Wpis z mikrobloga

Troche o naszym IT. Sam jestem na UoP, ale pracowałem na B2B przez lata również (prawdziwe B2B dla klientów bez L4, miejsca pracy, godzin itd).

Mój komentarz do tego co robi rząd z umowami B2B.

Jak to wprowadzą nowe IT zupełnie sie zawinie stąd. W regionie do estonii, do rumunii, zaraz do ukrainy. Nie jesteśmy konkurencyjni już teraz, bez B2B to będzie dramat.

Durni rządzący nie rozumieją konkurencji na rynku globalnym. Takie zmiany przepisów a NAWET TO ŻE O TYM MÓWIĄ odstraszają inwestycje i budowanie zespołów u nas.

Pracuje przy podejmowaniu decyzji gdzie otwierać zespoły (firma globalna). Chciałem patriotycznie u nas, niestety, nie przeszło. Racjonalnym wyborem okazało sie LATAM, indonezja, gruzja, armenia. Tam zbudowaliśmy w 2 lata zespoły, łącznie ponad 110 inżynierów i rośnie. I uprzedając pytania - fantastyczni inżynierowie, głodni wiedzy, chłoną jak gąbka, zapierdzielają. W polsce jaki mamy zespół? Tylko ja.

Argument przeciwko PL pondnoszony przez innych decydentów? Koszty pracy, restrykcyjne prawo pracy, i jednoczesne obawy o zatrudnianie na B2B, ryzyko zmian podatkowych, pogarszająca się kultura pracy. Dlaczego to ma znaczenie? Dlatego że te zespoły robią R&D, uczą się ode mnie. NIKT NIE JEST POLAKIEM. Moja wiedza idzie w inne zakątki świata które będą bardziej konkurencyjne. Zajmuję się bezpieczeństwem AI, architekturami, mam dość unikalny mix wiedzy (nie tajemnej, ale cenna i niszowa wiedza potrzebna teraz).

Typowy polski programista nie ma jak dokonać skoku na poziom R&D. Został nauczony klepać jak małpa na uczelniach i w korpo. Brak mu zaplecza intelektualnego. A musi, bo całą reszte zastąpi AI (w 80%) lub Indie. Uczelnie mamy słabe, brak powiązania z biznesem, brak kapitału. Jedynie co nas może trzymać i trzymało do tej pory to wysoki poziom programistyczny w porównaniu do innych krajów w regionie. Ale tego nie będzie jeśli ludzie jak ja uczą i budują zespoły poza krajem.

Jak popatrzymy na rozwój IT w kraju to w latach 90 i 00 dostawaliśmy prostsze projekty, dużo frontendu, dużo klepania. W 2010 było już lepiej, architurektury, sporo architektów, top ekspertów. Nadal mało CISOs, DPOs, bardzo mało data scientistów, head of architectures, mało R&D ale szło w bardzo dobrą stronę. A teraz od kilku lat cofka. I to cofka na całego.

Płacze nad durnotą rządzących, wypuścić taką przewagę konkurencyjną jak polskie IT lat 2015-2020 to jest dramat. Zamiast iść drogą rumunii. I jeszcze Morawiecki p-------ł że to dolina krzemowa xD

Gospodarka jeszcze zatęskni za polskim programistą, kupującym u nas pudełka, sprzątaczke i auta w leasing za pieniądze zachodu. Ale nie będzie czego zbierać.

#programista15k #programista50k #podatki
  • 91
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zapalara: jeśli myślisz że rządzącym zależy na dobru tego kraju to owszem - z tego punktu widzenia robią debilne rzeczy. Ale co jeżeli im zależy zupełnie na czymś innym? Pomyśl, na czym może zależeć ludziom robiącym takie rzeczy jak oni?
  • Odpowiedz
@zapalara: Nabijacie się z Hindusów, że robią za pół darmo i dają się wykorzystywać, a sami chcecie robić za pół darmo i dawać się wykorzystywać. Moi klienci, którzy mają zespoły w PL to nie myślą o zmianie, bo po co? Przecież cena to nie jest wszystko. Myślisz, że tak łatwo przenieść zespół do innego kraju i to jeszcze w zupełnie innym kręgu kulturowym?
  • Odpowiedz
@zapalara: śmieszne ze ratować dziurę budżetowa chcą przez wypychanie ludzo na UOP. Ale nie dociera do nich, ze prowo to dzieje sie to co mówisz, korpo będą tworzyć mniej stanowisk.
Ale moze zrobili sobie modele ekonomicznie i wyszlo im ze to nadal sie jakos oplaci.

Tak czy siak, kto przejadł kasę podczas złotych lat, teraz będzie jadł gruz.
  • Odpowiedz
@zapalara:
Jeszcze jedno. Na kontraktach kwoty na rękę w Polsce są zbliżone do tego jakby jechać na zachód jako inż. na tamtejszy UoP. Nawet do bogatszych regionów.
Jak wszyscy karnie będą musieli przejść na UoP to zrobi się z tego 40-50% zarobków zachodnich. Praktycznie już przy takich samych cenach wszystkiego. To trochę wygląda jakby chciano wyciągnąć inżynierów z Polski. Bo co innego? Sami szacują, że to przyniesie 2 miliardy zł
  • Odpowiedz
@zapalara: Nabijacie się z Hindusów, że robią za pół darmo i dają się wykorzystywać, a sami chcecie robić za pół darmo i dawać się wykorzystywać.


@BreathDeath: Pracodawca zgadza się na daną umowę i wynagrodzenie, pracownik również się zgadza na tą umowę i wynagrodzenie? Komu to przeszkadza? Oczywiście k---a, że państwu i lewaczkom XDD
Co lepsze, zmiany mają dotknąć głównie BOGOLI z IT z 15k na fakturze, bo lekarzy
  • Odpowiedz
@zapalara: Przecież nic się nie zmieni na styku docelowy klient <--> kontraktornia (nie software house, tylko kontraktornia). To, że kontraktornia będzie oferować UoP zamiast B2B to już odczują programiści, ale zapotrzebowanie na projekty IMO się nie zmniejszy.
  • Odpowiedz
@slgdfhsdhjfbs: zmieni, ponieważ kontraktornie mają oddziały w różnych krajach i jak mają oddział też w Rumunii np. to w momencie gdy zarząd będzie miał wybór, którymi zasobami robić projekt to wybierze Rumunię. W końcu dojdą do wniosku, że utrzymywanie oddziału w Polsce jest nierentowne i wolą albo robić swoimi, zachodnimi siłami roboczymi za tą samą cenę albo przerzucić w serio tańsze miejsce jak wspomniana wcześniej Rumunia
  • Odpowiedz
W polsce jaki mamy zespół? Tylko ja.


@zapalara: No to takiego zespołu nie ma co utrzymywać, proponuję zakończyć całkowicie związki z Polską ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@zapalara:

Typowy polski programista nie ma jak dokonać skoku na poziom R&D. Został nauczony klepać jak małpa na uczelniach i w korpo. Brak mu zaplecza intelektualnego. A musi, bo całą reszte zastąpi AI (w 80%) lub Indie. Uczelnie mamy słabe, brak powiązania z biznesem, brak kapitału.

Płacze nad durnotą rządzących, wypuścić taką przewagę konkurencyjną jak polskie IT lat 2015-2020 to jest
  • Odpowiedz
@zapalara dlaczego IT sie zwinie?
Przecież stawki będą takie same tylko wykopowy programista zamiast na rękę dostać 25k to dostanie 18k.

No chyba, że stwierdzi, że 18k to za mało, wiec jako b2b po prostu nie będzie miał klienta
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Nighthuntero:

Pracodawca zgadza się na daną umowę i wynagrodzenie, pracownik również się zgadza na tą umowę i wynagrodzenie? Komu to przeszkadza? Oczywiście k---a, że państwu i lewaczkom XDD


A może niech zaczną płacić podatki i składki takie jak każdy inny pracownik i dopiero wtedy niech zaczną płakać że im się ktoś w wolność w-------a
  • Odpowiedz
Pracuje przy podejmowaniu decyzji gdzie otwierać zespoły (firma globalna). Chciałem patriotycznie u nas, niestety, nie przeszło. Racjonalnym wyborem okazało sie LATAM, indonezja, gruzja, armenia


@zapalara: jak ci się podoba w Indonezji to jedź do Indonezji xD
  • Odpowiedz
@zapalara ci rządzący to lewica pod progiem wyborczym. Tusk noe strzeli samobója. A jak strzeli to Nawrocki uwali. A jak nie to Konfederacja wygea następne wybory.
  • Odpowiedz
Pracodawca zgadza się na daną umowę i wynagrodzenie, pracownik również się zgadza na tą umowę i wynagrodzenie? Komu to przeszkadza? Oczywiście k---a, że państwu


@Nighthuntero: bo to państwo będzie musiało utrzymywać tego pracownika za X lat jak się okaże że oszczędności ni ma, zdrowia ni ma i innych umiejętności również
  • Odpowiedz
@zapalara: Nawet nie czytam xd

Spoiler alert: dobrobytu państwa nie buduje się na tym że ma się wyrobników zachodnich korporacji outsourcujacych swoje zadania do krajów w których płacę są niższe - i przez lata Polska była krajem którego konkurencyjność to była tylko tania siła robocza; z b2b czy nie i tak wszystko wynosi się do Indii i tak w koło Macieju.

Z punktu widzenia państwa kodoklepacze nie dodają żadnej wartości
  • Odpowiedz
@zapalara

Chciałem patriotycznie u nas, niestety, nie przeszło.

W polsce jaki mamy zespół?


Patriotycznie to pisze się Polska dużą
  • Odpowiedz
@zapalara: dobrze, ze wspomniałeś o kosztach pracy. IT przenosiło się do Polski bo było taniej i teraz przenosi się dalej bo jest taniej. Jaki był wzrost zarobków w polskim IT w ostatnich latach? Samo przejscie z B2B na UoP nic nie zmieni bo to jest mały procent. Trzeba niestety zejśc ze stawek i tyle
  • Odpowiedz
bo to państwo będzie musiało utrzymywać tego pracownika za X lat jak się okaże że oszczędności ni ma, zdrowia ni ma i innych umiejętności również


@conamirko: Po co mu umiejętności na emeryturze? Już widzę jak państwo dopłaca byłym przedsiebiorcom którzy całe życie woleli płacić minimalne składki.

UoP to większe koszta dla pracownika, ale też dużo większe prawa. Tu nie ma nic za
  • Odpowiedz