Poczytałem trochę na tym tagu o słynnym IKE i chyba też bym chciał to mieć. Dochodzę do wniosku nie wiem czy słusznego jak coś proszę mnie poprawić a mianowicie, że żadne inne inwestowanie nie opłaca się oprócz robienia tego przez IKE a jak już będziemy chcieli wypłacić kasę to podatek się zapłaci kiedyś tam. A jak chcemy to ciągnąć do emerytury to zero podatku.
Co bym musiał otworzyć albo


















Od lipca wrzucam 200-250zł w S&P 500 i 100zł w EDO. Na początku EDO 6.25%, teraz już 5.60%. Do jakiego pułapu procentowego opłaca się brać te obligacje? Bo nie wiem, czy nie lepiej przeznaczać tego na etf.