co ten produkt zastępuje. Nigdy nie ma czegoś takiego, że produkt
  • Odpowiedz
Szukam w necie konkretnych danych o kwasie masłowym i coś słabo.
@NooB1980 Ty wrzucasz czasem szczegółowe tabelki, POMUSZ

Kwas masłowy z naturalnych produktów podobno nie dociera do jelita cienkiego bo wszystko jest wychwytywane po drodze.

#!$%@?, jak nasi przodkowie żyli przed wynalezieniem suplementów
#dodzo #lchf #dieta #mikrokoksy

Jak jedzac tyle tluszczow pochodzenia zwierzecego, juz pal licho samo tluste mieso, ale wyroby z tluszczem zwierzecym, radzicie sobie z doborem jakosci tychze produktow? Skad wiecie czy dana swinia, krowa, byla dobrze odchowana, a nie pompowana #!$%@?, toksyczna dieta nie wspominajac o srodowisku w ktorym to zwierze zylo?

Jaki to ma wplyw na tluszcz danego zwierzecia, bo chyba nie zaciekawy?
maze - #dodzo #lchf #dieta #mikrokoksy 

Jak jedzac tyle tluszczow pochodzenia zwierz...

źródło: comment_i7olM5l5Sm4gUmJXZoG80TpROlj46l6k.jpg

Pobierz