✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Skąd na wykopie takie dorabianie ideologii do relacji damsko-męskich skoro i tak wszystkie wpisy sprowadzają się do podstawowych problemów:
- brak socjalizacji (nie mam znajomych, nie wychodzę nigdzie, nie poznaje nowych osób, nie mam zainteresowań które mogę dzielić z innymi, itd.)
- wiek (jestem poza widełkami na tinderze, nie wiem gdzie poznać w tym wieku)

Mieszkam w wojewódzkim i nie widzę tych legendarnych chadów, zwłaszcza wśród par 25+. U młodszych jest raczej trend na Marka Mostowiaka, czyli tym bardziej daleko do chada. Patrząc po wszystkich osobach które znam dobierali się za pomocą wspólnych cech - sąsiedztwo, wspólni znajomi, zainteresowania, komunikacja miejsca, itp.
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Skąd na wykopie takie dorabianie ideologii do...

źródło: 91ffjw

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mieszkam w wojewódzkim i nie widzę tych legendarnych chadów


@mirko_anonim: Jeżeli wypatrujesz u każdej pary chada 10/10 to wszędzie będzie ciężko xD Ale też jestem w wojewódzkim i ogromna większość to facet atrakcyjniejszy od kobiety. Na tym się bardziej skupiać powinieneś. Chady to r*chają a nie bawią się w związki.

U młodszych jest raczej trend na Marka Mostowiaka, czyli tym bardziej daleko do
  • Odpowiedz
Jestem prostym chłopem i głównym powodem dlaczego bym nie poszedł walczyć za ojszczyzny pOlskę to fakt że ja jestem nikim dla państwa.
W razie gdy by mnie porwano lub zamordowano np w Meksyku,
To pies z kulawą nogą by nic z aparatu państwa nie zrobił. Jak i ambasada również.
Czego przykładem było zaginięcie i jak się okazało później morderstwo polaka Krzysztofa Chmielewskiego w 2018 wraz z jego kolegą Niemcem.
Chcę tylko przypomnieć że potraktowano go jak śmiecia, bo był chłopem, bo nie był celebryta, nie miał cipy i cycków,

Tymczasem
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirasy gryzie mnie sumienie bo nie wiem czy się dobrze zachowałem. Miałem ostatnio problemiki ze zdrowiem i z nerwów spacerowałem wieczorami. Jednego wieczoru przechodziłem obok takiego letniego klubu usiadłem na ławeczce niedaleko wejścia i smieszkowalem na wykopie.
Pod ten klubik podjechał Bolt podeszła kobieta 40-50 lat i dwie Kuliki nastoletnie tak 13 i 16lat . Nagle kobieta zaczęła drzeć się na kierowcę wyzywać go od s---------w bić rękami kopać. Gość nie reagował
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dużo podróżuje poza granice naszego kraju. Zauważyłem zmianę pewnego trendu, otóż :
dawniej jak ludzie dowiedzieli się że jestem z Polski to każdy od razu z uśmiechem krzyczał “KU..A, KU..A”, natomiast ostatnio cały czas słyszę “I had a girlfriend from Poland” i dalej imię i nazwa jakiegoś większego miasta w Polsce (no bo wiadomo żadna Polka nie pochodzi z Brzaszczynka dolnego), a potem wykonują ruchy frykcyjne. Myślałem o tej zmianie i doszedłem
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LudzieToDebile: kiedyś we Włoszech wstąpiłem na szybko do takiego baru gdzie można sobie było na wynos kawałki pizzy kupić. Obsługa była z jakiegoś arabskiego kraju, knajpa wyglądała średnio ale placki mieli dobre. I jak kolo na kasie usłyszał, że między sobą gadamy po naszemu to nam podał pizzę mówiąc ładnie "proszę". Było sympatycznie, pożartowaliśmy i facet opowiedział, że wcześniej mieszkał w Niemczech i jego eks była z Polski to się
  • Odpowiedz
@curus_bahleda_farel: W sumie, to mi się przypomniało. Byłem teraz w Azji. I gość sprawdzający paszporty na lotnisku, oddając mi paszport, powiedział całkiem dobrą polszczyzną: dziękuję bardzo. Aż mnie zatkało i pomyślałem, że coś po angielsku powiedział, a ja go nie zrozumiałem. Ale powtórzył to do żony.
Bywało dawniej, że mówili także: Valesa, Valesa...
Mam po prostu inne doświadczenia...
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ludzie zrozumcie, że ściana dla chłopa zaczyna się od 25 roku życia!
Wszystko jest spoko dopóki nie tykasz aplikacji randkowych a jak jesteś <25 to nie musisz bo jeszcze jesteś na etapie socjalizacji (szkoła->studia), więc masz idealne warunki żeby kogoś poznać i tak ludzie się poznają. Dopóki jesteś młody to nie potrzebujesz apek bo okazji do socjalizacji jest mnóstwo a jeszcze jesteś w tym wieku, że nikt nie ma zobowiązań więc łatwo o imprezki, integracje czy wypady z kumplami na p--o. W poznawaniu na żywo nie chodzi o creepy zagadywanie na ulicy na siłę tylko właśnie poznawanie sytuacyjne.
Ileż to ja znam takich chojraków co byli klasowymi amantami a na studiach imprezka za imprezką milion znajomych. Potem wybiło to 25 lat szybko przeszło i obudzili się z niczym w wieku 30 lat. Ich znajomi dawno pozakładali rodziny i już piwko na mieście nie dla nich. Ci sami pewnie piszą anonimy, że z tinderem coś nie tak bo już nie mają takiego zainteresowania jak kiedyś a jak już to od starych babeczek w ich wieku. Mając te 25-30 lat nawet mentalnie odstajesz od młodszych, bo inna moda, inne zainteresowania, inny vibe. Po prostu czas robi swoje, na wszystko każdy ma swoje 5 minut.

PS. Tak tak oczywiście, zaraz się znajdzie jakiś 40-latek który nie wie o co mi chodzi, jeździ starym Porsche 911 i wyrywa małolaty, więc "to nie zależy od wieku, trzeba mieć dobre geny hehe"
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ludzie zrozumcie, że ściana dla chłopa zaczyn...

źródło: jak-myslalem-ze-bede-wygladal-majac-30-lat-jak-wygladam-w-wieku-25-lat-lysy

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim post anonimowego gościa, zaczynający się od słów "ludzie zrozumcie..." i od razu nie chce się czytać "mądrości" natchnionego mądrali. Tego typu posty służą leczeniu kompleksów ich autorów, którzy sami sobie nie radzą z problemami, które opisują. Do niczego nie służą, a już na pewno nie są jakąś prawdą objawioną, którą należałoby się przejmować. Ja najwięcej znajomych poznałem po trzydziestce. Wystarczyło po prostu wyjść do ludzi. Tyle i aż tyle. Nawet
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#przegryw #blackpill nieco błędnie patrzy na relacje z kobietami i podejście do wyglądu. Generalnie coś w tym jest ale na potrzeby pigułek i innych filozofii jest to za bardzo wyolbrzymione.

1. Wygląd - przecież samo bycie ładnym nie sprawa, że kobiety rzucają się na ciebie czy podrywają na ulicy (a o to wam chodzi). Bycie ładnym nie robi na nikim wrażenia w 2024 więc i tak trzeba się namęczyć żeby znaleźć sensowną osobę. Co innego bycie modelem z okładki i faktycznie wtedy jest efekt ale to dziecinne podejście w styli: albo urodzę się milionerem albo nie będę pracować. Sensownym argumentem jest chęć bycia niebrzydkim (przeciętnym, ładnym) ale wracamy do początku czyli i tak potrzebny jest wysiłek. Normą jest dziś, że typowy chłop 7/10 wypada ze związku, wraca na rynek matrymonialny i sporo się musi namęczyć żeby coś ugrać przeciętnego.
2. Kobiety - jakieś dziwne przeświadczenie, że kobieta tylko czeka na lepszą okazje, lepszego chada i prowadzi hedonistyczny tryb życia bo wszystko jest pod nią. Kto taki tryb życia prowadzi? Chyba influencerki które spęzdają czas co weekend w klubie albo typowo klubowe julki które zamiast mózgu mają Aperol. Z każdego otoczenia jakie znam chyba wszystkie kobiety to typowi "związkowcy" co siedzą po kilka lat w związkach i szukają kogoś na stałe. Błędne wyobrażenie o kobietach jest spowodowane zakrzywionym obrazem - widzicie tylko te wolne kobiety, które są wolne bo z jakiegoś powodu mają taki styl życia. Te których szukacie nie są dla was widoczne. Zresztą główne źródło wiedzy o kobietach to dla was #tinder i tiktok, gdzie łapiecie każdą kontrowersyjną zarzutkę dla wyświetleń.

#
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#przegryw #blackpill nieco błędnie patrzy na ...

źródło: jj8sij0ppkrf3kaar5mzo4xctzrh5qojgack1m5mr1o9p1xraiyanrqbknnl3mm7

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kabotyno: Ta, i dlatego mamy bezprecedensową epidemię singielstwa i rozwodów, a dzietność to jakiś niesmieszny żart. A to wszystko przez tych przegrywow z wykopu. Odłączmy im tylko kabel od internetu, a wszystko będzie dobrze.
  • Odpowiedz
@kabotyno no,moja była żona to była „normalna osoba szukająca stabilnych relacji” tylko potem jej się zmieniło po wyjeździe za granice i zaczęła wypisywać do swoich znajomych że czas na zmiany i nie chce już nikogo poniżej adwokata bo ona zasługuje na lepsze życie.Po naszym rozwodzie pojawił się jakiś typek z kasą zalał ją i się zmył.Dodam tylko ze zdradzała wcześniej a kasa która dla miej za mało to 700 euro tygodniowo
  • Odpowiedz