AnonimoweMirkoWyznania via AMWv2
#anonimowemirkowyznania
Czesc, pytanie mam zwłaszcza do mężczyzn co spotykali się z mężatkami 40 lat. Mam znajomą co pisze z nią około roku, ciągle narzekanie na męża, jakieś pół roku temu się wyprowadził, myślałem, że rozwód to kwestia czasu, a okazało się, że wrócił do domu i chyba wszystko wróciło do normy. Szkopul polega na tym, że ona mówi, że nadal mieszkają osobno, ale wiem, że on wrócił do ich wspólnego mieszkania. Jak
Czesc, pytanie mam zwłaszcza do mężczyzn co spotykali się z mężatkami 40 lat. Mam znajomą co pisze z nią około roku, ciągle narzekanie na męża, jakieś pół roku temu się wyprowadził, myślałem, że rozwód to kwestia czasu, a okazało się, że wrócił do domu i chyba wszystko wróciło do normy. Szkopul polega na tym, że ona mówi, że nadal mieszkają osobno, ale wiem, że on wrócił do ich wspólnego mieszkania. Jak
Napiszę wprost: level 32, 3 lata temu rozstałem się z różową i od tamtej pory jestem sam mimo dość sporego powodzenia u kobiet. Trenuje kulturystykę więc dość dobrze wyglądam, ryj w mojej ocenie 7/10, własne mieszkanie, samochód, dom w górach i takie tam sranie w banie. Ogólnie niczego mi nie brakuje. Po rozstaniu zamknąłem się chyba na kolejne różowe, bo moja była mnie dość mocno skrzywdziła, ale to nie jest powód
(-‸ლ) bait
@ImYourPastClaire: Myślałem nad tym, ale gdzie co i jak? Po mnie serio nie widać, że mam taki problem, bo staram się być zawsze uśmiechniętą osobą i niby wszędzie mnie pełno, ale jak wieczorami po treningach wracam do pustego mieszkania, to potrafię uronić łzę lub mieć chyba po prostu