"Krytyka Polityczna" to przecież biuletyn najbardziej odklejonego lewactwa. Artykuł o tym, że Księżyc jest z sera nie wpłynąłby negatywnie na poziom tego periodyku.
Ruskich w normalnym kraju trzeba w ZOO zamykać. To mają być ludzie? Proponuję eksperyment myślowy: Andrzej Duda rozkazuje zająć Litwę. Założę się "dolary przeciw orzechom", że następnego dnia po takiej "decyzji" miałby już swój pokoik w Tworkach. A Putin kazał najechać Ukrainę, to ruskie jak jakieś psy bez własnej woli poszły i najechały. Haaaaa Tfuuuuuuu!
@matti82: Mam nadzieje, że sędzia zrozumie, że nie mam obowiązku znać się na cenach perfum. Drogie luksusowe perfumy mogą dla mnie kosztować 120zł, bo normalnie kupuję fafkulca za 12zł. Rozumiem przypadek nowej lustrzanki cyfrowej po 100zł, ale w przypadku takiego produktu jako kosmetyk, gdzie występuje duża rozpiętość cen miedzy produktami i są takie za 12 i takie za 12k.
Czy na sali jest prawnik? Bo intuicyjnie to chyba teraz mogą skoczyć na pompkę. Wysłali po wpłacie, czyli zaakceptowali cenę. Ja kupując te perfumy po raz pierwszy w życiu nie mam obowiązku wiedzieć ile kosztują. Perfumy mogą kosztować od 50zł do 10k albo pewnie i więcej.
(-) Nie mogę w prosty sposób wyświetlić swoich komentarzy. (-) beznadziejna szata graficzna, małe literki i mnóstwo pustej przestrzeni. (+) mniej czasu tracę na wypok
Nowy układ graficzny powala. Mniejsze litery, gorzej się czyta, za to wchodzi na stronę tyle samo co kiedyś, bo jest więcej pistego miejsca. brawo wy. Nowy układ tak męczy oczy, że pewnie (nareszcie!) będę tracił mniej czasu na wypok.
Są legitne fundacje, które nie dość, że składają sprawozdania to jeszcze nagrywają filmy ze swoich działań. Złotówki tym łapsom pod marketem nie dałem, wolę pomóc potrzebującym a nie cwaniakom.
Szkoda, że Polska nie dostała takiej deklaracji wprost. Tylko zawsze jakieś mambo-jambo o wielkiej przyjaźni. Wielkiego przyjaciela można także opłakiwać jak już dostanie wpierdziel. Nie trzeba go bronić...
@PiotrMarley64: Trochę zgodnie z zasadą, że jak kowal ma kochankę to mniej bulwersuje, niż gdy ksiądz ma kochankę. Bo kowal nie mówi ludziom z ambony jak mają żyć.
@Matemit: Albo używanie automatów do gotówki jak w Japonii. Klient wrzuca należność, automat sam wydaje resztę. Nie ma takiego cwaniakowania. A gotówka musi zostać, bo nie każdy życzy sobie chodzić na smyczy.
@movah02h: Może jak cały światowy przemysł uległy trendowi "optymalizacji" i "lean managment". Mądre głowy wekselu liczą, że magazynowanie śrubek to zabójcze 1 000zł miesięcznie. Więc ich nie magazynują, bo dostawca zawsze dowiezie. Co kowidek zrobił z nowocześnie zarządzaną produkcją wie każdy kto chciał sobie nowe auto kupić. Kto wie czy zbrojeniówka chociaż trochę nie poszła tą ścieżką, bo taniej, wydajniej, nowocześniej a wojny w Europie i tak nigdy nie będzie.
Zawsze ktoś, kto nie umiał liczyć był i będzie oszukiwany. Zmienia się tylko przedmiot oszustwa. Idea pozostaje ta sama. Sporo pomaga generalna zasada, że żadna firma do Ciebie nie przyjdzie z propozycją interesu, który byłby dla Ciebie korzystny. Samo trzymanie się tej zasady sporo odsiewa. Potem najlepiej sobie wszystko na spokojnie rozpisać w arkuszu kalkulacyjnym.