Wszystkie kobiety musiały przez to przejść. Zbrodnie na Zieleniaku

O tym, co wydarzyło się na Zieleniaku, mówiono niewiele. Ofiary określano ogólnie. Ludność cywilna. Ogromne zbrodnie. Setki zamordowanych i tysiące wywiezionych do Pruszkowa. Rosjanie. Ronowcy. Granaty w piwnicach. Rzeź. Krótkie słowa połączone milczeniem i wyparciem.
z- 45
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Niestety z opisu nie dowiemy się, w jakim sensie "wszystkie", tzn. choćby jakie ramy czasowe i przestrzenne ma ten nieszczęsny kwantyfikator ogólny. Zieleniak kojarzy się jakoś warszawsko (cały czas nie wiem, czy słusznie), a wrzucanie granatów do piwnic z pacyfikacją Powstania, ale w takim razie dlaczego tylko "kobiety" są na grafice i w tytule? Tylko ich