Macie jakiś pomysł jak odmawiać typowi w #pracbaza który męczy tyłek o podwózkę? Nie po to jeżdżę autem do pracy żeby wozić jeszcze kogoś, pomijam fakt ze typ jest w moim wieku i ani prawka ani gruza żadnego nie ma, a na Pepsi z automatu i inne słodycze jest #praca #logikaniebieskichpaskow
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/caf65c88e00e1f6df88fd772e662c47cb6e8333ce2fd7493c29fb88439a8f5d5,w400.jpeg?author=maikeleleq&auth=cc37ed6b3f37ba1bbf476bc8f48b50a4)
- ollsonn
- GrafikaUltraHaDe
- mrfroncu1337
- briskmann
- troloslaw
- +42 innych
Przemekcruz via Wykop
@maikeleleq: kiedyś miałem tak, że szef kazał mi zabierać jednego gościa bo mam po drodze, to mu odpowiedziałem, że jak zapłaci to niema problemu. Ale jak to, mam go brać i tyle, a jak nie to nie przyjeżdzaj. No to rozwiązałem z nim pracę, aż tak mi niezależało na tej pracy, budowlanka i straszne chamisko.
Oni myślą że wtedy inżynierowie zostaną bez pracy, bo nic innego nie potrafią. Otóż nie. Nawet gdyby tak się stało (nie stanie się) to programiści wygryzą ludzi z wszelkich innych, łatwiejszych zawodów (przynajmniej tych nieregulowanych) bo przeciętny programista po miesiącu będzie ogarniał ich robotę lepiej niż nie-techniczni po gównostudiach.
Także jak już chcecie się bać, to bójcie się o