Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania

Gdy jadę do kołchozu by pracować fizycznie, zawsze rano mijam biurowce. Nikogo tam jeszcze nie ma, o 5:20 pracownicy biurowi jeszcze pewnie śpią i przez to mam codziennie feelsy. Mam duże kompleksy w związku z pracą, uważam, że każda, nawet najgorsza praca biurowa będzie lepsza od taśmowej. Jakie to musi być super uczucie wchodzić do biura rano. Widziałem w necie jak wyglądają biurowce od środka, czysto, ekspresy do kawy, jakieś piłkarzyki, sale do spotkań. Inny świat. Ja wchodzę do odrapanej, śmierdzącej skarpetami szatni, a potem do głośnej, zimnej hali (a w lecie gorącej). Dla mnie pracownicy biurowi to nadludzie. Już nawet nie wspomnę jak zajebiście musi się czuć ktoś kto pracuje zdalnie. Co taki zwykły chłop po maturze musi zrobić żeby kiedyś zaznać zaszczytu pracy biurowej? Czy mam szanse mając w CV od wielu lat tylko kołchozy? Jest ktoś komu udało się wybić do korporacji? Dajcie jakieś wskazówki #robpill #januszex #pracbaza #korposwiat #kolchoz #przegryw

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63c2919d01f4c80d19016a95
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja właśnie myślę o zmianie pracy biurowej na jakąś inną albo nawet fizyczną (przez godziny pracy). Na ile pamiętam robota fizyczna jest też przyjemniejsza i cudowną sprawą jest nieprzynoszenie jej do domu. Praca zdalna może być zaletą, ale to też zależy od człowieka. W każdym razie po ostatniej informacji "od przyszłego tygodnia 9,5h + 0,5 na przerwę, ale jak ktoś się nie wyrabia to można jeszcze wziąć nadgodziny albo
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: musisz umieć obsługiwać kompa, excel i jako tako angielski. Na początek dostaniesz pewnie najniższą krajową jako asystent, ale praca bez porównania przyjemniejsza, a w ciągu roku dwóch pensja powinna wzrosnąć jeśli się w miarę sprawdzisz.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: To nie jest takie trudne, wystarczy odrobina zaangażowania zamiast narzekania i siedzenia na dupie po pracy.
Do wklepywania danych potrzeba naprawdę znikomych umiejętności, bo równie dobrze moznaby posadzić na takim stanowisku dobrze wytrenowaną małpę. Zacznij robić coś więcej niż pykanie w CSa od 16-23, jest tysiąc darmowych kursów z excela i podstaw angielskiego. 10 firm odrzuci twoje CV, ale za jedenastym razem ktoś postanowi dać ci szansę, tylko trzeba
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Coś co powinno się mówić młodym przynajmniej parę razy podczas całej edukacji. Patrz na wybierane zawody w perspektywie nie paru lat ale całego życia. Wiadomo, nie każdy będzie CFO, ale są takie zawody, a raczej stanowiska, które nie dają rozwoju. Czyli jak wyżej - jeżeli do twojej roboty można losowego typka bez matury przyuczyć w 3 miesiące(okres próbny) to znaczy, że to nie robota na całe życie.

A do
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: tak jak pisali wyżej muszisz ogarnąć angielski(albo niemiecki ale mniejszy wybór) w formie komunikatywnej(pełno kursów na necie za darmo, filmikow na jutubie itd), jak to ogarniesz to wysyłaj do kazdego korpo cviki na na jakiś juniorów, service desk / monitoring /customer support. tam trzeba ludzi bo duża rotacja a wymogi prawie zerwe a zwłaszcza na monitoringu. Co do lokazliacji to sprawa drugorzędna bo na takich pozycjach obecnie w większości
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nauczyć się excela, vba , power query , ogarnąć podstawy angielskiego, potem może jakiś staż pup lub robota za najniższą na początek?
A w tym czasie za pomoca vba i Power Query ogsrniasz automatyzację wlasnej pracy i moze uda sie znaleźć lepsza robo lub dodatkowy etat?

Jak cos uczę excela , Power Query i vba
  • Odpowiedz