nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

AMA - dietetyka. suplementacja, trening siłowy/kulturystyczny oraz fizjoterapia.

Z racji tego, że razem z @Poemat mamy mniej roboty ze względu na obostrzenia związane z panującym wirusem chcieliśmy Wam zaoferować odpowiedź na nurtujące Was pytania z naszych specjalizacji

Ja odpowiem na pytania związanie z żywieniem, suplementacją oraz programowaniem treningowym.

@Poemat odpowie na Wasze pytania dotyczące fizjoterapii, urazów, programowania rehabilitacji, tego jak coś samemu u siebie zdiagnozować (tylko bez wróżenia na zasadzie pytań -
źródło: comment_1584381864HiZcCnaKqZqPn9YGLMFAt6.gif
@Dymass:

Najprościej będzie kupić kilka kg WPC na zapas w obecnej sytuacji - na pewno też nam się oni nie zepsuje/nie zmarnuje. A tak klasyka - nabiał serki wiejskie, twarogi; warto się zainteresować rybami - bo z tego co widziałem dziś w sklepach to akurat nie cieszą się one taką podażą jak kurczak i są tańsze.
@Darksed: Może być związane ze specyfiką powięzi piersiowo-lędźwiowej. Im mocniej zejdziesz w dół w tułowiu tym powięź bardziej się napina, żeby potem podczas prostowania oddać swoją energię wobec tego wyprostu (dlatego często ludzi "boli" wyżej niż niżej przy schylaniu, bo niżej powięź właśnie "trzyma" kręgosłup). Jeśli jesteś klockiem, który nie dbał za bardzo o elastyczność tej powięzi to może być w tym problem, bo to za sobą ciągnie dalej w tył
Czy ktoś może doświadczył czegoś podobnego?

Wczoraj na treningu, po 4, dość intensywnych, seriach przyciągania wyciągu na siedząco chciałem dobić plecy (robione jako 3 grupa mięśniowa w kolejności, na treningu typu FBW) serią podciągania na drążku do brody, podchwytem. Po trzecim powtórzeniu - a robię je bardzo dokładnie, starając się jak najmocniej zaangażować plecy, do pełnego rozciągnięcia) poczułem bardzo ostry ból z tyłu prawego ramienia. Od razu zeskoczyłem na ziemię i bojąc
@Asarhaddon: naciągnięcie, naderwanie cokolwiek. Duże rozciągnięcie + duży ciężar i masz efekty. Dlatego powinno się robić najcięższe ćwiczenia najpierw (po rozgrzewce) bo ja sobie tak bark rozwaliłem na koniec robiąc ciężkie ćwiczenie. Wtedy mięsień słaby, technika do dupy jakieś dziwne ruchy i masz.

Nic z tym nie robić. Unikać ćwiczeń/ruchów, które sprawiają ból i tyle.
Są tu jacyś eksperci w dziedzinie urazów potreningowych?

Pisałem tu jakiś czas temu, z tym samym problemem, z tym że wtedy myślałem że to zakwasy. Ostatnio wróciłem do treningów sztuk walki po 2-3 miesiącach przerwy, no i jak to zwykle bywa po wszelkich przerwach - miałem zakwasy. Wszędzie :) Minęły jakieś 3 dni, wszystkie mięśnie przestały mnie już boleć, oprócz jednego - nie mam pojęcia jak on się nazywa, znajduje się na
@Pietrek558: ja bym na Twoim miejscu takich ekspertów nie szukał w internecie, pytaj Twojego trenera (jeśli jest ogarnięty, co to za klub?) albo najlepiej idź do prawdziwego specjalisty. Z urazami nie ma żartów, udasz kozaka - pójdziesz znów na trening, nie wyleczysz kontuzji (o ile nią jest) i problem się pogorszy, szkoda zdrowia.
Wczoraj byłem drugi raz po dłuższej przerwie na siłce i ostro trenowałem bicka oczywiście po rozgrzewce, że dziś w nocy obudziłem się z dość mocnym bólem obydwu stawów łokciowych (?), taki kłujący ból przy próbie wyprostowania ręki od wewnętrznej strony ramienia na łączeniu ramienia z przedramieniem, gdy mam zgięte ręce to nic nie boli ale gdy próbuję wyprostować to #!$%@?, nie wiem co robić bo ćwiczę FBW a jutro rano znów idę