Kurde tak spamujecie tutaj na tagu tymi memami i wypowiedziami z przesłuchania (szczególnie taką jedną), że aż postanowiłem sobie włączyć przesłuchanie w TV i teraz już wiem, że wszystko co miałem do powiedzenia w tym wpisie, to zawarłem w swobodnej części mojej wypowiedzi.
Ja pierdziele padła nam maszyna w kołchozie. Znacie to uczucie kołchoźnicy pewnie, co nie? Zaraz się zacznie to mityczne "SZUKANIE PRACY NA SIŁĘ W KOŁCHOZIE ABY COŚ ROBIĆ BO SZEF ZOBACZY" w kołchozie.
Dajcie plusa na zachętę, znając życie wyślą mnie na tą pizgawice do odśnieżania albo inne gówno ( ͡°ʖ̯͡°)
@Kadet20: Mój janusz ma jeden wózek widłowy do obsługi magazynu pracującego 24/6, który właśnie padł i fajnie się ogląda burzę mózgów co z tym fantem zrobić xD dodam, że firma 100mln+ obrotu więc nie taka najmniejsza
Szeliga, dobrze wiemy że przeglądasz wykop i to przeczytasz. Możesz powielać swoją opinię że wszystko było już wiele razy wyjaśnione w tym temacie, że się kochacie, "że z Panem trenerem nie ma kontaktu", ale to co #!$%@?łeś z tą całą Anią a głównie trenerowi jest po prostu słabe. Gadałem ze znajomymi którzy też jak ja śledzą freakfighty i próbując odzwierciedlić tą sytuację w naszym życiu typu: "Ja biorę Twoją laskę i ją
Mówcie co chcecie, ale król dymów, konferencji i trashtalku powrócił. Ma wielu zwolenników jak i przeciwników, ale nikt inny jak on nie ma tak wylane na wszystko i mówi prosto z mostu co myśli. Za ten ostatni telefon w którym przyparł do muru tych dwóch lizodupów (czyt. Baxton i Wardęga) dożywotni props.
Zgadzasz się - plusujesz dla zasięgu
Natan jeśli to czytasz, Ty też jesteś królem wykopu, zrobiłeś dla nas wiele (i
@Kadet20: Czuje się dobrze w słowie. Na konfe wjedzie w garniaku z Domu Mody Nysa od Pani Grażynki i wyjaśni Bombelosa grubasosa, zwyrola wardege i golasa biseksa. Nie moge sie doczekac ( ͡°͜ʖ͡°)
Prawie 3:00 w nocy a ja od 1:40 nie śpię po przebudzeniu się i nie mogę zasnąć ponownie :/ a na 6:00 do kołchozu, super dzień w pracy mnie czeka. Dajcie jakiegoś plusa chociaż, to człowiek w pracy będzie widział swój wpis w gorących czy coś...
Właśnie wróciłem z pracy i tak przed wejściem do domu pomyślałem sobie o tych chłopakach po jednej i drugiej stronie, którzy w ten mróz siedzą w okopach :/ Człowiek biegiem z samochodu do domu leciał bo mu zimno, #!$%@? życie chłopa na wojnie...
Człowiek się obudził by pójść po raz pierwszy w tym roku do kołchozu. Ehh..i znów zaczynamy karuzele #!$%@?, a tak fajnie i spokojnie było przez ponad tydzień na wolnym :/
Drugie srańsko w tym roku to taka ewidentną zmyłka organizmu. Człowiek wstał z rana i myślał że będzie gęste, a tu parę pierdów i po robocie. Drugie srańsko w tym roku mogę opisać jako fałszywy alarm.