@piotrek1610: Zgadza się. Chyba też mam gdzieś to zgrane z monitoringu sklepowego z cyganami właśnie. U mnie były to 3 młode osoby, dwie cyganki i cygan.
@piotrek1610: wręcz tradycyjny cygański sposób, grupa cyganów stoi i troskliwie się w ciebie wpatruje (psychologiczna presja) kiedy jedna stara cyganka raz za razem zmienia zdanie "że chce ale czy ma pikny pan rozmienić, aaaa jednak nie chce towaru" tak że ci się do końca #!$%@? ile kto powinien dostać pieniędzy.
Stare pokolenia są odporne, a młode widać zostały spreparowane
"stereotypy som zue, lepsze jest doświadczenie uprzedzenia na własnej skórze"
W sumie było to już wiele razy na wykopie, a wariacji jest wiele tej sztuczki. Starzy się nie nabierają na tą sztuczkę, ale młodzi już tak - bo nie doświadczeni.
Ale wykopki już widzę że wylewają hejt na dziewczynę.... A czemu ona winna? Cóż, każdy kiedyś zostanie oszukany ¯\_(ツ)_/¯ Bo zdrowe podejście jest że każdy jest uczciwy a nie że każdy to złodziej....
Proszę cię byś rozmienił mi drobne na całe 100zł. No to dajesz mi 100zł całe, ja ci daje 100zł w drobniakach... a później mówię że proszę tutaj jeszcze "moje" 100zł i jednak rozmień mi na całe 200zł...
Ty nie rejestrujesz tego że dałeś już mu 100zł, że wymiana została zakończona. i dajesz mu te 200zł. Bo w głowie masz tylko to że dał ci 100zł w drobnych a teraz ci
@PIAN--A_A--KTYWNA: proszę sie nie czepiać kolczyka! Tak jak w innych miejscach trzeba być w garniaku tak tu "Żappka starter pack" przy przyjęciach obowiązuje i sa pewnie za to dodatkowe punkty przy rekrutacji. To nie jej wina że żappki wymagają pewnego wyglądu od pracownika przyjmowanego do swojej społeczności. ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@4pietrowydrapaczchmur: to akurat się potwierdza w 90% - na tyle żabek ile jest w mojej wiosce tak w każdej jest ekspedientka z elementem z tego pakietu.
Stara podstawowa zasada pracy na kasie jest taka, że pieniądze, które podaje klient odkłada się na bok, "na widoku" i dopiero potem wydaje resztę, rozmienia. Przy czym każdy proces robi się oddzielnie. Czyli jeśli wydaję resztę to zamykam kasę i dopiero potem rozmienianie. W ten sposób nie ma szans złapać się na żadną sztuczkę. Niejeden cwaniak na tym poległ.
@JohanSwenson: też tak mi się wydaje że bym robił - najpierw zamykamy transakcję "wydanie reszty z 200zł za fajki" - teraz co następne? zamieniamy drobne na całe 100zł? - wtedy nie ma już mowy o żadnych 200
ale rozumiem też że w chwili roztargnienia młoda laska się na takie coś nabrała
na szczęście jestem bezpieczny bo nikt nigdy by mi nie powierzył dostępu do kasy xD
@heniek_8: zamieniamy drobne na całe 100zł? - wtedy nie ma już mowy o żadnych 200 - dokładnie: "nowa" stówa leży na boku i daję do rączek np 10x10 zł, zamykam kasę do widzenia ;) mojego kolegę na też tak przerobili więc niestety trzeba czuwać, sposób niby stary a nadal działa na wielu więc w sumie dobrze że laska ostrzega
Mi tam dziewczyny szkoda, chciała normalnie popracować, coś dorobić, nie leży na jakichś zasiłkach itp a tu przychodzi Ci taki #!$%@? i jeszcze Cię oszukuje na pieniądze... Na pewno musiała oddawać to z własnej kieszeni.
Miałem tak jak robiłem na stacji. Wchodzi 4 cyganów, jeden kupuje coś za 50zl daje mi 100zl. Wydaje resztę 50. Ten zaczyna się rzucać ze dał mi 200. Razem z nim było 3 innych co też się rzucają, że oni widzieli ile dał. Przed tym byłem do tego przez nich odpowiednio urabiany. Jeden z nich biegał po sklepie, ciagle coś brał podchodził do kasy i pytał ile kosztuje, bo on nie widzi
@wez_idz_sobie: @aczutuse: obecnie kasy w sklepach zanim sprzedawca otworzy kasę wymagają wprowadzenia Ile pieniędzy przekazał klient. To jest pewnego rodzaju bezpiecznik przed zagrywkami mentalnymi. Jeśli klient wymienia zapłacony pieniądz na grubsze droższe, daje końcówkę to trzeba to także wpisać.
Często widzę też manualne praktyki gdzie zapłacone pieniądze przez klienta wędrują na bok w czasie kiedy sprzedawca przygotowuje resztę.
Nie ma mieszania,.ani ruszania pieniędzy klienta dopóki reszta nie będzie przygotowana.
@kobrys13: Jak pracowałem w sklepie to to co dał klient, trzymało się w lewej ręce aż się nie wydało. Ale nie ma metody idealnej bo i tak za 15 min może ktoś przyjść i się wykłócać.
@Sembazuru: Zgadza się. Wszyscy żyjący ludzie są jednak młodsi od historii banknotów i mogą jej nie znać. Jak to mówią, jeżeli nie znasz historii, jesteś skazany na jej ponowne przeżycie.
Nie kumam, jak ludzie mogą oglądać TikToka, ja raka dostaję od tych low-tier normickich zbliżeń, kręcenia łbem we wszystkie strony świata i wrzucania swojego ryja w każdy możliwy kąt wideo. Dodatkowo jeszcze cięcia co 5 sekund.
@prezeskuliziemskiej: O nie, najgorzej, kurła, musi ci się wszystko podobać, kurła, kwiii, bo jak to tak śmiesz śmieć napisać, że ci się nie podoba jakaś forma konsumpcji treści, kurła.
Ten numer jest opisany w książce Przekretacze amerykańskiego autora. Nie mogę znaleźć źródła. Było dwóch kolesi którzy żyli z wałków. W końcu jeden wydymał drugiego. Fajna kniga jeszcze raz bym przeczytał. Tam było kilka trików opisanych. Np.na naprawę dachu. Szukali nekrologów i jechali do wdowy wmawiając że są zamówionymi przez męża dekarzami. Kobieta po przejściach z pogrzebem łykała to i płaciła im za wejście i zejście z dachu jak za remont.
@apartczyk to jest jeden z wariantów triku. W tych przypadkach chodzi o to żeby tak zakręcić osobą na kasie żeby nie wiedziała ile jest 2+2. Cyganie robią na tym magisterkę. Pracowalem kiedyś w handlu. Większość kradzieży jest robiona przed zamknięciem lub po wywołaniu sztucznego tłoku. Generalnie złodzieje i oszuści są świetnie wyszkoleni (szkoła lwowska)
@apartczyk: Kasjerka wyciągnęła dodatkową stówkę z kasy, a oszust robi tak, że w momencie gdy chce 200 zł, to ona ma w ręce 200 zł w drobnych, dzięki temu ona zapomina, że na te 200 w drobnych składa się też ta dodatkowa stówka z kasy i myśli że jest ok i zostaje oszukana na 100 zł.
Numer stary jak świat, 12 lat temu pracowałem sezonowo w sklepie i mówili ze tak robią oszuści, aż przyszedł do mnie, nie pamiętałem o tym ale mieliśmy w sklepie bardzo maly asortyment papierosów, przyszedł gościu i mówi ze fajki takie i takie, mowie ze nie ma a on ze wszystko jedno jakie i tu mi się zapaliła lampka ze jak ktoś pali to pali swoje ulubione a nie wszystko jedno. Sprzedałem mu
Tutaj to pewnie każdemu wydaje się, że na takie rzeczy nabierają się tylko nawiwniacy i że on na 100% by sobie poradził. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że pracując na kasie, co pewnie niekoniecznie jest marzeniem wszystkich osób, łatwo trafić na taki dzień gdzie tylko czekamy aż skończy się dniówka i wszystko robimy automatycznie, nie zastanawiając się bardzo nad szczegółami. Wtedy łatwo wykorzystać czyjeś roztargnienie.
Numer stary jak świat, ale warto o nim przypominać. Cyganery bardzo często po ujawnieniu takiego oszustwa zwłaszcza przez młodą osobę zaczynają odstawiać swój ,,małpi taniec'' w postaci darcia ryja, gróźb spalenia sklepu czy pozbawienia życia - co ciekawe ten numer jest bardzo często skuteczny. Należy być spokojnym i z uśmiechem na ustach od razu przy nich wybierać 112 - działa na ich duszę jak balsam. Dodatkowy protip dla odważnych - jak dobrze
wcale nie nowy, ale jak śmieć odpowiednio zamiesza, to można się nie połapać. nie rozumiem jak właściciele sklepów / franczyzobiorcy nie pokazują przynajmniej raz tego typu nagrań nowym pracownikom. to się powinno puszczać kasjerom, tak jak hansa na widlaku pokazuje się pracownikom produkcji.
@bukszpryt: Szkolenia w małych sklepach to mit, zwykle wyglądają tak, że popracujesz tydzień ze starym pracownikiem to się wprowadzisz i potem zostajesz sam.
Lata temu kiedy pracowałem w kawiarni za gówniaka, cyganie chcieli mnie #!$%@?ć w dokładnie ten sam sposób. Jak tylko weszli do lokalu to od razu wiedziałem, że będą coś kombinować, bo po prostu nie pasowali do tego miejsca. Nie dałem się ᕦ(òóˇ)ᕤ A stara cyganka zafuczana że się nie udało.
Komentarze (395)
najlepsze
Stare pokolenia są odporne, a młode widać zostały spreparowane
Kasjerzy to nie zawsze wyjadacze z 30-letnim stażem więc wielu osobom taki film może zwrócić uwagę na jedno z ryzyk.
@Nerlo_ajcats: a Mirosław Bańko uważa inaczej
sklej dupsko paliwoda
@Wasz_Pan: Pewnie dlatego, że już jej ktoś kiedyś bateryjkę podłożył.
Ale wykopki już widzę że wylewają hejt na dziewczynę.... A czemu ona winna? Cóż, każdy kiedyś zostanie oszukany ¯\_(ツ)_/¯
Bo zdrowe podejście jest że każdy jest uczciwy a nie że każdy to złodziej....
Proszę cię byś rozmienił mi drobne na całe 100zł. No to dajesz mi 100zł całe, ja ci daje 100zł w drobniakach... a później mówię że proszę tutaj jeszcze "moje" 100zł i jednak rozmień mi na całe 200zł...
Ty nie rejestrujesz tego że dałeś już mu 100zł, że wymiana została zakończona. i dajesz mu te 200zł. Bo w głowie masz tylko to że dał ci 100zł w drobnych a teraz ci
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak jak w innych miejscach trzeba być w garniaku tak tu "Żappka starter pack" przy przyjęciach obowiązuje i sa pewnie za to dodatkowe punkty przy rekrutacji. To nie jej wina że żappki wymagają pewnego wyglądu od pracownika przyjmowanego do swojej społeczności.
( ͡~ ͜ʖ ͡°)
zamieniamy drobne na całe 100zł? - wtedy nie ma już mowy o żadnych 200
ale rozumiem też że w chwili roztargnienia młoda laska się na takie coś nabrała
na szczęście jestem bezpieczny bo nikt nigdy by mi nie powierzył dostępu do kasy xD
zamieniamy drobne na całe 100zł? - wtedy nie ma już mowy o żadnych 200 - dokładnie: "nowa" stówa leży na boku i daję do rączek np 10x10 zł, zamykam kasę do widzenia ;)
mojego kolegę na też tak przerobili więc niestety trzeba czuwać, sposób niby stary a nadal działa na wielu więc w sumie dobrze że laska ostrzega
Jeśli klient wymienia zapłacony pieniądz na grubsze droższe, daje końcówkę to trzeba to także wpisać.
Często widzę też manualne praktyki gdzie zapłacone pieniądze przez klienta wędrują na bok w czasie kiedy sprzedawca przygotowuje resztę.
Nie ma mieszania,.ani ruszania pieniędzy klienta dopóki reszta nie będzie przygotowana.
@Sembazuru:
ten filmik tez nie jest nowy :D A ma kilka lat :)
Jak to mówią, jeżeli nie znasz historii, jesteś skazany na jej ponowne przeżycie.
@prezeskuliziemskiej: O nie, najgorzej, kurła, musi ci się wszystko podobać, kurła, kwiii, bo jak to tak śmiesz śmieć napisać, że ci się nie podoba jakaś forma konsumpcji treści, kurła.
Było dwóch kolesi którzy żyli z wałków. W końcu jeden wydymał drugiego. Fajna kniga jeszcze raz bym przeczytał. Tam było kilka trików opisanych. Np.na naprawę dachu. Szukali nekrologów i jechali do wdowy wmawiając że są zamówionymi przez męża dekarzami. Kobieta po przejściach z pogrzebem łykała to i płaciła im za wejście i zejście z dachu jak za remont.
Wtedy nawet jak jesteś głupi, wolno liczysz albo masz słabą podzielność uwagi, to i tak nikt cię nie wyrucha.
dokładnie, dzwonienie po pały (względnie ochronę) od razu uspokaja cyganerię
nie rozumiem jak właściciele sklepów / franczyzobiorcy nie pokazują przynajmniej raz tego typu nagrań nowym pracownikom.
to się powinno puszczać kasjerom, tak jak hansa na widlaku pokazuje się pracownikom produkcji.
Jak tylko weszli do lokalu to od razu wiedziałem, że będą coś kombinować, bo po prostu nie pasowali do tego miejsca.
Nie dałem się ᕦ(òóˇ)ᕤ A stara cyganka zafuczana że się nie udało.