Historia jak to DPD nie zastaje odbiorców w domu
![Historia jak to DPD nie zastaje odbiorców w domu](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_r2j9nZa8X66DjGy1E1rmW0pgPnt4UACy,w220h142.jpg)
Wielokrotnie w życiu człowiek przeżył negatywne doświadczenia ze strony wszelkiej maści usługodawców. Zawsze, w takiej sytuacji, z tyłu głowy rodziła się chęć "odwdzięczenia się" adekwatną opinią w internetach. Jednak po ochłonięciu owa chęć ustępowała. Przecież każdemu zdarzają się potknięcia....
z- 255
- #
- #
- #
Zamówiłem za pobraniem przesyłkę, Na początku wydawało się że będzie szło wszystko super.
Przesyłka ładnie odebrana od nadawcy, szybko się pojawiła w naszym oddziale, na stronie internetowej nawet pokazało się że planowany termin doręczenia to
(jak dla mnie, uszkodzenie wykonane celowo, przez kuriera który się pokłócił z moją żoną)
Uszkodzonej nie będziemy odbierać więc przesyłka wraca do nadawcy
Leci do nas drugi materac, pojawił się w oddziale w sobotę, nauczony doświadczeniem mówię sobie, a spróbuję odebrać od razu sam. Na infolinii jednak informacja, że dziś nie mogę sam odebrać, bo było by to traktowane jak dostawa na sobotę, a nie było tej usługi, i co z tego że on tam leży, i co