Aktywne Wpisy

Lolenson1888 +286
Orlen Polski Tinder Narodowy im. św. Jana Pawła II
źródło: 84CA792C-ADA3-4C13-82CC-E9E431AC82EA
Pobierz
Itslilianka +3
Ile mieliście lat jak się dowiedzieliscie że przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, jeśli odległość od najbliższego przejścia przekracza 100 metrów? #prawojazdy #prawo #motoryzacja





Mój komentarz do tego co robi rząd z umowami B2B.
Jak to wprowadzą nowe IT zupełnie sie zawinie stąd. W regionie do estonii, do rumunii, zaraz do ukrainy. Nie jesteśmy konkurencyjni już teraz, bez B2B to będzie dramat.
Durni rządzący nie rozumieją konkurencji na rynku globalnym. Takie zmiany przepisów a NAWET TO ŻE O TYM MÓWIĄ odstraszają inwestycje i budowanie zespołów u nas.
Pracuje przy podejmowaniu decyzji gdzie otwierać zespoły (firma globalna). Chciałem patriotycznie u nas, niestety, nie przeszło. Racjonalnym wyborem okazało sie LATAM, indonezja, gruzja, armenia. Tam zbudowaliśmy w 2 lata zespoły, łącznie ponad 110 inżynierów i rośnie. I uprzedając pytania - fantastyczni inżynierowie, głodni wiedzy, chłoną jak gąbka, zapierdzielają. W polsce jaki mamy zespół? Tylko ja.
Argument przeciwko PL pondnoszony przez innych decydentów? Koszty pracy, restrykcyjne prawo pracy, i jednoczesne obawy o zatrudnianie na B2B, ryzyko zmian podatkowych, pogarszająca się kultura pracy. Dlaczego to ma znaczenie? Dlatego że te zespoły robią R&D, uczą się ode mnie. NIKT NIE JEST POLAKIEM. Moja wiedza idzie w inne zakątki świata które będą bardziej konkurencyjne. Zajmuję się bezpieczeństwem AI, architekturami, mam dość unikalny mix wiedzy (nie tajemnej, ale cenna i niszowa wiedza potrzebna teraz).
Typowy polski programista nie ma jak dokonać skoku na poziom R&D. Został nauczony klepać jak małpa na uczelniach i w korpo. Brak mu zaplecza intelektualnego. A musi, bo całą reszte zastąpi AI (w 80%) lub Indie. Uczelnie mamy słabe, brak powiązania z biznesem, brak kapitału. Jedynie co nas może trzymać i trzymało do tej pory to wysoki poziom programistyczny w porównaniu do innych krajów w regionie. Ale tego nie będzie jeśli ludzie jak ja uczą i budują zespoły poza krajem.
Jak popatrzymy na rozwój IT w kraju to w latach 90 i 00 dostawaliśmy prostsze projekty, dużo frontendu, dużo klepania. W 2010 było już lepiej, architurektury, sporo architektów, top ekspertów. Nadal mało CISOs, DPOs, bardzo mało data scientistów, head of architectures, mało R&D ale szło w bardzo dobrą stronę. A teraz od kilku lat cofka. I to cofka na całego.
Płacze nad durnotą rządzących, wypuścić taką przewagę konkurencyjną jak polskie IT lat 2015-2020 to jest dramat. Zamiast iść drogą rumunii. I jeszcze Morawiecki p-------ł że to dolina krzemowa xD
Gospodarka jeszcze zatęskni za polskim programistą, kupującym u nas pudełka, sprzątaczke i auta w leasing za pieniądze zachodu. Ale nie będzie czego zbierać.
#programista15k #programista50k #podatki
1. Większość programistów w Polsce pracuje na UoP - takie są fakty.
2. Firmy zagraniczne tworzące zespoły/oddziały w Polsce praktycznie nigdy nie zatrudniają na B2B, chyba, ze to "tworzenie zespołu" to wynajmowanie ludzi przez kontraktornie. Otwierają oddział w Polsce i zatrudniają na UoP.
Ewentualne uwalenie B2B może ewentualnie dotknąć jedynie kontraktorni, ale nie zmieni zupełnie nic w kontekście otwierania lokalnych oddziałów zachodnich firm.
Czasem trafi się nowszy stack, czasem trochę archeologii w kompatybilności z starymi częściami systemu, czasem jakiś ciekawszy problem, a czasem wyklepanie zwykłego CRUD i tak się cały ten świat kręci.
Faktyczne innowacje w IT to mikroskopijna nisza praktycznie nigdy
@zapalara: ani w Estonii ani w Rumunii nie ma tak rozwiniętego rynku outsourcingu IT i długo nie będzie, niezależnie czy rząd wprowadzi uwalenie B2B czy nie
@Nighthuntero: Ale jak prywatna firma dyma na abonamentach medycznych to państwo pomóż. Jak nie ma kasy to też państwo ma dać. Jak ktoś z rodziny jest narkomanem to już nie ma "chcącemu nie dzieje się krzywda" tylko nadzwyczajna sytuacja. Konfiarze i wolnościowcy to
Libku, ale patologia B2B to nie są tylko programiści tylko ta „optymalizacja podatkowa” (realnie: oszustwo) istnieje w wielu innych branżach i ma na celu tylko jedno - prywatyzacje zysków i uspołecznienie strat, typowy sposób działania schyłkowego kapitalizmu.
Zresztą klepacze kodu, poza bardzo nielicznymi wyjątkami, również nie mają ŻADNEJ pozycji negocjacyjnej i jak
Będą płakać, podobnie jak artyści zarabiający znacznie więcej, a teraz płaczący, że mają głodowe emerytury. Finalnie jest zawsze to samo: PAŃSTWO DEJ bo wydałem wszystko na leasingi i markowe ciuchy szyte przez dziecko w Bangladeszu za dolara dziennie.
Poza tym powiem Ci coś w tajemnicy:
@Wygryw_z_wyboru: dalej nie czytam xD
@Wygryw_z_wyboru: jednak doczytałem - byłeś ostatnio na jakiejś rekrutacji? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Xuzoun: i ile tam można odzyskać? 5k po pół roku procesu? To w IT siedzi gruby kotlet do zjedzenia jak już ustalą stosunek pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nawet mi nie szkoda tych wszystkich bootkampowiczow
@Szalom:
Zgadza się, jesteśmy coraz drożsi i korpo to widzi przenosząc część oddziałów, ale działania rządu przyspieszają tylko ten proces.
@czerwonykomuch: Ten sukces wynika w dużej mierze z właśnie taniej siły roboczej, smutne lecz prawdziwe.